Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość Paweł

Musztra wojskowa w wychowywaniu dziecka

Polecane posty

Gość gość Paweł

inaczej tego nie umiem ująć. Mamy syna 7 lat, niedługo kończy 1 klasę. Żona na podstawie zajęć szkolnych i zajęć pozaszkolnych ustaliła grafik nauki dla syna - kilkakrotnie zmieniała, bo zmieniały się godziny zajęć. Rozumiałem, że ten grafik to taki ogólny, żeby syn umiał sobie oddzielić czas nauki od czasu relaksu. Niestety, na re;aks nie został już czasu - szkoła, dodatkowy francuski, jazda konna, informatyka, tenis, pewnie o czymś zapomniałem. Ale nie zapomniałem o tym, że syn musi mieć też czas, aby swobodnie pobiegać, pojeździć ma rowerze, spotkać się z kolegami, mieć czas tylko dla siebie. W jesienno_ zimowe wieczory jeszcze to jakoś się sprawdzało, teraz już nie. Syn jest dobrym uczniem, powiedziałbym, że ponadprzeciętnym [to moje zdanie], ale obawiam się, ze może znienawidzieć naukę. Ostatnio jego mama nie pozwoliła mu iść na mecz, bo w tym czasie na odrabiać lekcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to musztrujcie to biedne dziecko. juz sam masz wątpliwości... dlaczego nie rozmawiasz o tym z zoną, tylko przychodzisz na kafe? Chłopie, ty tez jesteś musztrowany? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejny temat pankejka. :D dziewczyno kiedy dasz spokoj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×