Jakie badania przy braku owulacji?

Badania które wykonałam Tsh,prolaktyna,testosteron,estradiol, morfologia, fsh, lh, progesteron(około 23dc wskazywał na drugą fazę cyklu) cykle około 33 dniowe. Co jeszcze mogę zrobić?

Poziom lh i monitoring ugina

Lh zrobiłam razem z fsh jest ok stosunek między nimi wynosi 0,75. Monitoring miałam i brałam clo. 2 razy miałam owulacje a potem pęcherzyki były zazwyczaj dwa rosły dobrze aż do 15mm i potem się wchłaniały

weź ty dziewczyno poszukaj dobrego ginekologa, który cię poprowadzi, a nie codziennie piszesz o tym samym, poza clo są jeszcze inne leki stymulujące owulację, a ty w kółko to samo

Pisze bo chce aby ktoś mi odpowiedział. Nie wiem dlaczego Cię to tak irytuję. Jest dużo osób które mają lub miały podobny problem i chciałam aby ktoś dał mi jakąś wskazówkę lub podzielił się swoimi doświadczeniami. Widzę że najwięcej odzewu jest kiedy ktoś zależy temat typu teściowa mnie wkurza bo...lub mąż mnie zdradza. Jeśli ktoś napisze aby się poradzić w sprawie dosyć ważnej odrazu jest zły bo przecież od tego jest ginekolog. Od spraw małżeńskich jest terapia. A od chorób dziecięcych pediatra. Więc jeśli by patrzeć w takich kategoriach forum było by puste.

ty się radzisz tu non stop w tej samej sprawie zamiast działać, czego oczekujesz? nikt ci tu recepty na gonal nie wypisze

Witam..ja na brak owulacji dostAłam Clo i po pierwszym miesiącu brania tabletki zaszłam w ciaze :-) dzis juz 19 tydz :-)

Powiedzcie mi prosze, skąd wiecie, że nie macie owulacji. Są jakieś objawy jej braku. Sama staram się o dziecko, więc chciałabym wiedzieć.

Ja nie oczekuje tu od nikogo recepty, musisz czytać ze zrozumieniem kobieto.Owszem założyłam dwa tematy ale tylko dlatego ,że nikt na pierwszy nie odpowiedział.Jeżeli uważasz,że ja oczekuje recepty lub diagnozy to po prostu musisz parę razy przeczytać wpis bo masz z tym problem.Forum jest wymianą doświdczeń i można wiele się z niego dowiedzieć. zdarza się ,że dużo osób ma podobny problem w danej kwestii, i magą coś poradzić na dany problem. Myśle ,że i tak tego nie zrozumiałaś. Widocznie jesteś z tych co to lubią czytać sensacje typu ktoś kogoś obraża,ktoś kogoś zdradza,synowa nie dogaduje się z teściową, ale musisz wziąść pod uwagę,że nie tylko sensacją człowiek żyje i niektórzy piszą tu aby się poradzić a nie czytać głupoty i przy tym ubliżać drugiemu człowiekowi. Widać,że należysz do grona osób, które to wchodzą na forum aby się dowartościować i wbijać komuś szpilę. Widocznie w życiu prywatnym jesteś osobą bardzo zakompleksioną, która to nie może wyrazić własnego zdania bo odbija się to wielkim echem. Mnie taki sarkazm zbytnio nie rusza, może nawet w pewnym sensie bawi ,że ktoś ,aby jakoś odreagować i co kolwiek napisać jest w stanie komuś wmawiać ,że czerwony to zielony i co lepsze sam zaczyna w to wierzyć,aby za wszelaką cene wyrazić swoje beznadziejne idee :) Pozdrawiam i życzę udanego dnia i trafnej wizyty psychiatry.Bo takiego stanu absolutnie nie powinno się bagatelizować.

Powiedzcie mi prosze, skąd wiecie, że nie macie owulacji. Są jakieś objawy jej braku. Sama staram się o dziecko, więc chciałabym wiedzieć. To ja autorka. Wiem z tąd ,że byłam nie raz na monitoringu cyklu i miałąm owulację jedynie dwa razy zresztą jak napisałam we wstępie. A ty byłaś na usg?

Nie byłam, bo w sumie nie wiem, co miałoby by mnie zaniepokoić? Na co zwrócić uwagę? Brak śluzu płodnego? Brak miesiączki?

w odpowiedzi na twój (celowo z małej litery) wpis o tym jaka to jestem podła i zakompleksiona- już kilka razy odpowiadałam (inne osoby również) w pozostałych twoich tematach jakie badania należy wykonać, jakie ewentualnie leki mogą pomóc, skoro jesteś na tyle głupia, że nie rozumiesz jak ktoś ci radzi z dobrego serca, to już na szczęście nie mój problem, a obrażać możesz swojego męża, bo jak widać pani wszechwiedząca tylko tyle potrafisz