"Zalety" kontaktu seksualnego z prawikiem.

- nieznajomosc ciala, emocji, psychiki kobiety -gwarantowane niezaspokojenie kobiety - przedwczesny szybki wytrysk - niezdarnosc - egoizm - brak czułości i delkatności

zaburzenia emocjonalne, niezdolność nawiązania kontaktu z płcią przeciwną,

zwalenie winy na partnerke za to ze nie wyszlo

Szanujący facet, nie mający chorób wenerycznych, traktując parrnerkę na poważnie, czuły, romantyczny, dobry w seksie

Prawik jest bardzo czuły mający zasady.

Ale przynajmniej nie złapie się od takiego chorób wenerycznych :P

nie zdradza i nie traktuje kobiety jak worek na sperme

prawik MUSI spróbować z inną, wcześniej czy pózniej.

Traktowanie kobiet zalezy od intelektu i zasad moralnych , którymi mądry mężczyzna się kieruje. Prawik, który gloryfikuje swoje prawactwo i uważa, że to rekompensuje jego wszystkie wady i paskudnie przywary, jest...hmm...niepowazny.

Ja tam mam gdzies ze nigdy nie uprawiałen seksu. Szczerze to wali mi to. Nie umiem bez uczucia uprawiać seksu. Chodzi mi o uczucie z obu stron. Nie uwazam tego za zalete ani wade. Szans na seks mialem wiele ale nie korzystałem... w wielu przypadkach zniszczyloby to związki a tego nigdy bym nie zrobił. Wiem jak boli zdrada i to juz na poczatku zwiazku... Myślę, ze nie jestem porysowany z tego tytułu, ze jestem jak wy to mowicie prawiczkiem. Nie moja wina ze chce szczerej milosci z obu stron a seksu nie stawiam nad wszystko jak wiele osób. Owszem seks jest wazny ale nie najważniejszy. Nie mierzcie jedną miarą wszystkich facetów, którzy nigdy nie uprawiali seksu.

Otóż to, każdy jest innym człowiekiem

ale kto w ogóle chce mierzyć? głupie p***y bo kto inny ewentualnie zestresowany koleś albo ktoś wredny niespełniony kto bawi się na cafe

21.35.Szacunek za zasady i wraźliwośc. Nie mierzę jedną miarą, dla mnie każdy człowiek jest wyjątkowy. Natomiast nie podoba mi się mierzenie kobiet jedną miarą. Nie wiem, kto tutaj zakłada takie prowo o dziewicach, o nietrzymaniu dziewictwa, ale naprawdę niech sobie daruje.