Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lampiarka

Dlaczego w Polsce nie ma kultury imprezowania? Jak Polak się bawi to robi chlew.

Polecane posty

Moje obserwacje w tym temacie mnie przerażają. Mam 23 lata jestem w kwiecie wieku, a że studiuję na 5 roku to mam już sporo czasu na to co każdy z nas lubi. Czyli wizyty w barach, klubach, spotkania z przyjaciółmi, po prostu zabawa. Studiuję w wielkim mieście jakim jest Kraków. Tutaj naprawdę ilość studentów jest ogromna. Wielkie miasto wydawałoby się i powinien być wielki poziom. Ale tak nie jest. Ostatnio na imprezie widziałam to. Chłopaki upili się ogromną ilościom wódki. Puścili disco polo, zaczeły się wyzwiska, potem agresja zdemolowali pokój w akademiku konsekwencje będą spore. Rok temu byłam w Hiszpani na wakacjach tam,i sposób imprezowania różnic sie znacząco ludzie są pozytywni piją alkohol dla towarzystwa nie żeby się upić, tańczą śpiewają śmieją się nikt się nie obraża, nie demoluje, wszystko jest bez agresji. Ludzie rozmawiają, są otwarci idą do klubów, idą na kolacje z rodzinami. Nawet dzieci biorą na imprezy Nikt się nie upija!! A u nas? jak ktoś nie zaliczy bani to nie jest udana impreza. Martwi mnie to bo nie jest to fajne. I skąd się to wzieło czemu my robimy bydło i chlew?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu? Bo to jest część naszej kultury tradycji! A nawet Historii To jest nasze. Hiszpanie są znani z podrywu, Niemcy ze swej dokładności, a my z Picia. Za granicą mówisz Polak każdy myśli Robol, Katol, Alkoholik. My to mamy we krwi tak się bawili nasi ojcowie, nasi dziadkowie i tak się bawiło 100 pokoleń przed nami. Weście sobie scene z Potopu narodowej epopei dzieła sztuki i zabytku Literackiego, i scene gdzie Kmicic ze swoja kompaniją urządza balangę, jest żarcie, wódka i robienie syfu. Strzelają do portretów przodków. To myślicie że Sienkiewicz wyssał z palca sobie to ? nie on opisywał życie w 17 wieku. To jest odpowiedź! coś nam z tamtych czasów zostało. I tak uważam że w Polsce wiele się zmieniło. Mniej jest już patologi po piciu alkoholu. Ja mam 37 lata i pamietam czasy kiedy w Katowicach strach było w nocy wyiść na ulice. A matka bała się za każdym razem jak szedłem na 18 stke do kolegi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gadanie, może w Polsce pije się w sposób ordynarny. Ale wiem co się dzieje np w Holandi. Panny w wieku 14 lat uprawiają seks z kim popadnie i byle gdzie. Wszyscy chodzą odurzeni trawką więc nie mów że w Polsce jest tak źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×