Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pracuję w firmie męża i...

Polecane posty

Gość gość

Za to ze mnie zatrudnił i opłaca za mnie składki to nie daje nic. Pracuje przeważnie po 5 h dziennie. Do tego soboty. Mowie mu ze juz chyba odrobilam ci ten ZUS to on na to, ze ja nigdy go nie od pracuje nawet gdybym 24/7 w firmie była. I po co mi to było. Nawet jak na zwolnieniu na nasze dzieci jestem to muszę mu to oddać, bo przecież za zus muszę oddać. Tesciowa tak chciała zebysmy razem prowadzili biznes, ze gdzie lepiej będę miała . i wyszło ze wszędzie mialabym lepiej.. Zal mi samej siebie ze tak dalam sie wykorzystać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneczkie7
Kochana... jeśli to prawda to twój mąż to świnia traktuje cię jak śmiecia :( Poszukaj sobie gdzie indziej pracy i pokaż mu na co cie stać... a teściowej powiedział jak to wygląda? Jak się domyślam twój mąż w ogóle jest skąpy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się zwolnij. Niech zatrudni obcą osobę i zobaczy jak to jest mieć firmę i być szefem. Pacan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam iść do innej pracy, ale teraz wiem ze nie chciał mnie 'puścić' do ludzi tylko mieć na oku. Tesciowa na bank nie wie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dałaś się wykorzystać wychodząc za takie chamidło. I nie, jakbyś pracowała sama, gdzie indziej to wcale by nie sprawiło, że Twój mąż stałby się lepszy. Wzięłaś byle co, to masz byle co. Teraz o tym dobitnie się przekonałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jakby na lewo cię zatrudnił to nie powinien narzekać tylko normalnie odprowadzać ci składki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I po co to robisz? Idź do innej pracy, gdzie nikt nie będzie robił Ci łasku odprowadzając składki i dając wypłatę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz, że żartujesz... :( pytanie - po co jesteś z kimś, dla kogo jesteś mniej warta niż obca osoba z ulicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ma rację. Płaci za ciebie praktycznie wszystko łącznie z ZUSem a ty jeszcze jesteś niezadowolona. Przecież żresz, pijesz i mieszkasz za jego kasę więc co jeszcze chcesz? Gdybyś musiała za to wszystko sama zapłacić to prawdopodobnie twoja mizerna pensja by na to nie starczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o matko! ja bym się zaraz zwolniła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Przecież żresz, pijesz i mieszkasz za jego kasę więc co jeszcze chcesz? Gdybyś musiała za to wszystko sama zapłacić to prawdopodobnie twoja mizerna pensja by na to nie starczyła. " A on korzysta z tego co ona gotuje, pierze, sprząta. Policz sobie pełnoetatową kucharkę, sprzątaczkę i niańkę do 2 dzieci. Do tego jeszcze pracuje w jego firmie ZA DARMO. ZUS TO OBOWIĄZEK PRACODAWCY. Jego nędzne grosze na bank by mu nie starczyły na to wszystko, paskudo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pojde do innej pracy bo on mi nie pozwolił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jesteś głupia i dajesz sobą pomiatać. W takiej sytuacji terapia małżeńska to obowiązek, a jak nie da efektów to rozwód. Bo takie relacje w małżeństwie nie są normalne i tyle. Ale masz to na co się godzisz. Co my Ci poradzimy? Magicznie sprawimy, ze staniesz się dojrzalą, honorową kobietą, która wie czego chce i nie daje się traktować jak szmata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba sobie żartujesz, twój MĄŻ???? Osoba, z którą wzięłaś ślub i masz dzieci? Poważnie?? Co ty z nim jeszcze robisz? Dziewczyno,opamiętaj się. Powiedz o wszystkim teściowej, jemu zrób awanturę. No chyba,że lubisz jak ktoś tobą pomiata ,masz uległy charakter i siedzisz jak mysz pod miotłą ,bo "pan i władca" tak sobie życzy. Skąd się biorą takie kobiety... :/ Poza tym co to znaczy,że masz mu oddać za Zus na czas opieki nad dzieckiem? To tylko twoje dziecko jest? Masz męża kretyna i debila,możesz mu ten wpis pokazać. Nie szanuje cię i nie łudź się,że zacznie. Ten typ raczej tak ma, proponuję poważną rozmowę na temat zmian albo rozwód. Inaczej będziesz się męczyć,a z każdym rokiem będzie gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo on ci nie pozwolił? to siedz tam cicho jak on ci nie pozwali, ciesz się że ci wgl z domu wychodzić pozwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha,nie pozwoli ci. Jakąś niewolnicą jesteś czy może cię bije??? Nie umiesz się postawić????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bije mnie ale musze robić to co on chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z kolei pracuję w firmie narzeczonego i za pracę, którą wykonuję spokojnie przez 4 h dziennie (zatrudniona jestem na cały etat) , dostaję 4 netto :P wszystkie składki opłacone :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a na kafe temat ci pozwolil zalozyc?? pewnie nie wiec lepiej stad uciekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chce zdobyć doświadczenie i dlatego pozwalam sie tak traktować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to ta sama, co nie chciała iść do pracy, bo dziecko jej choruje? Co wyszła za faceta mającego syna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu ta jęczybuła od chorującej córki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet jęczyd**y robił na czarno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha. Ale styl i nawet błędy takie same.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×