Wyprosiłam matkę karmiącą piersią ze sklepu, kto miał rację?

tu autorka - tak, karmiła praktycznie na środku sklepu, gdyby jeszcze okryła trochę piersi to przymknęłabym oko, więc sorry niedowiarki, a uwierzycie, że czasem przychodzą do mnie takie okazy płci męskiej, że parkują motor przed sklepem i wchodzą w kasku na głowie :D

Ja bym zaczal walic konia patrzac na cycka :D ciekawe jakby zareagowala? Jak myslicie? :D

Agucha101 - nie rozumiesz niemoto, że wiele dzieci karmionych piersią nie chce butelki? A druga sprawa, czemu taka kobieta ma się przejmować grupką jakichś prymitywów? Większość ludzi na szczęście jest normalna, potrafi się zachować i nie reaguje histerycznie, że jakaś kobieta karmi

Czytam i czytam te kłótnie i powiem wam, że kiedyś miałam taką sytuację, że byłam z dzieckiem na zakupach, w zwykłym osiedlowym spożywczym. Dziecko mi się rozpłakało i zaczęłam na głos mówić, że "zaraz będziemy w domu i mama nakarmi". I co zrobiła sprzedawczyni? Zaprosiła mnie do takiego pokoiku na zapleczu i powiedziała, że mogę dziecko nakarmić, po co ma płakać i się męczyć. Siadłam sobie wygodnie, nakarmiłam dziecko nie rażąc nikogo swoim cyckiem. Uważam, że niektórzy mają klasę, czego nie można powiedzieć o autorce. Ale zdarzyło się karmić w różnych dziwnych miejscach, np. na ławeczce na osiedlu, w centrum handlowym, w wesołym miasteczku itd. Nikt nigdy mi nic nie powiedział, bo robiłam to dyskretnie. Tam gdzie mieszkam jest taki duży park, chodzę tam na spacery z dzieckiem i bardzo często widuję kobiety karmiące. Jak dziecko jest na piersi i karmi się na żądanie to ciężko przewidzieć kiedy dziecko będzie głodne. Dla mnie widok karmiącej kobiety nie jest niczym nadzwyczajnym, normalna sprawa. Nie gapię się żadnej w dekolt, ale nie zauważyłam żeby któraś z nich przesadnie się obnażała.

miałaś rację, nie ma to jak patologia zrobi sobie dziecko

Gosc 11:43 Znasz sie w ogole na rozmiarach biustonoszy?! Weź sobie doczytaj, bo mnie az w oczy razi! Ja mam 65F tak, dobrze napisalam F! A mimo to moj biust nie jest duzy. Jest sredni, ot nie ma czym sie chwalic. Jak bym miala miec 65C to bym dopiero miala malenstwa. Wez sie doucz, bo to Ci sie nawet przyda do dobrania odpowiedniego biustonosza, ktory będzie zbawieniem, zobaczysz! P.s temat lipne prowo

Moja corka ma 13mc. Nadal karmie piersią, ale juz stopniowo odzwyczajam. Robie to tylko w domu, bo juz troche wstyd przy ludziach taka panne do cyca (niestety nie toleruje mleka z butli. Wode, sok, herbate- tak. Mleko nie i juz) Ale jak jeszcze byla niemowleciem i trzeba bylo w miejscu publicznym nakarmic, to niemal bieglam z rozhisteryzowanym oseskiem w wozko zeby tylko znalezc ustronne miejsce. Wstydzilam sie przy ludziach. Zle, bo to ci ludzie powinni sie wstydzic, ze ich widok karmiacej mamy oburza

Większość ludzi na szczęście jest normalna, potrafi się zachować i nie reaguje histerycznie, że jakaś kobieta karmi jak karmi piersią i zakrywa się pieluszką, chustą, czymkolwiek, to ok. Ale karmienie z wywaleniem piersi na wierzch jest po prostu nieestetyczne i nienormalne. Większość matek się zakrywa, ale widziałam kilka razy - w tym na ławeczce w centrum handlowym niestety sposób nr dwa (i nie, ta ławeczka nie była w ustronnej alejce, tylko przy samym wejściu) :O

Jak córka była noworodkiem i niemowlęciem to na będąc na spacerze czy na zakupach postępowałam zupełnie inaczej.W domu ściągłam mleko z piersi do buteleczki ,buteleczkę włożyłam do takiego specjalnego termosu ze styropianu i gdy dziecko zaczęło płakać na spacerze albo w sklepie -podawałam mu swoje mleko z butelki, nie karmiłam piersią w miejscach publicznych.

ja dwa tygodnie temu widziałam jak w tramwaju jechały dwie baby z dziećmi, nagle jedna taką prawie 2 latkę wyjeła z wózka zeby nakarmic, dziecko ani nie chciało jeść, ani nie płakała, a ta dzieciaka na kolana i wywala cyc. To dla mnie zwykłe chamstwo i nie chodzi o podniecanie się cyckiem, bo mam swoje , jak bedę chciała to sobie na nie popatrze, ale o ten prymitywizm i chamstwo , myslenie co k....ja nie mogę. Sa rzeczy stosowne i niestosowne w okreslonych okolicznościach, publicznie się nie sika, nie beka głośno w restauracji, nie chodzi na plażę w garniturze, a do biura w bikini. Tak też nie traktuje sie kazdego miejsca publicznego jak swojej chałupy . i nie mówcie, że karmienie małego bobo jest słodkie i naturalne, bo jak mnie naturalnie zemdli w autobusie i obrzygam ci spodnie to tez nie będziesz zachwycona. a mam zupełnie naturalna chorobę lokomocyjną

Ja mam wrazenie, ze czesc osob nie rozumie istoty oburzenia wiekszosci tym karmieniem. Nie chodzi o sam fakt karmienia, czy dyskretnego karmienia typu, ze kobieta sie zasloni, tylko ze na chama wywala cycka jak reke z rekawa swetra jakby nigdy nic, bez okrycia, centralnie w wielkim tlumie ludzi i macha przy dziecku jak boja ratunkowa! i to o to CHODZI... Czy to takie nieczytelne??

A ja nie rozumiem co jest w tym cycu złego, normalna częśc ciała. Może autorka zwyczajnie ma zwisy z rozstępami i pozazdrościła. Ja bym kobietę poprosiła na zaplecze a nei taką chamówę odstrzeliła.

A ja nie rozumiem co jest w tym cycu złego, normalna częśc ciała. Może autorka zwyczajnie ma zwisy z rozstępami i pozazdrościła. Ja bym kobietę poprosiła na zaplecze a nei taką chamówę odstrzeliła. taaaa. a jesteś pewna ze karmiąca ciebie nie okradnie?

Prowo czy nie prowo taka sytuacja w realu może się zdarzyć. Jednak uważam że autorka ma rację. To ona jest właścicielką sklepu i miała prawo się oburzyć. Sklep to jednak miejsce publiczne. To może wysikać tez się można na środku sklepu bo akurat komuś się zachciało bardzo?

Dobrze zrobiłaś.

Ja wczoraj na przystanku karmilam. Nie bylo innej lawki w poblizu. Gorac i dziecku chcialo sie pic. Nie chce z butli nawet mojego mleka. Nie widzę w tym nic niestosownego.

A ja jutro idę do wesołego miasteczka i też zamierzam karmić. A autorka to cham jakich mało, tak traktować klientów? Bez komentarza

Ja pracuje jako handlowiec i w pracy mam koleżankę która kilka lat nie mogła zajsc w ciążę ale jak już zaszła i urodziła to tak się obnosila z tym matkowaniem i cyckiem że normalnie przychodziła na macierzyńskim do biura widwiedziby wuciagala cyca i karmiła a tu klienci przychodzili od czasu do czasu a ta siedzi i cyckiem karmi. Żal. Są miejsca w których tego się nie robi i tyle.

autorka dobrze zrobiła są granice a pewno rzeczy można przewidzieć zwłaszcza jak się wychodzi z domu z noworodkiem i zwłaszcza gdy jest to miejsce pełne ludzi już pal licho facetów, ja jestem kobietą i wiem że są takie świnie bez kultury bo inaczej tego nazwać się nie da, osoba kulturalna zakryje chusta, pieluszką itd. wiele razy miałam takie widoki i czułam się zażenowana, to jest zwykły brak kultury, chamstwo i głupota

do gość dziś - to trzeba było jeszcze tą swoją pizdę wyłożyć na tej ławce aby przechodzący pies oblizał ci. Jak ktoś bez wychowania to zawsze będzie tepakiem

PROWO prowokator -facet na 100% pewnie z jakimiś zaburzeniami jeszcze : sie przyznał a wy tu burzę robicie... :D

ja jestem kobietą i jestem oburzona na wywalanie wymion w miejscach publicznych, także nie pieprz, że to tylko faceci

Nie zmienisz natury bezwstydnych bab!!Ja sie dziwie ze dla takich dennych basztyli cycki nagle zamieniaja sie w dojarnie a one krowy i tymi wymionami strasza ludzi nawet kuźwa przy wejsciu do sklepu cycek taka wywala...I nie pieprzyc mi tu ze dzidzia glosna i co miala zrobic...Mam trzy corki i jakos idalo mi sie kp nie atakujac cycem innych.NIKT POWTARZAM NIKT oprocz meza i np.dwoch corek(2lata temu urodzilam najmlodsza)nie ogladal mnie karmiaca!!Wszystko sie da ale trzeba miec przyzwoitosci choc ciut

A autorka to cham jakich mało, tak traktować klientów? Bez komentarza jak ktoś robi bydło, to jest jak bydło goniony

Jako mama dwóch dzieci karmionych piersią uważam ze autorka dobrze zrobiła. Są specjalne bluzki do karmienia piersią, które praktycznie zakrywają całą pierś podczas karmienia, brodawkę odsłania się przez specjalny otwór. Ja kupiłam swoje za około 30 zł za sztukę wiec nie jest to nie wiadomo jaki wydatek, nie przesadzajmy. Może te kobiety co tak ochoczo wywalają cyce po prostu lubią być w centrum uwagi i wykorzystują do tego dziecko, może jak nie karmiły to tez od czasu do czasu obnażały się, bo mają taką wewnętrzna potrzebę. Uważam też ze to nie sprzedawca ma obowiązek zapewnić miejsce do karmienia dziecka, ale właśnie matka. Nie ma takiego obowiązku aby w sklepie był pokój dla matki karmiącej, wiec co się czepiacie, że autorka nie zaprosiła tej karmiącej na zaplecze? To ta karmiąca powinna wziąć pod uwagę to ze robiąc zakupy z małym dzieckiem być może będzie musiała je nakarmić i powinna zaplanować co wtedy zrobić. A skoro nie pomyślała to wywaliła cycka, bo to najprościej. Dla mnie to samolubstwo.

ona może wywalać i dupinde ale nie w moim lokalu,tu są pewne normy

niedługo oprócz zakaz wstępu dla psów będzie zakaz wstępu dla karmiących ,takie tabliczki wyprodukują na drzwi

a może to po prostu takie resztki wsiowych nawyków wynikające z genetycznego pochodzenia- jak to kiedyś na wsi wszyscy siedzieli w jednej izbie, jak sie chciało srać to się zadzierało kiece i wypinało d.... za stodołą czy na miedzy, jak się karmiło dzieci to z wywalonym cycem. Może po prostu takich rzeczy sie nie da wyplenić tylko samym przeniesieniem do miasta jeśli ileś pokoleń przodków żyło jak zwierzęta i ze zwierzętami w tej samej izbie

no właśnie dlatego trzeba wieszać tabliczki to będzie jasność,nie ma palenia nie ma karmienia

Ale do was jeszcze nie dociera że TA opisana sytuacja to wymysły ? :D:D:D . Potwierdzone "autorsko"powyżej --autor to znany tu prowokator pewnie homo albo trans bo uwielbia podszywać się za kobiety .