Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Fili80

DIETA zdrowie na talerzu

Polecane posty

hej dziewczyny melduję się i ja. Po wyrwaniu ósemki musze sobie odpuścić bieganie i jakiś mam zespół odstawienny :) brakuje mi no! A pogoda idealna kurde, nie za gorąco, nie za zimno, bez słońca... AZJA a depilowałas tym domowym laserem? może moc za duża choć nie znam się i nie wiem czy tam sie da to ustawić... a opalałas wczesniej nogi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FILI jak wczoraj przeczytałam dietkę to od razu zrobiłam sobie wodę z cytryną i sru do lodówki, rano dodałam tylko wrzątku. Kanapki tez zrobiłam dzien wczesniej z tą pastą jajko+ser i też ran wyciągnęłam gotowe. Bo inaczej robię bezsensowne kanapki z serem żółtym do znudzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa tak dałam moc na maxa coś niedoczytałam albo niezrozumiałam mam nadzieję że szybko mi przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anastazja1978
dzięki pogodzie nie trzeba chodzic do stylisty :) fryzjer za darmo :)))) ja 2 x w tyg się gole zyletka prób na wosk laser było kilkanaście ale nie daje rade "zapuscic"kłaczków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde musze poćwiczyć a bardzo mi się nie chcę :| U mnie dość chłodno no i lekki deszczyk :-) Idę spalać te moje boczki nieszczęsne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja siedzę w pracy jak na szpilkach, mała od wczorajszego wieczoru ma gorączkę i skarży się na ból brzucha, żeby to przypadkiem wyrostek nie był – wizyta o 14, jestem tak zdenerwowana że aż mi się ręce trzęsą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruszka wszystko będzie dobrze nic się nie denerwuj wiem co czujesz ja tez ostatnio mam ciągłe chore dzieci. Na poczatku czerwca synek 7 dni w szpitalu teraz córeczka zapalenie jamy ustnej ręce opadają. Daj znać po wizycie ile ma Twoja córeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Jestem i ja. Mam wyniki no niby są w normie ale jak zaczęłam lekarza ciągnąć bo mam duży wyrzut insuliny po godzinie to odpowiedziała, że może to być początkiem insulo-odporności ale leków nie chciała dać :( i nic nie polecała na początek. Byłam w aptece po krople dla dziewczyn i oczywiście kupiłam herbatkę z morwy białej tyle tu o niej piszecie. Dzwoniłam do Pani dietetyk i skomentowała, że nie do końca mam dobre te wyniki bo cukier za bardzo spada po godzinie no niby w normie ale spadek jest znaczący za to insulina po godzinie wzrasta mocno a po dwóch opada. Mam być nadal na tej diecie - jadłospisie co jestem bo chudnę ( po 5 dniach około 2kg ) no chyba, że waga nie będzie wtedy wyśle mnie do diabetologa i on farmakologicznie mnie podleczy. Wysyłam najstarszą na obóz w drugiej połowie lipca i chciałam jadłospis typowy na spadek wagi ale odpowiedziała, że nie mam jeść zdrowo bo takie diety to waga leci ale nie na stałe. Zresztą jak się pojawię u niej 18.07 zastanowi się czy zmieniać jak mnie zważy ale jak chudnę to mam jeść zdrowo. Zaraz się wezmę za wysyłanie tych przepisów z cukinii - są bez mięsa trochę szkoda ale ciekawe i spróbuje z Wami coś popisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te przepisy na cukinie wysłałam jeśli o kimś zapomniałam przepraszam i proszę się przypomnieć !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DOMISSA :) A córki w jakim wieku ? duża różnica ? U mnie najstarsza ma 10 lat te młodsze 1 - roczek ale także fajny zaczynają mieć kontakt. AGDULA :) Oj to dobrze, że lepiej z Tobą i oby faktycznie to nic poważnego. Oj takie leczo z twojego przepisu także robiłam wspomnienia mam smaczne. Obecnie naprawdę jestem pod wrażeniem tego jadłospisu co dostałam. O z kiełkami to dobry pomysł muszę to wypróbować bo często mam je dodawać do kanapek. AZJA :) no na te nogi to są takie pianki w aptece bo jak mała się oparzyła to ją smarowali a później Alantan maść cenowo jest spoko bo ok. 5 zł więc tym się smaruj tylko zostawia tłuste plamy i nie zawsze chcą się sprać. GRUSZKA:) fajny ten Twój przepis ale nie wiem dlaczego mam jakieś skrzywienie, że jak widzę gdzieś cukier w większej ilości niż łyżeczka to myślę, że ble. Poradzę się dietetyczki czy to moje skrzywienie to czy do końca jest dla mnie zdrowe. AGDULA:) co do wczorajszego przepisu to co mi zwróciło uwagę - chleb chrupki. Weź to zmień na jakiś prawdziwy chleb wiesz mąka, woda, drożdże. Ja kupuje w piekarni koło Kauflandu taki na wagę na kromki i go mrożę. Ten chrupki jadłam kiedyś ale Pani dietetyk mi zakazała, że nie można tak trzeba jeść zdrowy chleb bo to paliwo dla naszego mózgu aby dobrze funkcjonować i tak w ciągu dnia mam z 4 kromki no 4 ! albo 2 ogromne a waga leci w dół więc może ma racje ta Pani dietetyk. NOWA:) z tym zębem jesteś dzielna. Ja jak tylko zaczyna mnie któryś to także biegnę do dentysty bo nie widzę sensu na czekanie na pogorszenie. Co do dziewczyn to z mniejszymi wydaje mi się było łatwiej z noclegiem bo mogły spać na normalnym łóżku a teraz to chyba by wariowały całą noc- biorę łóżeczka turystyczne. AGDULA:) co do wspomagaczy to ja będąc na diecie 1200 kcal która znalazłam w necie do tego aktywność fizyczna i brałam therma coś tam już nie pamiętam co prawda wydałam nie dużo bo coś ok. 25 zł na miesiąc i co i nic ZERO efektów. FREDKA:) Ta Twoja bratowa to w moim wieku no ja już tyle co ona schudłam i tych flaczków nie mam. jest ok tylko u mnie to półmetek w wadze więc zobaczymy jak to będzie na mecie. Dołączaj, dołączaj !!! szybkiego powrotu do zdrowia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpisałam za wczoraj zabieram się za odpisywanie za dziś :) DODOB :) oj każdy czeka na ten piątek w sumie to będzie nasze pierwsze ważenie tutaj na nowym temacie. ANASTAZJA:) no ta dieta ciekawa - a masz pomysł co potem jak utrzymasz wagę ?? co do kostiumu kąpielowego nie pomogę ja mam taki z Biedronki kiedyś kupiłam fajny bo ukrywa brzuszek a jeszcze go mam więc nad zmianą się nie zastanawiam jeszcze. AZJA:) co do tej fruktozy to nie wiem. Mi dietetyczka kategorycznie zakazała jeść i podawać dzieci coś z syropem glukozowo fruktozowym, że to najgorsze co może być. Więc ja bym sobie odpuściła mi kazała dosładzać miodem, dżemem - tylko zdrowymi rzeczami. DOMISSA:) co do węglowodanów to ja po nich zdecydowanie lepiej funkcjonuje a po tym jak przeszłam na pełnowartościowe czyli ciemny chleb, makaron, ryż do tego porcje większe to nie odczuwam głodu pomiędzy posiłkami a tak przed to często głowa pobolewała i czułam się osłabiona przed posiłkiem i było trudno tak na luzie wytrzymać do kolejnego posiłku bo teraz to luzik. NOWA:) więc o czym piszesz no ja także już jestem w miarę rozbiegana i jak nie pójdę biegać to mi tego brakuje. To fajnie, że dietka komuś jeszcze się przydała - mi się podoba mojej rodzinie także no może najstarsza tylko płacze bo ogórek kiszony ale mogę jej zamienić na zwykły będzie trochę jej lżej. ANASTAZJA:) u mnie stylista także dziś ostro działa. Mam związane włosy ale i tak jak wyszłam na chwilę to wróciłam i jeszcze ten wiatr taki zimny wrrr aż trudno uwierzyć, że na weekend ma być gorąco. GRUSZKA:) oj to zrozumiałe jak chodzi o dziecko to każdy wariuje oby to nic poważniejszego - czekamy na info. AZJA:) bidulko - pamiętam oj Twoje dzieci wycierpiały swoje nie wspominając co Ty musiałaś przejść. No ale już z Twoimi dzieciakami lepiej ?? Czy jeszcze coś ? No dobra zaległości odrobione jestem na bieżąco - moje najmłodsze właśnie się obudziły z drzemki więc się będziemy karmić i takie tam babskie sprawy. do potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moje własnie drzemią więc mam chwilunię Dzieki FILI za przepisy z cukini! Jesteś wielka! GRUSZKA daj znać potem co z córcią? idę ogarnąć troszkę bo nie mam za wiele czasu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Ja też walczę z nadwagą, przy wzroście 158 - 76 kg.. Od 8 dni staram się jeść mniej, do pracy zaczęłam jeździć rowerem zamiast autobusem, odrzuciłam słodycze i ograniczyłam sól.. A przede wszystkim zaczęłam gotować obiad na parze. Dziewczyny widzę pierwsze efekty, nie są one niewiadomo jak duże ale to już jakaś mała nadzieja, że się jednak uda! Moja znajoma jedząc na parze i ćwicząc 2 razy w tygodniu w ciągu 2 tygodni schudła 4 kilo! Jest wielka motywacja!!! ZACZNIJCIE JEŚĆ ZDROWO bo bez tego, nie uda się zrzucić z wagi. Nie głodujcie się, to nie ma sensu a może nawet przynieść odwrotny skutek w postaci jojo.. Więc te które nie mają niech zakupią sobie parowar - jest to opłacalna inwestycja bo inwestujesz w samą siebie! :) Ja ze swojego jestem bardzo zadowolona, te które chcą wiedzieć gdzie można kupić dobry i w przystępnej cenie niech napiszą! Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie! My babeczki powinnyśmy trzymać się razem i nawzajem się motywować :)):))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fili Majka ma prawie 4 lata a Julia skończyła 4 miesiące :) tak że obie jeszcze potrzebują dużo uwagi choć starsza juz dość samodzielna. Serce mi rośnie gdy Maja pyta się czy Julia wstała bo chce się z nią pobawić a przy tym jest bardzo ostrożna i opiekuńcza. Gdy zaszłam w ciążę myślałam że będę miała ładny zamęt z nią a tu całkiem spokojnie :) juz nie mogę się doczekać aż obie troszkę podrosna i będę wszędzie razem chodzić no chyba ze się im coś odmieni :-D Ja dzisiaj pierś z indyka z wody na obiad i sosem koperkowym bo ostatnio coś mnie wzdyma po posiłkach, a co do chleba ja od 3 miesięcy jem ciemny, Graham, vasa itp ale tylko na śniadanie albo II śniadanie a później stopniowo Zmniejszamy kaloryczność, u mnie jest tak mniej więcej Ś- 400 kcal II Ś- 250kcal Obiad- 300 350kcal Kolacja- 250kcal no a kawy to nie liczę pewnie ze 200kcal będzie bo slodze łyżeczka cukru :) No to tyle w sumie o mnie:-) Pa pa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dziś z aktywnością klapa deszcz goni deszcz co za pogoda do tego jeszcze nie mam prądu więc ćwiczenia z tv odpadają :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka111
Hej hej kobietki :) ale mam fajną lekturę ! Rozpisalyscie się ze hej ! U mnie ok . Opalenizna jest , na jedzenie uważam . To znaczy jemy wspólne posiłki , ale ja zamawiam to co lubię w mniej kalorycznej wersji . Myślę że wyrobiłam już w sobie silną wolę . Ja dziś trzymam się postanowień , ale niestety ruchu nie wiele :( za to wczoraj cały dzień aktywny , no na plaży spędzony :) genialnie było ! Dziewczyny pozdrawiam :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Jestem i ja :) U mnie na wadze malusieńki spadeczek - 61,5. Może się w końcu doczekam :) Fili, widzę, że podeszła ci rozpiska jedzeniowa i porady pani dietetyk. Spadek jest, a jej podejście wydaje się bardzo rozsądne. Też myślę, że ważne są trwałe zmiany, a nie tylko spadek kilogramów. Co do energetyków , to ja pijam bez cukru i naprawdę tylko w wyjątkowych sytuacjach. Ten z cukrem daje lepszy efekt, ale ma za dużo kalorii, i to niestety raczej pustych. A ten bez cukru też pomaga. Azja, fruktoza to też cukier. Niby zdrowszy i w niektórych dietach zastępuje zwykły biały cukier, ale sądzę, że przy insulinoporności daje taki sam efekt jak cukier. Może spróbuj z zamiennikami, np. z cukrem brzozowym. Stosowany dość powszechnie w gumach do żucia. Jak z twoją córką, lepiej już? I jak twoje nogi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za wszystkie przepisy i diety. Nie jestem kulinarnie zbyt rozwinięta, ale jakiś prosty przepis wcielę w życie. Co do francuskiego podejścia do diety, to polega ono na tym, że nie stosuje się żadnych restrykcyjnych diet, tylko je się z głową na co dzień. Można jeść wszystko, ale z umiarem. Francuzi stawiają na żywność dobrej jakości i nie żałują sobie wytrawnego czy półwytrawnego wina. W zasadzie to dobry sposób na żywienie na całe życie. Nie dawno zakupiłam książkę o takiej diecie i zrobiłam z niej I etap, bo potem przyszły święta i wszystko się posypało. Ciężko mi było powtórzyć ten etap po świętach, potem miałam (i nadal mam) dość gorący okres w pracy i dieta zeszła na plan dalszy, ale pomimo tego nie zaliczyłam efektu jojo. Dodob, masz teraz urlop? Pozdrawiam dziewczyny. Mam nadzieję, że wkrótce będę was rozpoznawać :) Na razie wybaczcie, że nie jestem w stanie jeszcze odnosić się do każdej z was z osobna. Trochę się jeszcze gubię, ale obiecuję poprawę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jestem z rana ;) u mnie szaro buro i ponuro ,Galia niestety urlop dopiero za 2 tygodnie , dzieciaki wysłalam do babci wprawdzie dwie dzielnice dalej ale teraz mam czas dla siebie , wczoraj wieczorem poszlam na basen a potem kolo 21 zabralam sie za mycie okien ;) nie wiem co mi do glowy strzelilo ale bylo zabawnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc Dziewczyny;-) Fili, naprawdę ten chrupki chlebek odpada...a ja tylko taki jem i myślałam, że tak dobrze robię. Z rana tylko, na sniadanie 2 kromki zytniego a potem na drugie i kolację tylko ten chrupki..widzisz, jednak jesteś ekspertem - dzięki za radę, bo ja uwielbiam chleb;-) wczoraj zrobiłam sobie takie pulpeciki z miesa z indyka, kapusty i ciemnego ryżu - super smaczne, polecam na obiad:-) gruszka, rozumiem Twoje obawy, ja tez szaleję, gdy mi dzieci chorują..może to tylko zwykła angina, przy niej tez sa wymioty i ból brzuszka...trzymam kciuki! Blanka - ale Ty masz fajnie...ja już się nie mogę doczekać...trzymaj się:-) Dziewczyny -dziś zabieram mojego dzikiego kota do weta na strzyzenie, wiecie ile mam stresu......głowa mała. Kot jest długowłosy, kochany i słodki - ale nic nie daje zrobić wokół siebie zrobić, nie wspominając o czesaniu...raz do roku musze go wozić na strzyżenie i musi być usypiany, bo inaczej weta by pazurami zaorał:-) do tego dochodzi wsadzenie go do transportera - dzis rano gonitwa 20 min ....a po południu muszę zagnac go do transportera sama..zal mi go bo sie boi , ale takie ma już kudły skundlone że masakra...trzymajcie kciuki..a jesli juz opowiadam o moich zwierzakach - szalona Alaska była wczoraj z siebie bardzo dumna- upolowała kreta.....przy okazji rozkopała pół ogrodu.....a kreta przyniosła pod drzwi...czasem czuję, że z tymi zwierzakami i mężem mam 5 dzieci...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Dziś waga wróciła do stanu sprzed tygodnia :) powinno być jakieś 0,5 kg mniej no ale troszkę na weekendzie dałam czadu jak pisałam wcześniej. Ale powiem wam że niby waga dobra a ja się tak nie ciesze jak przedtem, i w ogóle jak patrze w lustro to widzę różnice bo jak w 2013 po pierwszej ciąży tyle ważyłam to byłam szczuplejsza a teraz ta sama waga i wyglądam może nie grubo ale nie dość szczuplo, no nie wiem może jak dojdę do 1 celu to zobaczę różnice :) przymiezalam moje spodnie z przed ponad 2 lat w rozmiarze 34 no i weszłam tylko się zapiąć do końca nie mogłam :-D tak że różnica jest bo w kwietniu nawet mi udo nie weszło, ale w lustrze się nie widzę, chyba mam wypaczony obraz siebie... Miłego dnia kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domissa na bank masz wypaczony obraz , poza tym wszystkie wiem ze waga nie jest głownym wyznacznikiem naszej sylwetki , bo miesnie bo wiek nawet nawodnienie czy nasz cykl maja wplyw na nasz wyglad niw mowiac o samopoczuciu ;) ja tez jak patrze na siebie sprzed urodzenia Mlodego to wlasnym oczom nie wierze ze taka laska bylam ;) ale nic to dazymy do idealu bo jak go osiagniemy to co nam zostanie :) od srody bede chodzic na zabiegi wyszczuplajace zobaczymy jak zadzialaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czeeeść ;) GRUSZKA jak mała? DOMISSA mam tak samo, ale DOBOB ma racje, waga nie jest wyznacznikiem. Ja też z tą samą wagą już nie wyglądam po ciąży jak przed. Nawet ostatnio melanchlijnie gapiłam się w zdjęcia sprzed może 4-5 lat i sama do siebie powiedziałam "co Ty kobieto od siebie wtedy chciałaś?" ech :) AGDULA brawa dla Alaski hahah nie za skopany ogród ale za zdobycz dla właścicieli w podzięce :) Moja sunia też z tych co kopią. Ale kreta jeszcze nie dostałam :D fajnego dnia dziewczyny, mimo aury. Aż trudno uwierzyć, ptrząc co za oknem, że po niedzieli znów mają wrócić upały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FILI ale jaja- poczytałam o chrupkim i masz rację!! wcale nie jest wskazane na diecie, szczególnie dlatego, że po jego zjedzeniu szybko rosnie cukier...ale i szybko spada, więc zaraz jesteś głodny człowieku....oczywiście najlepsze, ciemne pełnoziarniste i z umiarem....ale fajnie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Jestem i ja trochę z opóźnieniem przez tą wczorajszą awarię prądu miałam trochę zaległości do zrobienia dziś. Dziś będę pakować się na jutrzejszy wyjazd więc dziewczyny sorki będę tu może trochę mniej pisać ale będę się starać z telefonu zaglądać - pisać raczej nie bo mi telefon fisiuje i klawiaturę w połowie wpisu chowa albo napiszę się a on mi tego nie wyśle. Zaraz zabieram się za czytanie Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Agdula mam tak samo z chlebem. Też mam jeszcze zapasy chrupkiego, chyba jedno całe opakowanie :( Na razie przerzuciłam się na zwykły żytni. Jest dość ciężki i nie da się go dużo zjeść - na szczęście dla mnie :) Myślę, że gdyby nie moja miłość do chleba, to w ogóle nie miałabym problemów z wagą, bo zawsze szybko chudnę, jak go odstawiam, ale jak tylko zaczynam z powrotem go jeść, to waga wraca do wyjściowej. Powodzenia w walce z kotem. Nawet nie możesz go przekonać tym, że potem będzie fajnie wyglądał :) Pewnie na niego nie podziała, co? Domissa, jak wchodzisz w stare spodnie, to nie jest źle. Waga nie do końca jest dobrym wyznacznikiem, lepiej się mierzyć. Na poprawę figury najlepiej działa sport. Waga czasem wtedy rośnie, ale obwody się zmniejszają, ciało smukleje i w ogóle staje się ładniejsze. Gruszka, co z twoją córką? Dodob, czyli masz wakacje od dzieci :) A nie było ci za ciemno, jak te okna myłaś o 21? Chociaż muszę przyznać, że w pewnym sensie cię rozumiem, bo po pierwsze - lubię myć okna, a po drugie - jak mam wolną chwilę, to sprzątam. Zamiast poleniuchować i odpocząć. Napisz coś więcej o tych zabiegach wyszczuplających. I co się stało, że waga ci wzrosła. Jeszcze nie tak dawno gratulowałam ci 5 z przodu. Chyba dobrze pamiętam. Ale na pewno sobie poradzisz, bo lubisz działać :) Fili, masz dwie pomocnice do pakowania, to na pewno wam pójdzie szybko :) Udanego wyjazdu :)Najstarsza córka chyba jeszcze na obozie? Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRUSZKA:) co u córki ???? NOWA:) no jestem wielka ;) ale to już niedługo się zmieni w końcu !!! CZIKAXON:) witaj. no no piękne te Twoje zmiany. Ja co prawda nie mam parowaru ale często używam takiego plastikowego garnka do gotowania na parze do mikrofali - był jako gratis a teraz życia nie widzę bez tego. Ostatnio w oko w padło mi w ikei może do parowara dlatego ale zawsze coś. No właśnie powinniśmy się trzymać razem - więc zapraszam do nas. DOMISSA:) Z tym sercem to wiem o czym piszesz mam tak samo jak bliźniaczki ze sobą łobuzują i się chichrają a jak się dołączy starsza to już w ogóle. Zresztą każda mama wie ile radości daje taki śmiech jej wesołego dziecka - bezcenne. Oj jak pod rosną to będziesz miała z kim pochodzić na zakupy i pogadać o kosmetykach. BLANKA:) czytaj, czytaj. zazdroszczę Ci trochę tej opalenizny ale liczę, że i ja wrócę opalona. zresztą mam wrócić umęczona aby w domu powiedzieć, że wszędzie dobrze ale w domu najlepiej. GALIA:) doczekasz się doczekasz. No kochana Ty mnie tu najbardziej znasz to wiesz ile ja diet cud przeszłam przez ostatnie no dobre 3 lata jak nie więcej. Oj ja także nie jestem kulinarnie zbyt rozwinięta ale się staram i będę starać. Co do francuskiego podejścia to dla mnie rewelacja także przerzuciłam się na czerwone wino wytrawne albo jak nie ma to półwytrawne i nie mam ochoty przekąszać już zrezygnowałam z browarka bo to zawsze ciągło a to do paluszka a to chrupka. DODOB:) no a Ty jak zawsze rano - fajnie! No faktycznie mycie okien po basenie po 21 musiało być zabawnie. Za to czuć energię w Twoim wpisie dałabyś radę pewnie i w całej dzielnicy opękać te okna. AGDULA:) odpada, odpada !!! im szybciej to zmienisz tym lepiej. Ja córką daję grahama bo jest najbardziej neutralny w smaku a ja z mężem jemy razowca. Obiad brzmi smakowicie. Ja dziś mam pomidorową z soczewicą - mniam mniam i będę robić na wyjazd może jakieś pulpeciki bo są w jadłospisie - zobaczę co za resztki w lodówce mam i co z tego wyczaruje. Trzymam trzymam kciuki za kotka co do Alaski to fajnie. Zresztą jestem za zwierzętami choć nie jestem za trzymaniem ich na stałe w domu to mam pieska, kotka, trzy duże króliki z tym dwie mają teraz młode i ostatnio myślałam nad papugami albo wiewiórka to córka z mężem na mnie siedli, że jakieś zoo robię i od razu bunt, że oni nie będą przy nich robić. DOMISSA:) Ładnie - BRAWO za wagę a przede wszystkim, że nie odpuściłaś!!! Tak trzymaj !!! No kochana rozmiar 34 włożony może i nie dopięte jeszcze do końca ale to rewelacja jeszcze chwila i dopniesz. DODOB:) zgadzam się waga wagą ale sylwetka w różnym wieku różni się i niekiedy nawet znacząco. Zdecydowanie lepszym odzwierciedleniem będą nasze ubrania. a co to za zabiegi - napisz coś więcej ? NOWA:) No mi po ciąży został jeszcze tłuszcz na brzuchu jakoś dziwnie tyłam właśnie tam i już wiem, że jak dojdę do 72 kg tyle co przed ciążą będę musiała zejść niżej aby pozbyć się tego brzucha no a cała sylwetka będzie o wiele szczuplejsza tylko czy ja wtedy będę ładnie wyglądać - no poczekamy i zobaczymy. AGDULA:) zmieniaj i to szybko na jakiś dobry chleb efekty są naprawdę znaczące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Galia :) Tyle się napisałam i mi nie dodało :( buuu No w skrócie najstarsza jedzie na obóz ale dopiero 19.07 do końca miesiąca na baseny na Węgry ona kocha basen więc powinna się wybasenować. Zresztą już nie może się doczekać. Teraz jedziemy wszyscy a i jeszcze nasza rocznica ślubu przy okazji. Tyle myślałam nad prezentem, że już czasu nie mam zrobię takie kupony do koperty spodobały mi się na między innymi na śniadanie do łóżka, na zabranie mnie do kina, szybki numerek ;) no zobaczę i etykietę na wino. Jeszcze mi się marzą biegi ale nie wiem bo najmłodsza dziś jakaś płaczliwa chyba zęby może wieczorem mykam dziewczyny do potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Dziewczyny, pora na moje zmagania z kotem..zaraz po niego jadę. Powiem Wam, że to chyba jednak jakiś wirus w tym żołądku, bo niby dobrze a ciągle jak cegła w środku..jutro ważenie - u mnie nie będzie rewelacji, bo jestem przed @ i czuje sie jak słonica;-) w ubiegłym miesiącu było znacznie lżej...czy to efekt odchudzania?ciekawe...ważne, że już nie zobaczę 8 z przodu;-) mój mąz mówi, że bardzo się zawzięłam , a wcale źle nie wyglądam..może ma rację, jestem wysoka i dośc proporcjonalna, ale po prostu wszędzie mam deko za duzo i to mnie wnerwia...do jutra dziewczynki, sukcesów na wadze;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×