Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

przeszlo 2 lata usunelam dziecko do dzis mnie to boli,

Polecane posty

Gość gość

usunelam bo to bylo dziecko kochanka, bo bałam sie bolu porodowego (dotychczasowe porody byly ciezkie ,darłam sie wnieboglosy ).do dzis mnie sumienie gryzie ,ciagle mysle ile by mialo moje dziecko,czy bylaby to dziewczynka czy chlopiec. wiem,że kochalabym je z calego serca. jednak zrobilam to ,pozbylam sie i wcale nie jest latwiej :( ..dziecko kochanka..jak to brzmi... ale taka prawda:( moze by ono rozwalilo moje malzenstwo ale i tak bym je kochala calym sercem . przemyslcie dobrze dziewczyny decyzje o usunieciu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,ja też usunęłam dziecko kochanka.Mężowi przyznałam sie.Załatwił lekarza,który to zrobił.Minęło 7 lat,mam czwórkę dzieci.Ale jak słyszę programy o usuwaniu ciąży to płaczę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję Wam i nie oceniam choć ja poroniłam. mam dwoje dzieci teraz. Ale dziecko, które poroniłam urodziłoby się w styczniu i zawsze wtedy o nim myślę, że szykowałabym urodziny... jak by wyglądało... W święto zmarłych zawsze o nim myślę, podświadomie, te myśli są przy mnie często. Dręczę się pytaniami co zrobiłam wtedy nie tak? Byłam na plaży, może za długo na słońcu może to przez to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka---ja dlugo nie moglam nawet patrzyc na zdjecie dzieci ... przez rok czasu od tamtego zdarzenia bronilam sie przed zdjeciami malych dzieci ,nawet na fejsie .tak mnie to bolalo.mezowi wmowilam,że to jego.nie uwierzyl ale,że widzial jak mnie to boli to nie dreczyl juz mnie. maz chcial by to dziecko bylo...mimo wszystko. nawet powiedzial,że to on bedzie wstawac do niego w nocy ale chyba sobie nie zdawal do konca ,że to nie jego... zaluje cholernie .zaluje z calych sil :( jak widze tez programy o aborcji placze..jak glupia :( czesto do mnie to samo wraca..czesto we snie :( bywaja chwile gdy jest normalnie gdy zycie sie dalej toczy ... a czasem mam ochote skonczyc ze soba :( boje sie ,że kiedys mi sie przysni to dziecko lub spotkamy sie gdzies po smierci a ono mi powie"mamusiu ,czemu mnie nie chcialas..tak bardzo bym cie kochal _kochala" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to jest teraz twoj krzyz, wyrzuty sumienia, zle zrobilas, ale nie potępiam cie, bo widać ze mimo tego co zrobilas dobry z ciebie człowiek, bo zalujesz i masz wyrzuty. A nie jak te karierowiczki dla których usuniecie ciąży to jak wyrwanie zeba, chwila i się zapomina i zrobia to raz, drugi i trzeci bez zadnych wyrzutow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możecie tak dramatyzować. To pewnie ciężkie, sama dzieci nie mam, ale potrafię sonie wyobrazic co czujecie. Po zerwaniu z partnerem a wejściu w nowy związek miałam przez moment obawę ze moge byc w ciąży i nie wiedziałabym z kim, ale nawet wtedy miałam takie myśli, ze mimi że myslalam ze usunięcie to byłby pikus, to jednak pomału myslalam, ze kurczę zostawiłabym to potencjalne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dramatyzujesz . I to mocno teatralnie. pewnie jesteś działaczką "no-choice" :))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka--nie dramatyzuje bo sama dobrze wiem,że dla jednych to pikus ,usunie sie i po problemie tez chwilami tak myslalam ale to nie tak... wiem,że wyrzuty sumienia to kara moja..ktos powie"no tak puscilas sie....dobrze Ci tak" ale nie mozna tak mowic. dzis moje dziecko mialo by 1,5 roczku ,chodziloby ...niewiem czy kiedys to minie .naprawde chcialabym zapomniec ale nie da sie :( cale zycie bedzie mnie to meczyc . stchorzylam ..bo balam sie ze wydzie to na jaw ,balam sie ze bede znow przechodzic to cholerne bole krzyzowe !! okazalam sie zbyt slaba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I pewnie będziesz żałować aż do śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja usunelam i nie zaluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.43 nie zalujesz bo jesteś zimna, wyrachowana suka! a autorka to inny typ człowieka. do piet jej nie dorastasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez nie mam wyrzutów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:47 No jestem i co z tego? Wole byc zimna suka niz krowsko rozplodowe bez ambicji tak jak ty. Chcesz to sobie rodz, a ja bede usuwać jak mnie najdzie ochota. A ty mozesz jedynie poszczekac na forum, bo w zyciu stary w ryj da i do wyra zapłodnić rozlazle krowsko hahaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez usunęłam i bardzo, bardzo dzień w dzień żałuję. W czerwcu skończyło by roczek... Ale czasu niestety już nie cofne :( ciągle to boli tak samo jak tamtego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie Twojej matce, poprzedniczko od "krowy rozpłodowej" , jest teraz przykro, że tak mało czasu poświęcała na Twoje wychowanie i ukulturalnianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.54 a ja mam nadzieje ze juz nigdy nie będzie ci dane zajść w ciążę. Z całego serca ci tego życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:58 Za 2 dni rodzę wiec dziekuje za zyczenia. Co? Zabolało ze ty nie mozesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znaczy się dał w ryj i zapłodnił hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.54 ty to za to widać masz i mialas ambicje, jaka szkole skonczylas? zawodówke? sadzac po twoim słowniku, prosto z rynsztoka...patologia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja usunełam miesiac temu i nie żałuje, przez sekunde sie nie wahalam i czuje sie super, mam niesamowita ulge, ze to juz za mna i mam nadzieje, ze nigdy nie bede mogla miec dzieci juz - nie wzielam antyimmuglobiny po aborcji, a mam czynnik rh- w krwi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.54 No i masz racje. Aborcja to decyzja osobista i nikomu nic do tego. Wara od oceniania. Ale niestety duzojest swietoje/bliwych krow ktore szczekaja bo nie mialy odwagi zrobic tegi samego. Szkoda tylko autorki ze tak cierpi. Polecam psychologa. Nie ma sie co zadreczac, bo byla to w tamtym momencie najlepsza dla niej swiadoma decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:01 Ale nie musisz tutaj opowiadac o swoim wykształceniu. Naprawde wspolczuje ci tego, ze nie mialas możliwości porządnej edukacji, bo cie jakis wieśniak na dyskotece w koziej Wólce zaplodnil w wieku 15 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.59 to zal dziecka ze będzie miało tak, glupia i pusta matke. tylko jak ci się to dziecko znudzi to nie zabijaj go, ani nie wyrzucaj do śmietnika, bo sa okna zycia i ktoś inny będzie się z niego cieszyl i będzie miało o wieeele lepiej niż z toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:07 Co, w ciążę zajść nie mozesz? Twoj problem. A mnie nie interesuja bezpłodne, ze chca, a nie moga. Bede miala jedno, swiadomie, bo tamto to byl tylko zlepek komorek, ktory zostal zutylizowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie trafilas, bo mam dwojke dzieci. zlepek komorek to ty masz zamiast mózgu i to szarych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"No jestem i co z tego? Wole byc zimna suka niz krowsko rozplodowe bez ambicji tak jak ty. Chcesz to sobie rodz, a ja bede usuwać jak mnie najdzie ochota" piszesz ze usunełabys nastepne a za chwilę piszesz ze za 2 dni rodzisz,oj schizofremiczka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapomniala wziąć lekow. sama się gubi w tym co pisze glupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie, aby tylko "zabłysnąć" tyle ze nawet nie wie o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy powinien mieć wybór...czy chce donosić ciążę z wpadki czy usunąć jeszcze nie wykształcony zagnieżdżony zarodek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×