Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak przekonać męża do wizyty u terapeuty?

Polecane posty

Gość gość

Mam poważne powody, żeby podejrzewać, że mój mąż jest uzależniony od seksu. Jestem zdania, że musimy się z tym zgłosić do lekarza, ale kiedy próbowałam z nim porozmawiać, kategorycznie odmówił. Jak go przekonać? Z każdym dniem coraz bardziej czuję, że już tak dalej się nie da, ale jak go przekonać do współpracy? On nawet nie chce ze mną na ten temat rozmawiać... Bardzo proszę o poważne odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego uważasz ze jest seksocholikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podstawy. Właściwie jestem prawie pewna, że tak jest. Już od dawna podejrzewałam, że jego zachowanie jest niezdrowe, i to, co przeczytałam w Internecie tylko mnie potwierdziło moje przypuszczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcę pójść do lekarza po ostateczną diagnozę i terapię, tylko on jest przeciwny. a ja widzę że nam jest ta terapia potrzebna, jego zachowanie niszczy nasz związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz podstawy tylko nie wiem jakie jestem facetem i tez bez podstawy nigdzie bym nie poszedł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli sam dojdzi do wniosku, że ma problem to pójdzie. Może :P Rozmawiałaś z nim o tych problemach w związku i że nie możesz wytrzymać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej to ty potrzebujesz terapeuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, próbowałam z nim rozmawiać, ale na próżno. On w ogóle nie dopuszcza do siebie myśli, że ma problem. Nie potrafię do niego trafić i jestem zdania, że potzrebny nam jest terapeuta. Mam podstawy, to nie jest normalne, że on wszystko odreagowuje seksem. Dwa tygodnie po porodzie już znowu chciał ze mną uprawiać seks. Coraz bardziej mam wrażenie, że jestem mu potrzebna do jednego celu, dużo cierpi na tym nasz związek i uważam, że terapeuta to właściwa decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tepa p**do po co bralas slub???? teraz rozkladaj nogi a nie wymyslasz terapie wstydu nie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz ze sie z nim rozwiedziesz jak nie pujdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×