Druga strona macierzyństwa, czyli najgorsza matka na swiecie

Daje mojemu dziecku kaszki bobovity z cukrem, daje mu soczki bez cukru rozcieńczone 1/6 z wodą, nie bawię się z nim ciągle bo nie mam pomysłu i nie chce mi sie, czasem zje ser żółty i chleb, ssie smoczka, pije z butelki ze smoczkiem, zasypia ze mną w moim lozku. I na pewno wg większości z Was jestem najgorsza matka na świecie. Napięcie jakie wy grzeszki macie :)

To juz bylo. Wieje nudą.

Daje mojemu dziecku kaszki bobovity z cukrem -źle , daje mu soczki bez cukru rozcieńczone 1/6 z wodą -źle, nie bawię się z nim ciągle bo nie mam pomysłu i nie chce mi sie -zmęczenie materiału, nie Twoja wina :) , czasem zje ser żółty -i niech je, na zdrowie :) i chleb -zależy jaki, bo są też dobre chleb, a nawet bardzo dobre , ssie smoczka, pije z butelki ze smoczkiem -widocznie tego potrzebuje , zasypia ze mną w moim lozku. -I BARDZO DOBRZE :) A ja to co robię źle, to: czasem podniosę głos, zbyt łatwo się denerwuje, nie chce mi się bawić z dziećmi. FAJNY TEMAT.

nie nudź już... twoje dziecko rób z nim co chcesz zamiast marudzić idź na spacer.