Co chwile wydaje kase na nowe szampony

Nie wiem czy ja mam takie masakryczne wlosy ale co chwile kupuje nowe szampony i to takie po 10 zl i żaden mnie nie zadowala. Co robić?

wydać więcej? zresztą jak masz masakryczne włosy (cokolwiek to znaczy, jaki masz rodzaj włosa i co im się dzieje) to raczej potrzebujesz maseczek/odżywek ja obecnie używam takiej timotei precious oils:)

kup sobie szampon "aloe bio 50" i jak on CI nie pomoże to chyba nic nie da rady - cokolwiek masz na myśli pisząc o swoich włosach.

Olejek rycynowy niezawodny na wlosy! Smarujesz takim olejkiem suche nie umyte wlosy lacznie ze skora glowy jak masz dlugie zapltasz w warkocz i do spania rano myjesz dokladnie dwa razy potem odzywka i wlosy gladsze ladnie sie blyszcze raz lub dwa razy w tyg taki zabieg polecam :)

A gdzie to wszystko mogę kupić? Dziękuję wam za porady

no ale co z tymi wlosami jest nie tak? tluszcza sie? czy przesuszaja? czy cos jeszcze?

Olejek rycynowy w aptece ok 10zl

10? ja dostałam za 3 zł

Tłuszcza, codziennie muszę myć, niesfornie kręcą, rozdwajaja, lataja na wietrze we wszystkie strony, mówiąc szczerze to strasznie mnie denerwują.

To zalezy od apteki ja kupilam wieksza butelke na zapas.Zwiazac w koka lub warkocza wygladzic jakims olejkiem polecam z loreal a jak sie przetluszczaja od gory nie meczyc codziennym myciem tylko popryskac suchym szamponem polecam batiste