Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MsValo

Noszę w sobie wielką potrzebę miłości

Polecane posty

Gość MsValo

i w głębi duszy marzę o związku, ale czuję, że w moim przypadku nic takiego nigdy nie będzie miało miejsca. Po tylu latach bycia ciągle wyśmiewaną i traktowaną jak upośledzona trudno mi uwierzyć, że ktokolwiek mógłby się we mnie zakochać. Dlatego też zachowuję się tak, jakby te sprawy mnie nie dotyczyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadbaj o siebie. Ubieraj się ładnie, schudnij, maluj się. Każdą wolną chwilę poświęcaj na dbanie o swój wygląd- oczywiście tak by się nie oszpecić(żadnych brwi narysowanych od szklanek xD). Niech wygląd stanie się twoją życiową pasją i najważniejszym celem który chcesz osiągnąć. Faceci sami się wtedy znajdą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ ja dbam o swój wygląd. Problem tkwi w nieufności, jaką odczuwam względem świata. Spotkało mnie w przeszłości tyle przykrości ze strony innych, że teraz mam problem, aby się otworzyć. Słyszałam, że jestem tępa, głupkowata, upośledzona i z tego powodu przez lata mało kto traktował mnie poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie daj sobie tak wmówić jesteś wartościową osobą zasługującą na szczęście! Ale z tym dbaniem o siebie to wiesz zawsze można coś poprawić ;)). A poza tym czy ubierasz się też jak pewna siebie kobieta, czy potrafisz pokazać swoje atuty? W twoim głosie nie ma tonu pewnej siebie kobiety, więc pewnie podobnie jest z ubiorem i w ogóle wyglądem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwierz mi, że z wyglądem u mnie ok. Mężczyźni zwracają na mnie uwagę. Problem w tym, że nie ufam im i dlatego też jestem zamknięta na nich. Kiedy któryś z nich podrywa mnie, od razu zakładam, że żartuje sobie ze mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to spróbuj się na nich otworzyć. Nie brakuje CI fizjologicznej potrzeby seksu i bliskości na tyle by cię zmotywowały do większego otwarcia na mężczyzn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Generalnie to jestem dość zamknięta w sobie i nie nawiązuje łatwo znajomości. Trzymam się z boku, tylko przez nielicznych czuję się w pełni akceptowana. Jest we mnie dużo miłości i ciepła, ale zarazem dużo złości i żalu. Ciężko mi się odciąć od przeszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, że brakuje. Muszę z przykrością przyznać, że coraz częściej sięgam po porno. Seansami i przeglądaniem zdjęć rekompensuję sobie samotność i brak życia seksualnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale każdemu czasem brakuje seksu. Dziwi mnie to że ta potrzeba nie wrzuciła Cię w ramiona jakiegoś mężczyzny. Spróbuj ogólnie się otworzyć na ludzi, na kobiety również! Nie mówię tu o lesbijkach, tylko o tym by pozwolić sobie na odrobinę większą dozę zaufania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbyt mocno boję się mężczyzn, żeby wylądować w ramionach któregoś z nich. Jestem bardzo nieśmiała i powściągliwa, nigdy nie miałam żadnego kontaktu fizycznego z osobą płci przeciwnej. Co prawda w ciągu kilku ostatnich lat udało mi się poznać jakichś tam facetów, ale to tylko znajomi. Od jakiegoś czasu podoba mi się gość, którego poznałam w górach, nie myślę o nikim innym, ale też wiem, że nie mam u niego szans. Jest otwarty i towarzyski, czyli zupełnie inny niż ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie należy do Ciebie, czerp z niego pełnymi garściami! Zasługujesz na wszystko dobrego co ofiaruje życie, masz prawo do bliskości, do seksu. Nie obawiaj się niczego, wiem że mogłaś zostać ciężko zraniona w przeszłości, ale przeszłość już nie istnieje. Jest tylko teraźniejszość i może na Ciebie czekać wspaniała przyszłość, to zależy tylko od Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoja zona jest normalna cnotliwa czy moze qrwa z wiadrem miedzy nogami? czy ze szpar miedzy zebami do doskonalego odpluwania sper.my psiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba jakaś pomyłka, to co ktoś wyżej napisał. Otwórz się dosłownie i w przenośni ;)(mam nadzieję że nie napisałem zbyt wulgarnie ;p) no i pomyśl że na każdą zamkniętą w sobie ślicznotkę przypada jeden sfrustrowany facet któremu brakuje kobiety do pary :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
otworz mu swoja piss.deczke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę żadnego sfrustrowanego, tylko normalnego, fajnego faceta, który mnie pokocha taką, jaką jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli potrafisz siebie pokochać to możesz być spokojna, ale jeśli sama tego nie potrafisz to jak możesz oczekiwać że ktoś inny cię pokocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałam, że mam w sobie mnóstwo miłości i ciepła, tylko po prostu mam problem, aby to okazać na zewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz że chcesz by ktoś cię pokochał taką jaka jesteś. Jeżeli się otworzysz to właśnie tak będzie. Ale dobra nie będę Ci już truł o otwieraniu się, po prostu nie odtrącaj fajnych mężczyzn i będzie dobrze ;). Skoro jesteś śliczna, a charakter też masz fajny to na prawdę nie masz się o co martwić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
otworz mu swoja piss.deczke usmiech.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie najważniejsze jest to, aby być ceniona przez za intelekt, osobowość i wrażliwość. Jeśli ktoś szuka ślicznotki, z którą chce się pokazać, to u mnie z góry jest skreślony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz autorko ciężko będzie Ci znaleźć normalnego faceta ;) Wiem, bo sam nim jestem i wiem jacy są faceci... Ok. 90% to barany chcące zabawy, seksu itp. Oczywiście nie należy się poddawać czy tracić nadziei ;) Szukaj aż znajdziesz jak to mówią :) Ja w każdym bądź razie życzę Ci powodzenia autorko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×