mam 31 lat i żaden mnie nie chce

16:36 A ja chcę kobietę po 30 i jakoś żadna mnie nie chcę. To jak to jest?

Ja mam 38 lat i target wiekowy 26- 32 więc jeszcze się mieścisz ale mam spore wymagania. Najważniejsze z nich, to brak kompleksów, pogoda ducha i nieustający uśmiech ;) Gdy dodam stan wolny i brak dzieci, to... brak chętnych :P

DeBB wczoraj Spełniam Twe wymagania, lecz nie mieścisz się w moim targecie wiekowym :P

Miłego dnia, udanych poszukiwań właściwego targetu :)

Debile i idiotki.

To tylko zbieg okoliczności. Kobiety 30-35 są nadal młode. Facet, który wie coś o życiu bez problemu wybierze kobietę w takim wieku. Nie widzę problemu (zakres wieku facetów powiedzmy 28-36). Tylko muszą zwyczajnie widzieć zalety. To, że szukają 20 latki - mit. Szaleństwo na punkcie pożądania mają już za sobą a jeżeli kręci ich seks to właśnie z kimś w okolicach 30, co będzie dbał o ich potrzeby. Założenie rodziny - jak najbardziej. Polecam rozdział Zauroczenie w książce Wielkie marzenie o uczłowieczeniu chleba razowego!!!

nie chce mi się hejtować ale postaram się coś nabazgrać uff gorąco !!

gość dziś Brawo i piszę to jako facet. Tak z takimi trzeba ;)

Są atrakcyjne 30 latki to zależy od wyglądu bo w tym wieku można równie dobrze wyglądać na panią w średnim wieku jak i na młodą dziewczynę

a tak właściwie to po co facetowi kobieta po 30tce? ja rozumiem sytuację, że się hajtnął z młodą założył rodzinę i się razem zestarzeli to normalne, ale zaczynać związek z kobietą której okres świetności już dawno minął? dla mnie to jak dojadanie resztek po innych, porażka i wstyd

16:15 Bez obrazy, ale zadbane kobiety po 30 nie wyglądają na 20. To wwidać, tylko są ładne.

A najlepsze jest to, że faceci 38-40 tez szukają max 30. hipokryci

na czym polega ta hipokryzja?

40 latek powinien szukac kobiety po 30

Do gość dziś Każdy szuka tego, czego chce, czym jest zainteresowany. Chyba nie znasz znaczenia słowa hipokryzja- sprawdź w słowniku. ;)

Chętnie odbędę z Tobą stosunek płciowy Pisz: adrian@jo.pl :)

17;31 Nazbieraj pieniędzy i idź na d****** tanie sa w Lesznie, jedyne 50zl biorą albo kup se kozę he nie stać cie nie.

Ja mam 33l od x lat jestem sama i mam to już w dupie, bo wszystkie moje związki to takie były harlekiny, wiec teraz mam wyjebane. Zawsze kończyło się wszystko rozstaniem a mam w dupie dziada, co leci tylko na moja kasę i dupę ,najwyżej zostanę sama, bo już przywykłam do tego. Sa niektóre kobiety brzydkie, jak noc a mimo to są mężatkami a dlaczego, bo uśmiechem nadrabiają.

Ja mam 33l od x lat jestem sama i mam to już w dupie, bo wszystkie moje związki to takie były harlekiny, wiec teraz mam wyjebane. Zawsze kończyło się wszystko rozstaniem a mam w dupie dziada, co leci tylko na moja kasę i dupę ,najwyżej zostanę sama, bo już przywykłam do tego. Sa niektóre kobiety brzydkie, jak noc a mimo to są mężatkami a dlaczego, bo uśmiechem nadrabiają.

W każdym wieku można kogoś poznać, tylko jak kobieta jest już po 30 i ma duze parcie na rodzinę, dzieci a tu poznaje samych debili ,to ma problem.

dlaczego w tenisie ziemnym zawodnicy po 28r.z określani są już jako "w zaawansowanym wieku"? czas porzucić marzenia o wielkim pe.nisie :) xx xx jeszcze gorzej maja kobiety bez parcia na cokolwiek. faceci je nieraz skreślają, bo myślą właśnie, że to kolejna co ma parcie tylko kamufluje sie.

Podstawowym błędem lasek jak przekraczają 30 to myślenie, że nadal jest jak było do tej pory czyli, że rówieśnik jak szuka dziewczyny to zaczyna od rówieśnic. Te czasy się już dawno skończyły. I tak w ramach marginesu to nie koniecznie jest od 30 urodzin bo sporo facetów kręci nosem czasem nawet już na rówieśniczki w wieku 29 albo nawet 28. I jak taka chce chłopaka w swoim wieku to sama musi wykazać trochę inicjatywy bo starać się o nią będą jak już to ewentualnie panowie grubo starsi od niej, a nie w jej wieku. Im szybciej sobie to uświadomi to lepiej dla niej.

19;09 Co za bzdury, ja wykazywałam inicjatywę nawet do 10l starszego odemnie i co zesrało się wszystko, chciał ze mną tylko seksu i żebym była w domu sprzątaczką a on po pracy żeby mógł siedzieć z jajkami w fotelu. Oczywiście dzieci nie chciał, ślubu tez nie, bo on pan rozwodnik.

Nie bzdury. A czy każdy facet odnosi sukces jak wykazuje inicjatywę za sam fakt wykazania inicjatywy bo tak się utarło, że facet musi zabiegać? Chyba nie. Teraz po 30stce macie okazję posmakować jak to jest bo rolę się odwróciły. Prawda jest taka, że jak żadna ze stron nie wykaże inicjatywy to nic z tego nie będzie, a co roku będzie coraz gorzej bo twój organizm będzie ci strzelał samobója w postaci kolejnych bonusów grawitacji (zmarszczki i takie tam). A faceci w twoim wieku w większosci nie będą wykazywać tej inicjatywy do ciebie bo to robią do dużo młodszych dziewczyn.

Faceci w moim wieku to chyba bałwany, wykazując inicjatywę mówisz do duzo młodszych lasek ale te laski tez kiedyś będą mieć 30 i tez zmarszczki, bo zacność, uroda, moc, pieniądze ,sława wszystko to minie jako polna trawa a co zrobić jak ktos jest nieśmiały albo nie ma zdolności do podrywania? no co?Wydaje mi sie ze po 30 to z roku na rok coraz gorzej kogoś poznać chyba ze z odzysku ale takiego miałam niewyszlo.

Jednym słowem facet po 30 woli oglądać się za smarkula w wieku 18l, która niedawno lala w gacie, bo co? bo boi się kobiet dojrzałych, po 30. Jestem po 30 i nie gryzę, jak jakiś facet tego nie wie, to jest bałwanem, tchórzem albo boja się pięknych kobiet ,cholera ich zrozumieć.

Co komu się podoba nie czyni go bałwanem bo akurat się komuś ten wybór nie podoba. 20sto latki zawsze były i będą uważane przez mężczyzn za bardziej atrakcyjniejsze od 30sto latek. Także nie ma tutaj mowy w większości przypadków o baniu się 30sto latek bo akurat to wybór jest w drugą stronę. Oni w pierwszej kolejności zabiegają o 20sto latki i to ich ewentualnie mogą się bać, a nie 30sto latek, które są traktowane jako plan B przez nich. A jeżeli chodzi o banie się rówieśniczek to jest zupełnie inny aspekt. Są dwie grupy 30sto latków wolnych. 1 grupa to ta z odzysku czyli 50/50 szans , że coś z nimi jest nie tak skoro jemu związek się rozpadł. 2 grupa to ci którzy tak jak ty teraz byłi odrzuconi ze względu na nieśmiałość czy tam inne powody przez swoje rówieśniczki jak mieli po 20 parę lat i dlatego są teraz wolni. Niektórzy będą twierdzić, że to są odpady, ale prawda jest taka, że 20sto letnie dziewczyny potrafią odrzucać i nie dawać szansy poznania za błahe powody i to, że nie miał powodzenia jak miał 20 pare nie oznacza, że jest kimś gorszym teraz. A własnie może być zupełnie odwrotnie bo taki musiał sobie radzić do tej 30stki sam i jest potencjalnie bardziej zaradny życiowo od takiego z grupy 1, gdzie dziewczyna/żona mu uprała, ugotowała i swoją wypłatę dołożyła do życia i jeszcze jej nie szanował bo wkóncu doprowadził do rozpadu małżeństwa/związku. I właśnie taki pan z grupy 2 ma skojarzenie swoich rówieśniczek z tymi co go kiedyś odrzucały i teraz dla zasady nie będzie się starał o rówieśniczki bo skoro one go kiedyś olewały, to on je teraz. Piszę to nie po to, żeby mówić,która grupa wolnych facetów jest lepsza, ale jeżeli chodzi o banie się rówieśniczek to taki aspekt tylko wchodzi w grę mom zdaniem.

A faceci w twoim wieku w większosci nie będą wykazywać tej inicjatywy do ciebie bo to robią do dużo młodszych dziewczyn. xx xx no tak, tylko tu bym wyluzowała. sama niedawno jeszcze byłam młokosem i wiem, że dla normalnych 20stek może być i 30 latek/ ale już starszy nie bardzo/ ale musi być albo b/ przystojny albo b/ kasiasty i powiedzmy przystojny na swoj sposob. ilu takich panów jest po 30stce - bardzo przystojnych albo dość bogatych - 20-40proc? nawet chyba nie bardzo, moze max 30proc. także pozostale 70proc. normalsów podziela losy normalnych 30tek. zatem szanse sa na faceta, ale jesli jestes ani piekna ani bogata to jako normals szukaj w normalsach, a nie czekaj na bog wie co. cale zycie wam to powtarzam.

jestem dużo po 30stce i interesują mnie równolatki lub starsze kobitki

ku pocieszeniu powiem, że są jeszcze ludzie którzy patrzą <3, a nie chłodno wszystko kalkulują.