Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Podrywy, awanse, propozycje. Jak reagujesz na to?

Polecane posty

Gość gość

Jak radzicie sobie psychicznie z faktem, że ktos chce was "przelecieć"? Jeszcze nigdy nie miałam myśli "ja ciebie też" zawsze to było analizowanie tego człowieka, dlaczego akurat on na mnie leci. Trochę "komplement" ale nigdy nie chciałam tego wcielać w życie. Ale zastanawia mnie dlaczego jak coś takiego sie zdarzy (ewidentny fakt, że ktoś czegoś chce) to zaczynam o tym często mysleć i chyba zbyt często, dostaję jakiejś małej obsesji, ale nie na zasadzie wyobrażania sobie tego, tylko właśnie analizowania siebie, czy ja serio jestem atrakcyjna by takie rzeczy mi się zdarzały. Raczej sobie myślę "no co ty, z tych wszystkich bab akurat ja, dlaczego?" i wewnętrznie trochę sie smieję i myślę i patrzę na siebie inaczej jak na obiekt, mysle i myslę i myślę. A jakie są wasze reakcje? To jest dla mnie ciekawe, bo wydaje mi sie, że moja reakcja jest chyba przesadzona, pownnam chyba juz sie przyzwyczaić. ale moze dlatego, że trochę to podbija ego, to lubie sie tym "napawać" ale NIE WCIELAM W ŻYCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W większości przypadków jednako wkurza mnie to, bo nie znam się z tymi osobami, i jednocześnie pochlebia. Jeśli chodzi o ochotę na sex, to owszem, była, ale raczej nie na osobę, która atakowała mnie tak jednoznacznie. Kiedyś z pewnym facetem rozmawialiśmy wyjątkowo grzecznie i uprzejmie, z podtekstami, ale takimi niejednoznacznymi. Strasznie mnie to rajcowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×