Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bóg nie istnieje, a jak tak, to jest k*****m.

Polecane posty

Gość gość

Bóg nie istnieje, a jak tak, to jest k*****m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coraz częściej jednak myślę o tym, aby się zabić. Bóg nie może istnieć, on się nigdy swoim stworzeniem nie interesował. Czytam sobie dzieciństwo seryjnych morderców i same patologie, potem dzieci wyrastające często na przestępców i kryminalistów. Gwałty w domach. Niczemu niewinne dziecko, wychowuje się w takiej patologi, i nie ma praktycznie żadnych szans na prawidłowy rozwój, tylko dlatego, że urodził się w takiej patologicznej rodzince. Bóg, który nic z tym nie zrobił, a jedynie czego żąda, to aby jego marne stworzenie samo z siebie przyszło do niego, zamiast to ojciec niebieski pierwszy zrobić powinien, jako, że jest ojcem i stworzycielem. Ale nie, to jeszcze dziecko, niczemu niewinne ma szukać swojego niebieskiego taty, który już pokazał mu swoją miłość, zostawiając go na pastwę losu w ziemskiej patologi. Boga nie ma, a jak jest, to jest obrzydliwym potworem. Wolałbym po śmierci, nie istnieć, niż oglądać takiego stwórcę w niebie i go wielbić, chociaż nie ma powodów, ogólnie za co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
S********j, j****a katoliczko, i weź sobie tego swojego boga. On nie zasługuje na to, aby pisać o nim z większej litery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×