Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość roztargnionya

Odpisywanie na wiadomosc. Wime,ze to brzmi glupio ale

Polecane posty

Gość roztargnionya

Poznalam faceta, bylismy na 3 randkach. Mowi,ze bardzo mu sie podobam, okazuje to, nawet wspomnial znajomym i mamie,ze mnie poznal.. Jest mily, smieszny, roztargniony. kilka razy zapomnial kluczy, zgubil telefon itd. Zawsze pisal czasami czesto czasami mniej. Od kilku dni tak jakos malo pisze, a wczoraj odpisalam na jego wiadomosc okolo 6 wieczorem a on dzis rano odpisal jednym slowem, zadnego przepraszam ze pozno odpisalem nic. Zwykle nie zwracam uwagi czy ktos zaraz odpisuje itd no ale prawie po calym dniu to mnie troche wkurzlo i to jakby nigdy nic. Mysle,ze powinno sie odpisac chociazby z szacunku lub powiedziec, jestem zajety pogadamy jutro. wiec jak dzis napisal cos w stylu 'o co' bo to bylo dalszym ciagiem rozmowy to mu tylko odpisalam: odpowiedz po 12 godzinach, juz nawet nie pamietam tej konwersacji.. Nie wiem jak to odbierze, i WIEM, ze to jest glupota ale troche uwagi poswiecic zeby odpisac, powiedziec zadzwonic zawsze mozna znalezc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ooo czizas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roztargiontya
Nie no ja jestem wyluzowana, ale to mnie denerwuje, tym bardziej,ze wiem, ze ktos wisi na telefonie. I to nie chodzi o to,ze jestesmy razem czy nie, bo nie jestesmy, choc on caly czas mowi ze on sie cieszy ze mnie poznal, ze jest zainetersowany itd. Zreszta on wie, ze ja nie dam sobie dmuchac w kasze i jak ja jestem zajeta i on wydzwania to pisze ze jestem zajeta. I nie chce tu wyjsc na wielka ksiezniczke bo nia nie jestem, ale jakas zasada powinna byc. A nie,ze odpisuje jak mi sie zachce nie zwazajac na druga osobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ucierpiało ego księżniczki i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roztargnionya
Tak myslisz? Nie wydaje Ci (Wam) sie,ze jakas zasada obowiazuje jesli chodzi o takie rzeczy czy po prostu nie zwracac na to uwagi i jesli ktos nie odpisuje i odpisze po dwoch dniach to udawac,ze wszystko jest ok i tak moze byc,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no ja jestem wyluzowana, ale to mnie denerwuje" x strach pomyslec co robisz jak jestes spieta. masz dwa wyjscia, zajmij sie soba i zobacz jak sie znajomosc rozwinie albo siedz wpatrzona w telefon i patrz jak puls ci rosnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za bardzo się przejmujesz głupotami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tak samo. Co prawda to moj facet i oficjalnie jestesmy razem. Czasami dostaje odp po kilku h choc widze ze np jest zalogowany na whatsapp. Wie doskonale ze irytyje mnie to bo mowilam kilka razy tym bardziej ze ja jak nie mam czasu to np szybko wyślę sms ze pogadamy pozniej bo nie mam czasu. Tu chodzi o zwykla kulture. A najlepsze jest to xe on komus tam odp i pytam go czy tamten ktos nie moze poczekac tak jak ja, to wtedy on odpowiada ze jest kulturalny i trzeba odpisać. Masakra. Dla mnje jedynym wyjsciem jest tez mu odp po kilku godz choc przyznam ze wtedy sto pytan a dlaczego a za co zla a co sie stalo i nie rozumie odp ze bylam zajeta bo mowi moglas dac znac. Jestem bezsilna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doskonale Cię rozumiem autorko. Po 3 randkach to już można wpaść po uszy. Zwłaszcza, jeżeli znaliście się wcześniej (zakładam że to nie jest znajomość z neta) i rozumiem już wcześniej musieliście czuć do siebie miętę. Skoro koleś ociąga się z odpisywaniem? No nie wiem... A jeśli to znajomość z neta to niestety musisz założyć opcję, że on randkuje też z innymi. Często dziewczyny tu piszą, że "nie odzywał się od miesiąca i nagle napisał".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzuć go, bo nie odpisuje ci natychmiast. Jezu, te baby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś - Co "baby"? To z Wami jest ciągły problem i tylko Wy faceci nigdy nie widzicie problemu. Taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem baba i czasem odpisuje na nastepny dzien, jak np wracam padnieta z pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś - no i git!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwana40
A ja Ciebie rozumiem,nastały takie czasy,że ludzie się wzajemnie lekceważą,i urywają rozmowę w pół zdania,bez do widzenia czy pocałuj mnie w d....zawsze w takiej sytuacji pytam delikwenta,czy tak ciężko się pożegnać? czy jak rozmawiasz przez telefon,to odkłądasz słuchawkę bez pożegnania,albo jak rozmawiasz z kimś w cztery oczy to odwracasz się na pięcie i odchodisz? Pieprzony internet zabił w ludziach kulturę,i masz rację,ze się wkurzasz,to jest słąbe i bardzo nieeleganckie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looooser
A Wy same w ogóle pierwsze piszecie? Może faceci myślą, że ich olewacie. Często kobiety nie zaczynają rozmów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naucz się czegoś i napisz. Ja już nie będę... Nie będę skakał jak malpka w cyrku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy bym nie odpisała ze odpowiedz po kilku godzinach,ja nigdy nie denerwuje się takimi rzeczami,do smsów to mam trzech milych i tak się nie wyrabiam,nigdy nie czekam,kiedys czekałam ,wychowali mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×