Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość suziwysotzka

Czy palenie naprawdę niszczy cerę?

Polecane posty

Gość suziwysotzka

Witam, mam 20 lat, niedawno zaczęłam palić. Nie palę dużo, tak po prostu wśród znajomych, one wszystkie palą, więc i ja się poczęstowałam i palę od 2 miesięcy. Siostra mnie straszy w domu, że zobaczę za kilka lat, jak będe wyglądać, że palenie strasznie postarza cerę kobiecie itp. Mam pytanie do palaczek, które palą już kilka lat lub znają kobiety palące od kilku lat: Czy zaobserwowałyście, ze faktycznie twarze palaczek wyglądają gorzej niż kobiet niepalących?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie zauwazyłam. Palę z przerwami od 16 r. ż czyli prawie 10 lat. Co prawda nie jestem nałogową palaczką, bo potrafię palić 5 miesiecy, a potem nie ruszam fajek przez 3 miesiace. No, ale jednak trochę tego syfu wypaliłam już w swoim życiu. Nie mam nawet kurzych łapek, ludzie daja mi 18 lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zauważyłam. Skóra się robi nieświeża i pożółkła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ściema! ja palę od 13 roku życia, a teraz mam 34 i mam bardzo ładną cerę, ludzie nie dają mi nawet 20 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie że ściema :P poobserwuj palaczki wieloletnie jak młodo i świeżo wyglądają, nie sluchaj tej antypapierosowej propagandy, palenei odmładza!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wpływa..sama palilam ponad rok mam teraz 23 lata od 4 lat nie pale ale gdy paliłam cera była gorsza niż obecnie..i zeby od fajek strasznie się niszczą, ręce zostają żółte, paznokcie, zeby, w dodatku śmierdzą włosy, ubrania, ręce, buzia..obecnie gdy rzuciłam czuje się duzo lepiej nie mam zadyszek, ani świstu podczas oddychania, wszystkie smaki wróciły wcześniej miałam zakłócone kubki smakowane i bylam bardziej nerwowa bo uzależnienie brało górę...najgorsze było to ze wciągłam się bo podobało mi się to kręcenie w głowie zaraz po zapaleniu ale to uczucie znika po jakichś kilku miesiącach palenia..zostaje tylko uczucie wypełnionego żołądka po zapaleniu i w zaspokojenie uzależnienia samym zapaleniem..dlatego stwierdziłam ze palenie jest beznadziejne i rzuciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha, to sobie zobacz troche starsze kobiety, po 40 tce. Skora o 20 lat starsza, szara, gruba , zmarchy. Palaczkę mozna od razu rozpoznac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jasne, że palenie odmładza! Mam 45 lat a dają mi 30 Jak ja bym wyglądała, gdybym nie paliła?! Jak niemowlę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem można zapalić. W jedzeniu i tak znajdują się te związki co w papierosach. Grunt to dużo i różnorodnie jeść, wtedy straty na zdrowiu są mniejsze. To samo alkohol. Ja paliłam mało, zazwyczaj po alkoholu, z przerwami. Pierwszy raz zapaliłam z 4 lata temu. Nigdy nie wypaliłam więcej niż 10 fajek dziennie. Zmiana? Nie ma żadnej zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylam na szkoleniu i pokazano gdzie w czasie przerwy moga isc osoby palące. Zanim byla przerwa pokazalam kolezance babki ktore pojda na palarnie a ktorych nie znam i nie pomyliłam sie,palaczki po gębach można było rozpoznać. Spotkalam kolezanke ktora nie widzialam b długo,wyladniala,cera gładka i powiedziala ze tak jej sie poprawila jak rzucila palenie i nie pali juz 2 lata. Moja przyjaciolka ze tez jak przestaje palic to cera jej sie poprawia a jak z powrotem zaczyna to na gebie syf. Sama to widzi,ale cóż nalog silniejszy od niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×