Czy to prawda że podplombowanymi zębami

po jakimś czasie znów musi zrobić się próchnica? ja mam znów zęby do leczenia bo mam próchnice po plombami :o tak mi dentystka powiedziała jeśli dobrze zrozumiałam i co tak w koło macieju? potem co kanałowe? a potem implanty?

normalne jest, ze co kilka lat trzeba wymieniac plomby. 3, max 5lat

po co wymieniać jak pod plombą nie ma próchnicy? zreszta mi nie o zmiane plomby chodzi tylko o to że po czasie dalej próchnica pod plombą drąży zęba

1. Wiekszosc dentystow w Polsce szuka sobie roboty, wiec WMAWIAJA ludziom, ze trzeba wymieniac plomby. NIE TRZEBA jesli sa szczelne. 2. Dobrze zalozona plomba moze chronic zab nawet przez 20 lat lub wiecej (mam takie). 3. Kiedy ide do dentysty we Austrii, w Belgii, w Niemczech (w tych krajach mam dentystow, bo tam przebywałem) NIE MAM NIC do zrobienia, a konsultacja w Polsce = polowa zębów do plombowania i kamien do zdjecia (realnie: kamien nigdy mi sie nie robi , bo taka mam sline i wiem o tym) . Nie wierze polskim dentystom. Jeden, wiele lat temu, zrobil mi dziury i zalozyl plomby w zdrowych zebach. Dentysci na Zachodzie mi wprost i ze zdumieniem powiedzieli, ze w tym miejscu nigdy nie robia sie dziury, nie ma takiej mozliwosci, chyba ze bym nigdy nie myl zebow a i to trudno.... 4.Poza tym mam specyficzny problem z zebami: na Zachodzie wszyscy dentysci mowia, ze tego sie NIE rusza dopoki sie da, bo potem sa juz same problemy i dosc szybko po zaczęciu dlubania w takim zebie, trzeba zakladac koronke. W Polsce kazdy dentysta chce borowac najlepiej od razu, dzis lub w przyszlym tygodniu. Dlatego Polacy maja takie dziurawe uzębienie - biznes sie kreci. Ww. problem mam od 15 lat, dzieki zachodnim dentystom nie mam tam do tej pory zadnych plomb i nic sie nie dzieje. W Polsce bylyby trzy wymiany plomb lub koron. 5. Jesli masz podobno prochnice pod plomba, zrob RTG (bez skierowania) i niech ci KILKU lekarzy ja pokaze na tym zdjeciu. Lepiej zapłacić za krotka konsultacje niz robic sobie dziury w zebach.