Nie wiem, jak ludzie mogą mieć świra na punkcie wykształceina.

Bekę mam z was. Nie jestem wykształcony, nie mam nawet matury, nie są mi papierki potrzebne. Nie mam ambicji zarabiania sporej kasy. Żyję w zgodzie ze sobą, lubię zdobywać wiedzę, czytać, rozwijać się, ale tylko w indywidualnym zakresie, niezależnie od ukończenia różnych instytucji szkolnych. A wy nieszczęśliwcami się czujecie, bo czegoś tam nie macie, bo ktoś ma lepiej od was. Beka z nieudaczników, którzy żyją opinią innych, bo są za słabi, aby żyć w zgodzie ze sobą.

Do wykonywania wielu zawodów, to wykształcenie jest jednak konieczne.

Do wykonywania wielu zawodów, to wykształcenie jest jednak konieczne. xxxx Trzeba jeszcze mieć pociąg do tych zawodów, a jak się nie ma do żadnych, to wykształcenie nie potrzebne.

A ja mam manię, na męża chcę tylko lekarza.

przeciez te papierki nic nie dają

skoro jesteś taki inteligentny to chyba rozumiesz, ze rózni ludzie z róznych powodów wybieraja rózne drogi zyciowe i czasem formalne wkształcenie jest warunkiem koniecznym robienia czegos, albo dostania jakiejś pracy.

przeciez te papierki nic nie dają dają, mam koleżankę która przerwała studia więc ma tylko srednie. Ze wzgledu na stan zdrowia nie może pracowac fizycznie, więc zostaje praca biurowa- zresztą w urzędach państwowych przyjmuja osoby z niepełnosprawnościami, co nie jest częste na rynku pracy. Ale ona takiej pracy nie dostanie bo w ustawach jest wpisane , ze urzędnik ma mieć wyzsze. Jak rezygnowała ze studiów to takiego wymogu jeszcze nie było, nawet troche popracowała w urzędach. W teraz została z niczym przez brak jednego kwitka

Tutaj Autor. Róbcie jak chcecie, ale to właśnie ludzie z wykształceniem właśnie najbardziej mówią o tym wykształceniu, jakie to ono ważne jest, i to oni nie mogą zrozumieć tych, którzy nie mają takich ambicji aby iść na studia i kończyć uniwersytety.

Ale to żaden przymus. Jak ktoś chce mieć np. tylko gimnazjum, to na tym kończy, a jak ktoś chce zajmować się konkretną dziedziną, to kształci się dalej.

autorze, prawda psychologiczna jest taka, ze jak jesteś zadowolony ze swoich decyzji zyciowych i dobrze ci z dokonanym wyborem, to opinię innych masz w d...

to opinię innych masz w d... xxxx Mam w d***e, to prawda. ;)

Ja mam świra na punkcie wykształcenia, sama studiuje medycynę i chciałabym by mój facet miał skończony jakiś wyższy kierunek ( taki konkretny nie lanie wody. Po co mi to ? Niewiem sama. Chciałabym mieć mniej wymagań wobec życia i siebie.

A ja kocham się uczyć, zdobywać wykształcenie i mieć kasę i to właśnie jest w zgodzie ze mną :)

Ja mam bekę z nieuków, nie mam o czym z nimi rozmawiać. Nie każdy musi skończyć studia, ale są głupi ludzie, tępi, nawet nie potrafią się wygadać. Są zawody, które wymagają studiowania, to jedyna szansa nauczenia się zawodu, a do innych wystarczy szkoła, ale nie można być bez zawodu, chociaż jakiś kurs. A idiota tego nie rozumie, tylko żadna praca mu się nie opłaci, nic nie umie, tylko roszczeniowa postawa i sam nie wie czego chce właściwie w życiu

A idiota tego nie rozumie, tylko żadna praca mu się nie opłaci, nic nie umie, tylko roszczeniowa postawa i sam nie wie czego chce właściwie w życiu xxxx Głupi jesteś. To, że ktoś nie wie, czego chce, może być powodem zagubienia życiowego.

Jak ktoś się zgubił to niech się odnajdzie, człowiek dorosły powinien wiedzieć, czego chce w życiu. Chyba, że ułomny jakiś i zdefektowany psychicznie, niech się leczy. Rodzice wiecznie żyć nie będą, ZUS nie da renty, MOPS zasiłku i co wtedy? Pójdziesz żebrać, albo sobie coś zrobisz? Trzeba myśleć trochę, myślenie nie boli i ma przyszłość :-)

Jak ktoś się zgubił to niech się odnajdzie, xxxx Hahaha, co za rada :D Wielkie dzięki :D Są ludzie, którzy przez całe życie są zagubieni, bo również mają specyficzny odbiór świata.

Moja sąsiadka po liceum/bez matury/prowadzi własna firmę i trzepie niezłą kasę.

państwo narzuciło biedakom archaiczny system edukacji w którym trzeba odbyć setki rytualnych obrzędów żeby na końcu otrzymać nic nie znaczący glejt czyli potwierdzenie przejścia rytualnego prania mózgu

Każdy ma to na co zasługuje. Jesteś tyle wart na ile oceni cię twój pracodawca pod warunkiem że udowodnisz mu swoją przydatność. I to nie zawsze ma związek z wykształceniem. Jesteś kowalen swojego losu i to ty masz walczyć o swoją pozycję.

Jak nie chcesz isc na studia , to i dobrze, za duzo jest ludzi po byle jakich studiach. Chyba tylko takie masz na mysli - a to studia tylko z nazwy. Nie kazde studia to papierek. Na tych dobrych uczą. Normalny, inteligentny człowiek chce sie rozwijac, uczyc czegos nowego.

najlepsi są debilni maniacy z urojeniami na temat wszelkiego rodzaju świstków zwanych dyplomami kończą edukacje, dzierżą w łapie idiotyczny dyplom, a we łbie pustka i dwie lewe ręce do pracy :)

Mam swira na punkcie BARDZO DOBRYCH studiów. - pomagaja zdobyc wiedze w kierunku, który mnie interesuje - kontakt z sensownymi wykladowcami, fachowcami w swojej dziedzinie - ciekawe towarzystwo o podobnych zainteresowaniach - stala mobilizacja szarych komórek i poszerzanie wiedzy ogólnej - wieksze mozliwosci zdobycia pracy, na której mi zależy, tak w Polsce, jak i za granicą Ale jakbym miała studiowac w jakiejsc badziewiastej szkólce dla papierka, oczywiscie szkoda byłoby mi życia .

Odpowiedni kurs i literatura z księgarni zaoszczędzi tobie czasu i pieniędzy na archaiczne studia, które uczą przestarzałej wiedzy niedostosowanej do obecnych czasów. Jednak chęć otrzymania bzdurnego papierka z pieczątką jest silniejsza od ciebie.

gość dziś Odpowiedni kurs i literatura z księgarni zaoszczędzi tobie czasu i pieniędzy na archaiczne studia, które uczą przestarzałej wiedzy niedostosowanej do obecnych czasów. Jednak chęć otrzymania bzdurnego papierka z pieczątką jest silniejsza od ciebie. xx hahaha, jasne, jak masz na mysli studia w Wyzszej Szkole Byle Czego w Pcimiu. Ale świat to nie tylko Pcim, na swiecie sa tysiace uniwersytetów, mozna wybrac dobre. Kursy - nie rozsmieszaj- zrobisz kurs chirurgii? Kursy to powierzchowna nauka jakiegos zawodu czy umiejetności. Mozesz zrobic np kurs kwiaciarstwa czy kroju i szycia na wlasny uzytek. I uwazasz,ze literatura z ksiegarni nie jest przestarzała? A gdzie laboratoria, ćwiczenia , projekty, codzienne ruszanie głową?

gość dziś zawody techniczne i medyczne mają jeszcze sens, co do reszty to strata czasu, księgarnie uginają się od fachowej literatury Uniwerki są już skansenami z przestarzałą wiedzą

Wyprawiam w tym roku dziecko do gimnazjum i muszę kupić wyprawkę. Czy warto korzystać z tej wyszukiwarki podręczników? http://www.taniaksiazka.pl/podreczniki-c-313.html