Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kto z Was korzysta z pomocy terapeuty ?

Polecane posty

Gość gość

Witam leczę się na depresję od x czasu. Psychiatra skierowala mnie do psychoterapeuty. Opowiedzialam "Psychusiowi" na 1 spotkaniu o sobie o swoich problemach, co jest moimi slabymi stronami, itd.. Wczoraj bylo 2 spotkanie po miesiacu. Liczylam na jakies cwiczenia, rozmowe o zyciu, podroz wewnatrz mnie.. zeby znalesc odpowiedzi dlaczego dokonuje wlasnie takich wyborow.. Moja psycholog zapytala sie mnie co u mnie slychac, co robilam przez ten miesiac i jak sie maja moje dzieci;/ rozmowa ledwo sie kleila , przypominalo to rozmowe z nudna kolezanka.. Slyszalam, ze dobry psycholog potrafi zdzialac cuda. Myslalam ze po terapii wyjde od niej jako "nowa Ja" .. powiedzialam Jej , ze juz wiecej nie przyjde , wyszlam zazenowana, spodziewalam sie czegos innego albo za duzo na ogladalam sie amerykanskich filmow:( korzystacie z pomocy terapeuty jakie macie doswiadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale problemy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo niektórzy terapeuci sami potrzebują terapii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierze w psychoterapię, w psychiatrię i psychologię, jak również w depresję. Tez byłem , po czasie zorientowałem się, że pomóc mogę tylko sam sobie + czas leczy rany. Co innego choroby psychiczne, ale na tym się nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DO autora.Masz racje co dotyczy P.Psycholog ja tez mialam to samo spotkanie 1-2-3 i nic nie wniosla od siebie tylko oczy otwierala i nic nie mogla powiedziec.Takie jej dorady to ja tez wiem nie od dzis,tak to zakonczylam bardzo szybko z nia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psycholog tylko teoretycznie doradzi a nie co jest w praktyce,oni tez musza miec terapie i znac zycie jakie jest na codzien,ja mialam stara panne i co ona ma zemna do rozmowy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poszlam ze skierowaniem od psychiatry silna depresja. Mlody pan terapeuta jakies 30 lat. Powiedzial mi, ze "mam wziasc sie w garsc" poszukac dobrze platnej pracy to wtedy poczuje sie lepiej :) dodam, ze wtedy zostawil mnie maz z 2 malych dzieci. O pracy ne bylo mowy.. szkoda pisac. Jeszcze jedno po czasie przeczytalam w fachowej literatutze, ze nigdy nie powinno sie mowic do osob z depresja "wez sie w garsc" takze nigdy juz nie pojde do terapeuty/psychologa. Wole wyskoczyc z kolezanka na kawe czy piwo jak sie uda:) Takie moje wrazenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Terapeuci to sciema.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chodziłam 2 lata na terapię. to było już 2 lata temu chyba... skumulowało się we mnie wiele cierpień, traum i nie wytrzymałam. od tamtej pory moje życie uległo zmianie, czuję się rewelacyjnie, jestem inną osobą, z pomocą psychoterapii odkryłam w sobie fajnego, mądrego człowieka. jeżeli nie czujesz "tego czegoś" z terapeutą, takiej nici porozumienia, nic z tego nie bedzie, terapia się nie uda. najważniejsze jest 1 wrażenie a potem zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość dziś na czym polegaly wasze spotkania? opowiadalas mu o swoim zyciu czy terapeuta mowil Ci jak masz sie zachowywac co robic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×