Jak się nie jest sexowna to ma się ciężkie życie

Jak się nie jest sexowna to ma się ciężkie życie

Idioci i debile za to mają w życiu łatwiej.To fakt :)

Bycie sexowna/ym nie oznacza byciem odiot(k)a

cechuje

abstrahuje

No ma, bo od kobiet od zarania po dziś dzień wymagało się bycia przede wszystkim piękną, zgrabną, sexy i powabną. A im mniej się taką jest, tym bardziej się obrywa na różnych polach.

Napisze na temat jestem facetem ale to ja nie rzadze tylko moj instynkt sexualny jesli jakas nie dzala na mnie to sie od niej trzymam z daleka niestety ale to fakt chociasz niemam nic przeciwko potworom

Opinia prymitywnego pana powyżej jakże szczera i prawdziwa. Mnie najbardziej boli fakt, że wielu facetów nawet słowa nie zamieni z dziewczyną, która się nie podoba (chyba że życie już totalnie do tego zmusi, np. miejsce pracy). No ale cóż poradzić, facetami rządzi to, co mają w gaciach i tyle.

Ok to dlaczego Pani nie kupi samochodu ktury sie pani nie podoba sukienki butow itd itp a jesli ja gadam z Pania co namnie dzala to zaci to co mam w majtkach i zato jestem krytykowany nie jestem temu winny tak mnie stworzyl pan bog