Można sie facetom albo podobać albo nie? Albo albo?

Jestem ciekawa waszego zdania. Czuje,ze srednio podobam sie pewnemu facetowi, jest flirt. Ale nic wiecej. Nie mam zastrzeżeń do figury, choć mam troche mały biust. Rysy twarzy mam ładne ale...gubi mnie niezbyt ładna cera. Czasami cos wyskoczy, jest sucha, podkład nieladnie sie rozprowadza, nie opalam sie bo mam przebarwienia i im wiecej slonca to tym wiecej plam..oj duzo by rozmawiac. Skora pod oczami juz nie taka jak kiedys ale nie kupuje sobie ciuchów i wydaje na kosmetyczke. Czuje ,ze z braku laku by ze mną był. Mnie jak facet sie podoba to caly i twarz i ciało. Ale czy można sie komus srednio podobac?

wiesz faceci czasem sie po prostu boją "dotknać" kobiety :) mozesz mu sie naprawde bardzo podobac, krecic go, ale przypadkiem dac znaki jakims swoim zachowaniem, słowem, co go myli i boi sie cokolwiek zrobic :) do tego nigdy nie trać pewnosci siebie, pamietaj ! przede wszystkim badz ładna dla samej siebie :)

Czasami mma wrazenie ,że figura mu sie podoba ale brzydzi go moja cera. Nakladam podklad(ale z umiarem) ,maluje oczy i lekko usta bezbarwną szminką. Ale niedoskonalosci cery widac, :9 Czy to mnie skresla u niego>? jak to rozpoznac?

owszem, faceci sa wzrokowcami, ale uwierz, ze duzo z nich za to nie zauwaza cos takiego jak taka i taka cera, to tylko kobiety sa do tego stopnia mozna powiedziec hmm szczegółowe ? bo po prostu sie na tym znaja, same wiedza jak zakrywac niedoskonałosci itp. Nie wiem czy masz na tyle odwagi, ale zawsze mozesz go spytac wprost czy jest wlasnie tak jak uwazasz :) Poza tym czy on uważa nie ma zadnych wad ? jest tak nieskazlitelny i idealny by móc skreslac Ciebie jakos akurat z tego powodu (choc mysle ze to nie powod a Twoje przewrazliwienie)? jesli jest facetem, a nie jakims chłopaczkiem to nie sadze :)

Nie że faceci się nie znają, tylko mamy to w d***e, bo to są zwykłe pierdoły które na nic nie mają wpływu, dlatego faceci nie przywiązują uwagi np. do ciuchów, ich marki, itd... dziewczyna albo się nam podoba, albo nie i nie wygląd tu odgrywa największą rolę, bo kobieta może być przeciętna z urody, ale za to może cholernie pociągać.

Oprócz kategorii podoba/nie podoba jest jeszcze trzecia kategoria a mianowicie "może być". Należą do niej osoby które nie podobają się tak całkiem ale też nie odstraszają wyglądem i nie są skreślane jako potencjalne partnerki/partnerzy.

A jak to sprawdzic czy go pociagam? Co mowi taki męzczyzna kobiecie , ktora go pociaga?> tzn jest ta chemia? Jak sie zachowuje? A jak sie zachowuje wobec kobiety , ktora jest kategorii "Może być"?