Wyznanie faceta po pijaku

Witam, Mam 20 lat, w marcu poznałam chłopaka o imieniu X bardzo dobrze nam się rozmawiało przez co coraz bardziej mi na nim zależało,oświadczyłam mu że jestem wstanie zerwać z moim chłopakiem dla niego niestety on po tej sytuacji zerwał ze mną kontakt, mówiąc mi, że on nic do mnie nie czuję. Dałam sobie spokój , uczucia przeminęły i żyłam swoim życiem. Pewnej nocy zadzwonił do mnie pijany wyznał mi , że tęskni za mną za moim uśmiechem , za ciałem ( pomimo że nie spaliśmy ze sobą ) i że chce się ze mną spotkać, gdy spytałam czemu zwlekał z tym odpowiedział mi , że chciał mi dać czasu na przemyślenie, a także powiedział, że kłamał z tym że mu na mnie nie zależało , oświadczył że zerwał kontakt ze mną tylko dlatego , że nasze relacje stawały się coraz bardziej emocjonalne. Następnego dnia , gdy napisałam do niego z pytaniem czy pamięta co mówił w nocy odpowiedział, że nie, więc przedstawiłam mu relacje z nocnej rozmowy na co zareagował , że powinniśmy dać sobie spokój natomiast ja oczekiwałam wytłumaczenia czemu to właśnie do mnie zadzwonił i powiedział co powiedział on na to, że był pijany i po prostu kłamał. Mi się wydaje, że to tylko wymówka ponieważ podczas rozmowy wydawało mi się , że płakał momentami nie wiem co o tym myśleć dodam, że powiedziałam mu że jestem dalej ze swoim chłopakiem pomimo, że cały czas coś do niego czuję nie potrafię o nim zapomnieć, zależy mi na nim, ale czy mu na mnie ? Przepraszam, że tak dużo napisałam, ale chciałabym wiedzieć co wy myślicie o jego zachowaniu i postępowaniu ? Pozdrawiam :)

Grasz na dwa fronty. Uczciwiej byłoby najpierw się rozstać.

Myślę, że to nic nie znaczyło. Po alkoholu człowiek staje się bardziej sentymentalny. Miałam to samo z moim byłym, który w nocy wyznawał mi miłość, a rano mówił, że był w takim stanie, że wydzwaniał chyba do wszystkich. Olej.