Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

fikcyjne wíęzi rodzinne dla zachowania pozorów

Polecane posty

Gość gość

Moje więzí rodzinne z rodzeństwem są bardzo dziwne spotykamy się tylko na ślubach i pogrzebach źyczenia śwíąteczne otrzymuje jeśli wcześniej wyśle rodzeństwu brat jak stukneło mi 30 lat spytał się czy mam testament bo będą walczyć o majątek z siostrą po mnie siostra będąc w polsce kilka miesíęcy na urlopie przyjechała na 2 godziny do matki by wygadać źe za mało dostała na takzwany życiowy start a matka tak jej wyglądała źe przyjedzie i pobędzie troche z nią dwa tygodnie po skończonym urlopie leciała na matki pogrzeb z zagranicy teraz po 10 latach utrzymywaniu fikcyjnych kontaktów 2 smsy na rok wymuszone świętami teraz siostra zaprasza mnie na ślub curki która ma mnie gdzieś proszę o podpowiedż jak kulturalnie podzíękować za zaproszenie na ślub nie chcę uczestniczyć w fikcjí bycia rodziną poprostu nie dam rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiedzielnyFilozof
Tak czesto sie dzieje. Musisz zastanowic sie czy chcesz kontaktu z tymi ludzmi (jest to twoje rodzenstwo, fakt, ale czy bylabys z nimi blisko gdyby byli np. sasiadami?). Nic na sile. Czasem lepiej odciac sie i zyc spokojnie niz byc w kontakcie z ludzmi, ktorzy nic poza bolem nie wnosza do naszego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>brat jak stukneło mi 30 lat spytał się czy mam testament bo będą walczyć o majątek z siostrą po mnie< x zapisz w testamencie cały swój majątek jakiejś fundacji charytatywnej, dopiero by się zdziwili i kopary opadły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×