Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Czuje sie niepotrzebna mojemu chlooakowi

Polecane posty

Gość gość

Witam. Pisze tu na forum bo tak naprawdę nie mam sie komu wygadać zreszta nie chce mowić znajomym o tym co dzieje sie w moim związku. Chciałabym poznać Wasze opinie na o tym co napisze bo może to ja jestem jakaś przewrażliwiona i rzeczywiście nie ma żadnego problemu w naszym związki a może to tylko Moj A. Tak twierdzi i może jakies porady. A wiec jesteśmy razem 2,5 roku od roku mieszkamy razem za granica. Chodzi o to ze mój partner nigdy nie uwzględnia mnie w swoich planach zaczęło sie to około 1,5 roku temu . Przez pierwszy tok buło normalnie jak w każdym związku wychodziliśmy razem na imprezy do znajomych itd. Potem on coraz cześciej zaczął chodzi sam aż wkoncu teraz wszędzie chodzi sam . Wymawia sie tym Że przecież mieszkamy razem to po co chodzić gdzieś razem , no ja rozumiem ze fajnie czasem wyjsć osobno no każdy normalny człowiek tego potrzebuje ale nie wszędzie osobno ... Dodam ze on bardzo lubi towarzystwo innych kobiet. Kiedyś prawie rozstaliśmy sie przez jego koleżankę z klasy bo gdziekolwiek jechał czy szedł to zawsze z nią a noe ze mną i do dziś dnia ma z nią kontakt o twierdzi ze to było jak najbardziej wporZadku ze będąc ze mną zabierał ja do swoich znajomych na noc i to tylko prawie przeze mnie sie wtedy rozstaliśmy bo przecież nie powinnam go ograniczać o zaakceptować to. No a teraz jak ma tylko okazje to wychodzi beze mnie , razem zupełnie nigdzie nie wychodzimy no tylko na co tygodniowe zakupy jedzenia. W zeszłym tyg byłam strasznie przeziębiona ale znalazłam jeszcze tyle siły zeby wieczorem ugotować mu jedzebie do pracy a on sie nie przejął tym ze złe sie czuje i pojechał sobie do kolegi , przed wyjściem tylko mając juz klucze w rękach i buty na nogach spytał od niechcenia ze może jednak zostanie ale powiedziałam ze nie i pojechał wrócił w nocy . Na urlop do polski jedziemy tez osobno ale tak sie składa ze tydzień będziemy w tym samym czasie i on oczywiście tez nie chciał ze mną zaplAnowac nic w Polsce zeby razem gdzieś wyskoczyć i odpocząć od tej codziennej monotonii tylko bez mojej wiedzy zaplanował sobie wyjazd nad morze zapraszając tez swoją koleżankę o której wspomniałam prędzej i jak sie go spytałam czy mogę z nimi jechac to wprost powiedział ze on nie chce. Aż łzy mi w oczach stanęły . Gdy ja juz pojadę do polski to on tu jeszcze będzie i juz mi zakomunikował ze idzie na imprezę sam jak ja wyjadę a gdy znowu go spytałam czemu ze mną nie pójdzie tylko dopiero aż ja wyjadę to mi głupio odpowiedział ze jak sam idzie o jakaś panna dupa przed nim wywija to może 'ja pobujać ' i ze ja mu awantur o to robić nie będę... Na poprzednim urlopie w pl tez tak było ze ja robiłam swoje a on swoje wpadł 2 razy na chwile bo wypadało do moich rodziców a tak to imprezował sam na imprezach albo tez na donowkach ok 8 km ode mnie i nawet noe spytał czy może wpadnę. Kontakt tez mieliśmy średni bo sie praktycznie wcale nie odzywał. Nie wiem co O tym myślec to jest tylko 20 procent sytuacji takich dziwnych o których tu napisałam bo za dużo by pisać. Co Wy o tym myślicie ? Bo ja juz Sama nie wiem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×