Zakochalam się i moje zachowanie bardzo się zmieniło!

Nagle nie mam ochoty na kontakty towarzyskie, oddalam się od ludzi,najchętniej cały czas spedzalabym z Nim,zaniedbując obowiązki, czuję się dziwnie, ciągle mi Go brakuje

Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

To normalne też tak mam i chyba każdy kto jest zakochany po jakimś czasie jak to trochę opadnie i czasem będziesz nawet tęsknić za koleżankami i czasem dla siebie nawet będziesz miała go dość. Ale ciesz się i korzystaj z tego pięknego czasu ale nie odwracaj się od przyjaciół! To ważne! Bo teraz ty się na nich wypinasz ale kiedyś to oni się na ciebie wypna i będzie za późno. I pamiętaj o swoich obowiązkach, ja międzyinnymi przez to że ciągle chciałam spędzać czas z chłopakiem rzuciłam studia, przyjaciół straciłam i oddalilam od rodziny, zapomniałam o pasjach

To normalne też tak mam i chyba każdy kto jest zakochany po jakimś czasie jak to trochę opadnie i czasem będziesz nawet tęsknić za koleżankami i czasem dla siebie nawet będziesz miała go dość. Ale ciesz się i korzystaj z tego pięknego czasu ale nie odwracaj się od przyjaciół! To ważne! Bo teraz ty się na nich wypinasz ale kiedyś to oni się na ciebie wypna i będzie za późno. I pamiętaj o swoich obowiązkach, ja międzyinnymi przez to że ciągle chciałam spędzać czas z chłopakiem rzuciłam studia, przyjaciół straciłam i oddalilam od rodziny, zapomniałam o pasjach

Sory za spam! :D aj

Nikita435 dziękuję za cenny komentarz, wiem,że to ważne być w dobrych relacjach z ludźmi,chciałabym nadal,ale jakoś nie potrafię, po prostu kontakt z moim mężczyzna jest dla mnie szczególny,wspieramy się rozumiemy,z innymi ludźmi nie dogadywalam się aż tak dobrze. Jednak wiem,to kiedyś może się skończyć, a wtedy zostanę całkiem sama...powinno się zachować umiar, a zarazem to pochłania niesamowicie

Przyjaciele zawsze spadną na drugi plan niestety czasem mogą tego nie zrozumieć. Ale jeśli nie miałaś wcześniej jakichś bardzo bliskich przyjaciół to też nie ma za czym płakać. Spotkaj się raz na jakiś czas żeby chłopak wiedział że też nie może mieć cię na wyłączność i masz też swoje życie. I jeśli nie wiesz że to ten jedyny to nie angażuj się uczuciowo na 100 żeby w razie czego (odpukac)się łatwiej otrząsnąć. I nie zapominaj o rodzinie bo ona będzie zawsze choćby nie wiem co się działo. Ale tak miłość bardzo wciąga :) ale bądź sobą nie zmieniaj się wbrew swojej woli. Życzę żeby układało wam się zawsze tak dobrze jak teraz.

Jesteś tego świadoma, więc możesz spróbować jakoś tym posterować :) Spotkać się ze znajomymi, opowiedzieć, że troszkę fiksujesz, a potem wysłuchać co tam u nich słychać, no a następnego dnia lecieć już do Niego ;)

Nikita435 dziękuję :-) tak, czuję,że to ten jedyny, takie uczucie mam drugi raz w życiu, choć tamto pierwsze nie było tak silne. Czuję,ze to jest ktoś za kogo ja mogę wziąć odpowiedzialność i zarazem sama mogę polegać na nim, świetnie się dogadujemy,a co najważniejsze mogę być sobą. Przy innych ludziach muszę się starać, udawać, przy nim jestem sobą i on mnie akceptuje i lubi taką.