Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż mi nie pozwala na ...

Polecane posty

Gość gość

Operacje plastyczną piersi. Piersi mam małe, to zawsze był mój kompleks. Ostatnio wspominałam mu o tym a on mi powiedział ze sie nie zgadza, ze chce dotykać mnie a nie sztucznosc i ze kocha mój mały biust, ale mi z nim źle.. co zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaki masz rozmiar? Dziewczyno, jeżeli facet kocha twój mały biust to to jest skarb! A ty jeszcze chcesz ba przekór walnąć soobie operację, która według twojego męża jest ci niepotrzebna, no ludzie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A idzta w ch/uj. Chlopina mówi,że twój biust jest gitara to jeszcze wydziwiasz. Poje/balo wam się w tych łbach już do reszty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam miseczke małe B.. od nastolatki był to mój kompleks.. jeszcze jak widzę inne z biustem to mam ochotę z domu nie wychodzić. Co jeśli on to mówi zeby nie sprawić mi przykrości? Chociaż od samego początku mówi ze mu sie podobaja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wierz mi. Gdyby mu się naprawdę nie podobał to na stowe by Ci powiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama nie wiem co mam myśleć. Mały biust to moja zmora, dużo fajnych ubrań wisi na mnie bo potrzeba do tego biustu, a jak pasuje w biuście to jest za krótkie... nie wiem co robić, naprawdę. Nie widze zalet w malym biuście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ch/uj. To że zrób ten biust, A jak cię chlopaczyna w du/pe kopanie to się nie zdziw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musisz anonimie klnac. Troche kultury osobistej. Ja a nie klne i jakos idzie napisać to co sie chce.. a jak cie tak matka nauczyla to mów tak do niej nie do innych, troche szacunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze odj/eb się od mojej mamy, po drugie, jesteś ostatnia osoba która tu może coś mówić o szacunku sama se chcesz cycki powiększyć bo nie masz szacunku do swojej osoby. Nara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie mam szacunku do swojej osoby? Śmieszne! Napisał to gimnazjalista heh. Przepraszam bardzo ale mam szacunek do swojej osoby. Poprawianie biustu to nie wykazanie sie jego brakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty szukasz sobie problemu na chama. Ja mam A. jestem "płaściejsza" od deski jeśli to jest w ogóle możliwe. I co? I nic. Noszę obcisłe bluzeczki i sukienki bo lubię ale wiem że mam do wyboru wypchane biustonosze itp. Są o wiele tańsze od operacji która niesie za sobą problemy albo gorzej. Mój mąż kocha moje ciało takim jakim jest. A ja, akceptuję że jestem taka a nie cycata. Zamiast niepotrzebnej operacji, przeznacz pieniądze na jakąś niespodziankę dla siebie i męża w jakieś cieplejsze klimaty. Ty chyba należysz do tego rodzaju kobiet które na siłę muszą coś udoskonalać a równocześnie zatrówać życie swoim bliskim. Polecam psychologa bo to niejest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie tak.. biust powiekszyla bym do miseczki tylko C. Nie nawidze push-apów i ich nie noszę. Mój mąż wie od samego poczatku ze nie lubię swoich piersi i obiecał ze kiedyś do tego wrócimy i zrobi tak żebym była szczęśliwa. Na wycieczce juz byliśmy wiec spokojnie. Nie musze sie udać do psychologa, to normalny kompleks który wiele kobiet ma i rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to nie rozumiem problemu. Mąż Ci obiecał że do tego tematu wrócicie i zrobi tak żebyś była szczęśliwa. Z tego co napisałaś to powrót do tematu był ale...on się nie zgadza. Może WTEDY nie przewidział kosztów oraz powikłań związanych z taką operacją i myślał że Ci "z czasem przejdzie"? Nie wnikam. Uważam tylko że sztuczne piersi są przereklamowane bo mało kto mówi o skutkach ubocznych. Ktoś kto nie chce takie uwzględnić to nie będzie. Ty rób jak uważasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×