Przesuszone kwiaty! Ratunku! miałam podlewać mamie kwiaty i zapomniałam.

Pomocy! Moja mama wyjechała na wakacje i miałam podlewać jej kwiaty. W wirze obowiązków zapomniałam. Są strasznie przesuszone, widocznie zwiędłe. Wraca w poniedziałek. Jest jakiś magiczny sposób, by rośliny "zmartwychstały"?

Kilka przydatnych tricków co robić jak ci kwiatki usną http://tnij.xyz/5dp Mi pomogło

podlej je mlekiem tylko niezbyt tłustym takim 2 % . odżyją. tylko zaraz! nie czekaj długo.

a u ciebie jak tam z tym kwiatkiem, swiezy i pachnacy czy zwiedly i proszacy sie o podlanie :D ?

Ja pierdzielę założę się że podlałaś tym mlekiem jak ta owca głupia słuchasz najdurniejszy rad złych ludzi :/ Czasami warto użyć szarych komórek ale niestety trzeba je posiadać... -Co byś zrobiła gdybyś była odwodniona-pozbawiona minerałów ochrony kwasowo-zasadowej itp. -to typowe przy odwodnieniu Kwiat to tylko inny organizm żywy ale żyje na tej samej co ty ziemi! Coś was kurna łączy! -Wzięłabym saszetkę elektrolitów rozpuściłabym we właściwej dla rośliny ilości wody a wszystko to zakwasiłabym sokiem z cytryny i podlała te biedne kwiaty- to by je uzdrowiło ale mleko? Kuźwa przecież to kit odzwierzęcy- czy twoje rośliny sa mięsożerne? Nie chcę czuć smrodu tej ziemi po kilku dniach od podlania ich mlekiem-przecież to będzie jeden wielki smród-to wszystko będzie sie psuło! Mam nadzieję że nie posłuchałaś tych głupich rad i masz trochę swojego rozumu-chociaż odrobinkę....