Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sylwwi35

Związek z facetem, który zarabia ok. 1000 zł

Polecane posty

Gość sylwwi35

Moja rodzina ciągle się czepia tego, ze mój facet zarabia ok. 1000 zł netto, twierdzą, ze to za mało jak na 40 latka i że będzie na moim utrzymaniu, bardzo denerwują mnie tą swoją gadką, bo mam swoje lata (35 lat) i wiem, co robię. Ja mam netto 2500 zł, więc spokojnie wystarcza nam do życia. Jak przekonać rodzinę, że pieniądze nie są w życiu aż tak wazne, by się nimi kierować przy wyborze partnera? Ja już do nich nie mam sił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem po co w ogóle im mowilas,że tyle zarabia? Każdy zarabia inaczej i nikogo nie powinno to obchodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwwi35
Nie mówiłam im! Wyszło przy okazji rozmowy o zarobkach przy stole podczas obiadu. Sam im to powiedział nie podejrzewając, że będa na ten temat do mnie negatywnie gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten twój facet to chyba jakiś nieudacznik! to co on robi sprząta szalety czy co????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jaką on wykonuje prace że ma tylko 1 tys. na rękę?? Chyba na pół etatu.Ja bym z nim nie była.Pomyśl co bedzie gdy zajdziesz w ciąże albo np.gdy cie zwolnią? On cie nie utrzyma.Ani Ciebie ani rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słyszałyście o nowej pożyczce na rynku? Bez BIK dla każdego ---> www.tutaj-pozycz.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwwi35
On pracuje jako ochroniarz- w ochronie mało zarabiają. On jest rozwodnikiem, dlatego nie planuje mieć kolejnego dziecka- jedno już ma 20 letnie. Ja mam 35 lat i bałabym się w takim wieku zajść w pierwszą ciążę. Przez lata byłam w związku, ale narzeczony z powodu choroby dzieci mieć nie mógł- zmarł 2 lata temu. WIęc podejrzewam, ze dzieci mieć z nim nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale w czym problem? Jak go kochasz to jego zarobki nie powinny byc istotne. Istorne sa jedynie w przypadku gdy celem jest znalezienie kogos kto cie bedzie finansowal. Ale wtedy nie ma mowy o milosci. Wiec nie rozumiem po co ten temat. Kazdy dokonuje wyborow takich jakie odpowiadaja jemu/jej a nie rodzinie czy spoleczenstwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiwm tez twojej potrzeby przekonywania rodziny do swoich wyborow. Jakas dziecieca potrzeba aprobaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1000 zł to nie jest mało - to żałosna jałmużna. Jeśli facet nie potrafi zarobić więcej to porażka. 40latek pracujący za 1000 zł to życiowy nieudacznik i trudno się dziwić rodzinie. Przecież to za mało nawet na utrzymanie jego samego! długo będziesz miała ochotę odmawiać sobie wielu rzeczy, bo on cię będzie objadał? co razem osiągnięcie - zakładam, że masz mieszkanie, samochód, bo inaczej zero szans na jakieś godziwe życie. Miłość szybko mija, jeśli nie ma co do gara włożyć, masz swoje lata, co będzie jak się dziecko pojawi? na nic nie będzie was stać. Mówienie, ze pieniądze nie grają roli i nie mają znaczenia jest dobre u 15latki, która nie ma pojęcia ile wynoszą rachunki domowe, ale stara baba nie powinna być aż tak naiwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grunt że facet pracuje, skoro wam starcza to rodzina nie ma nic do tego (nie muszą dokładać).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no proszę ,kuźwa jaką mamy sielankę w tym pieprzonym kraju, gdzie za pieprzenie się za darmo dostają po 2-5 tys. tj. 500+, j****y kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwwi35
On wczesniej mieszkał przez 7 lat u rodziców, więc ma odłożone pieniądze (oszczędności), bo mieszkając u rodziców mógł sobie odkładać każdą wypłatę co do grosza. Z części tych oszczędności kupił sobie ładny, nowy, komfortowy samochód, ale jeszcze sporo ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie, jak zarabiał tysiąc zł miesięcznie to odłożył przez 7 lat masę kasy... i nie przeszkadzało mu, że staruszków objada z emerytur? nie przyszło mu do głowy, że dorosły facet powinien się dokładać do rachunków? nie było mu wstyd że rodzicom od ust odejmuje, tylko nowy samochód kupił? ręce opadają. Nie przyszło mu do głowy, żeby się usamodzielnić? Przecież jego nie stać na utrzymanie samochodu, ani na paliwo ani ubezpieczenie. Dno dna. To jest pensja nastolatka dorabiając ego w Mc Donaldzie do kieszonkowego. Litości... Ty chyba w desperacji jesteś, że się łapiesz za takie zero. Zegar biologiczny tyka i lepsze byle jakie spodnie w szafie? To jednak prawda, że głupich nie sieją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słuchaj głupiej rodziny! Pieniądze szczęścia nie dają, ważne, ze pracuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czeka was piekło na ziemi. Niejedno małżeństwo padło z powodu słabej sytuacji ekonomicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic ich nie czeka, ona nieźle zarabia, więc nie ma problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś mi tu nie pasuje, albo to prowo albo twój facet to totalny nieudacznik. Piszesz, że zarabia tys zł od siedmiu lat mieszkał u rodziców i odkladal całą pensję, ale jest po rozwodzie i ma córkę 20 letnią, czyli co on nie płacił na nią wcale alimentów? No to pogratulować super tatusia. Bo jeśli córka ma 20 lat to dopiero od 2 lat może nie płacić alimentów, jeśli dziewczyna się nie uczy, a ty piszesz ze od 7 lat odkladal cala pensje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwwi35
Z tego, co wiem, to płacił alimenty na córkę- chyba 200 zł do 18, bo córka już się nie uczy, więc faktycznie nie odkładał całej pensji, no ale resztę miał dla siebie właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo jak cholera,gimbusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×