Dostałam bardzo drogi prezent od znajomego, jak się zachować?

Dostałam drogi prezent, nie jest to nic osobistego typu bielizna czy perfumy, ale i tak czuję się niezręcznie. Czy powinnam go oddać? Jest to miska na owoce i dostałam ją na urodziny.

no miska, nie przesadzaj przyjęłaś podziękowałaś i spoko a swoją drogę z ciekawości jakieś wartości ta miska jest.

650 zł.

Widocznie chciał abyś ją miała, nie wydziwiaj i ciesz się z prezentu.

no jak na miskę to sporo ale chyba stać tego znajomego na taki prezent skoro kupił więc nie powinnaś się martwić .

pewnie go stać, ale czuję się niezręcznie dostając taki prezent. Tym bardziej, że nie robiłam imprezy, tylko postawiłam kawę i ciasto w pracy. Nie wiem czy to nie jest jakiś podtekst.

ale chyba z ceną tej michy ci da bo tak się nie robi ,a Ty wiedzieć nie musisz ile ona kosztuje.

Może kupił na wyprzedaży albo już miał w domu i mu zagracala nie swiruj , skąd wiesz ile kosztowała dał ci z cena czy szukałam w internecie ?

mi znajomy w prezencie dał m3. to był drogi prezent... nie przyjęłam, bo traktowała go jak przyjaciela. A dziś żałuję, bo byłby fajnym mężem i ojcem...

tak sprawdziłam w necie, bo od razu widać, że jest wartościowa, a jest mi po prostu źle ze świdomością, że ktoś tyle na mnie wydał. dobra, nie robię już problemu. Koniec tematu, zastanowię się czy mu oddać i tyle.

Daj linka jak wyglada bo ciekawi mnie jak.moze wygladac miska za 650zl

z czego jest ta miska że taka droga?

http://www.barokko.pl/product-pol-18559-Casa-Bugatti-Ninna-nanna-misa-na-owoce-Kolysanka-czarny-srodek.html

okropna :O

to czy okropna czy nir to kwestia gustu. Mnie się bardzo podoba, ale to szaleństwo wydać tyle na miskę. Autorko, ja również czułabym się niezręcznie. Rozważ sama co powinnaś zrobić, ja chyba bym zwróciła prezent.

z ciekawości jak ja znalazlas? Bo przejrzalam sobie z ciekawosci tego typu miski i ta sie odnajduje wylacznie przy uzyciu slowa "kolysanka". A nikt chyba sam nie wpadnie na to by uznac to za slowo kluczowe przy misce

jest firmy bugatti, nie było problemu z wyszukaniem.

Jest przepiękna, taka fantazyjna prostota - i za taki design się płaci:) Dostałaś ją na urodziny - więc nie wiem nad czym się zastanawiasz. Zwrot byłby afrontem.

śliczna jest, zostaw ją sobie

W tym linku sa inne na przyklad za 2 tys. Jak mozna dac tyle za miske na owoce :D a do autorki - jak ci dal i to nie bez okazji ale na urodziny to ja zostaw.

Paskudztwo, ale skoro Ci już dał tą skorupę a Ty ją wzięłaś, to zostaw. Moim zdaniem nie wypada oddawać już przyjętych prezentów. Trzeba było od razu nie brać. Może gość sra kasą i nie ma na co wydawać. Za tyle pieniędzy mógłby dać Ci coś pięknego, choćby jakąś biżuterię czy fajny ciuszek. Co to w ogóle za pomysł dawać kobiecie w prezencie miskę? Takie "kuchenne" prezenty to się nadają na parapetówę do nowego mieszkania. Szkoda, że nie kupił srebrnej tarki do jarzyn albo mopa z wełny alpaki.

23.56---hahahahahaha najlepsze podsumowanie. Zgadzam się w 100%

o matko padłam 23:56, zrobiłaś mój dzień :D Oddać bym nie oddała. Myślę jednak, że jeżeli facet nie sra kasą na prawo i lewo, to jest możlwe, że to jego jakiś wczesniejszy niechciany prezent. Tyle że jemu do łba nie przyszło, że może być tak drogi (z ciekawości zapytałam mojgo męża na ile by wycenił taką miskę i stwierdził, że max dałby 50zł). Strata faceta, że nie sprawdził jakie precjoza ma w domu. Z drugiej strony co miał zrobić? Sprzedać na allegro? Nie każdemu chce się bawić w coś takiego. Jeżeli kupił ją celowo, bo zachwycił się dezajnem, to też nie masz się co obawiać, bo to na 100% gej. Żaden normalny facet nie wydałby pół tysiaka na michę. żeby sie podtekstu w misce doszukiwać, to już trzeba mieć naprawdę nieźle poprzestawiane w głowie...

Biżuteria jest osobista micha niezbyt .Dal to co dał może facet jest samotny nie zna się na prezentach dla kobiet i kupił miskę .Może właśnie chciał kupić coś takiego niezbyt osobistego żeby autorka nie pomyślała niewiadomo czego a ze taka kwotę nie pomyślał że to drogo bo go stać a autorka ma trza dylemat . A może dobrze wiedzial co robi .Jak gryzie cie to powiedz mu ze owszem prezent ci się podoba ale uważasz ze jest za drogi i zle się czujesz z tym i chcesz zwrócić. JEST jeszcze opcja taka ze facet liczy ze pójdziesz z nim na kawę w ramach swoich niepewności co do drogiego prezentu .

przepiękna, nie ma nic niestosownego w tym, że dostałaś ją na urodziny. To nie bielizna!

Autorko, pierwsza sprawa to nie jest prezent osobisty (typu biżuteria czy bielizna) tak więc nie masz powodu do skrępowania. Druga sprawa: zapewne tego faceta stać na taki prezent. Trzecia sprawa: być może ten znajomy nawet nie wiedział ile ta miska kosztuje (bo faceci się na takich rzeczach często nie znają).

Uważam, że nie powinnaś w ogóle brać takiego prezentu. On ci go nie dał tak po prostu. Teraz będziesz musiała się mu odpłacić i mu dać d....

Ja kiedyś dałam koleżance w prezencie rower. Nowy, ale nie z jakiś najlepszych i na zimowej przecenie kupiony. kupowalam sobie rower ale nei potrzebowalam nie wiadomo czego - nie jeżdże po górach, nie jeżdżę nie wiadomo ile, zwykle to tlyko dla przyjemności i kondycji jeżdzę. ona podobnie. więc dostała ten rower kilka lat temu był niedrogi bo za ledwo 60 funtów czy coś.