Zapomniałam wziąć 22 tabletkę Daylette

Daylette są tabletkami w systemie 24+4. Biorę je zawsze o 20:00. Wczoraj miałam wziac 22 tabletkę z blistra, ale zapomniałam. Przypomniałam sobie dosłownie przed chwilą. Wybrałam drugą opcję mówiącą o tym że należy przejść od razu do tabletek placebo. Czy w takim wypadku mam potraktować wczorajszy dzień jako pierwszy dzień placebo, a potem przez kolejne dni wziac tylko 3 tab placebo a ostatnią wyrzucić i przejść do nowego opakowania? Zastanawiam się tez nad inną opcją: czy mogę wziac teraz zaraz tabletkę aktywną z wczoraj, wieczorem wziąć kolejną aktywna i jutro ostatnią aktywna a potem po kolei placebo czyli po prostu brać jakby sie nic nie stalo? Minelo 15 godzin. :(

nie bzykać się. jakbyś się nie bzykała, albo robiła to z głową to byś brać nie musiała.

Daruj sobie pouczanie. Czekam na rzeczowe i konstruktywne odpowiedzi.

Aj głupio zrobiłaś raczej biorąc placebo. Pomieszasz wszystko. 1. jak długo łykasz te pigułki? 2. Jeśli dłużej niż miesiąc, spokojnie było olać dzień w którym zapomniałaś i wieczorem dnia następnego wziąć normalnie 23 tabletkę. 22 wywalić. tak naprawdę wszystko zależy od tego jak długo je łykasz i czy był seks ostatnio. Napisz więcej danych. A ja skocze po ulotkę.

Od autorki: Jest to moje drugie opakowanie. Seks jest dość regularnie, byl tez wczoraj przed porą na tabletkę.

Od autorki: Na razie nic nie zrobiłam. Wczoraj zapomniałam o tabletce a dziś nie wzięłam tej wczorajszej. Mam jeszcze dużo czasu do zwyklej pory brania tj. 20:00 i caly czas myślę co zrobić.

Odpowiedz na pytanie który miesiąc bierzesz tabletki i czy był seks? 1. ulotka wyraźnie mówi że można wziąć dwie tabletki pod rząd 22 i 23 ( w tym przypadku byłoby to teraz i o 20.00) Jutro wziąć 24. Potem wywalić 4 tabletki placebo. I zacząć nowe opakowanie bez przerwy z brakiem krwawienia z odstawienia. Krwawienie następne powinno przyjść dopiero podczas następnych TABLETEK placebo. I tu jedynym możliwym powikłaniem byłoby plamienie. 2. Musisz wziąć placebo - 4 dni i znów białe. Musisz znów decydować czy chcesz brać ich 4 tab placebo czy mniej aby zachować dł cyklu. Jednak jeśli ulotka dopuszcza branie 2 tabletek pod rząd to wydaje się to rozsądniejsze i bezpieczne. Tak naprawdę jeśli żadnej innej nie zapomniałaś, tylko tę jedną to cokolwiek zrobisz bd ok - tylko ci się trochę nieprzyjemności w postaci krwawień może pojawić. Poszłabym w 2.

gość dziś Daruj sobie pouczanie. Czekam na rzeczowe i konstruktywne odpowiedzi. X Odpowiedź rzeczowa i konstruktywna: nie ma *****nka w tym miesiącu :D

Do gość 2016.04.23 : Napisałam już trochę wyżej - jest to moje drugie opakowanie tabletek, czyli drugi miesiąc. Był seks, jest dość regularnie w piątki, soboty i niedziele, bo akurat wtedy się widujemy (na razie, niedługo będzie częściej). Zrobiłam jednak tak, że wywaliłam aktywne i przeszłam do przerwy. Dziś jak w zegarku, jak przy pierwszym opakowaniu (wybranym do końca bez żadnego zapomnienia) , dostałam krwawienie rano po przyjęciu wczoraj trzeciej placebo, a przed dzisiejszą czwartą placebo. Mam jeszcze tylko jedną wątpliwość: czy dzisiaj mam jeszcze wziąć tabletkę placebo a aktywną dopiero jutro czy może muszę potraktować to jako normalny okres kiedy rozpoczynałam branie tabletek w ogóle, i zastosować zasadę 'pierwszy dzień okresu/krwawienia = pierwsza aktywna tabletka'?

Te tabletki sa wyjątkowo bezpieczne przez swój system 24-4. Jeśli brałaś regularnie i tylko tej jednej zapomniałaś to cokolwiek byś zrobiła: 1 czy 2 byłabyś bezpieczna. Szkoda, że nie napisałam tego ostatnio. Ja bym zrobiła tak: - zapomniany dzień - NIC - kolejny dzień 1 tabletka placebo - kolejny dzień 2 tabletka placebo - kolejny dzień 3 tabletka placebo - kolejny dzień 1 tabletka aktywna. ( jedną tab placebo bym wywaliła - uznając że "wzięłam" ją zapomnianego dnia) Czyli ja bym dziś wzięła już aktywną. Nie placebo. Uznaj że 4 tabletka placebo należała się temu zapomnianemu dniowi Ulotka wyraźnie mówi że możesz wziąć w twojej sytuacji 4 lub 3 tabletki placebo z racji zapomnianego dnia. Ja jednak dla bezpieczeństwa wzięłabym dziś aktywną. A potem normalnie jak leci. Plusem jest zachowany normalny cykl bez przesuwania go o jeden dzień.

No więc właśnie tak zrobiłam. W piątek zapomniałam tabletki, więc potraktowałam to jako pierwszy dzień placebo, w sobotę wzięłam drugą placebo, wczoraj trzecią i dzisiaj wezmę czwartą. A jutro pierwszą aktywną z nowego opakowania. Wybrałam rozwiązanie z przerwą bo wolałam sobie skrócić cykl i mieć normalne krwawienie z odstawienia a nie przedłużać i dostać nagle "niespodziankę" w postaci jakiegoś plamienia między właściwymi krawieniami. Kochaliśmy się podczas przerwy i kończył we mnie, ale zakładam, że jestem nadal zabezpieczona.

Tak jesteś bezpieczna. moim zdaniem robisz b. dobrze. Ja wzięła bym 3 placebo i aktywną ale jak wolisz. 4 tab placebo i aktywna tez jest ok ( ulotka pozwala i tak i tak)