Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

oto co powiedzial do mnie mój facet przed wyjazdem

Polecane posty

Gość gość

W sobotę jedzie na weekend z kumplami gdzieś nad morze. Jestem zdenerwowana, bo przylapalam poprzedniego faceta na wielu rozmowach z kobietami i mam problemy z zaufaniem. Zreszta ten tez jedną rzeczą sobie nagrabil. I on do mnie dzisiaj, ze jak się będę obrażać na niego, to bedzie myślał, ze po co ma tęsknić i dopiero wtedy cos sie moze stać... Nie wiem, co on sobie myśli, w ogóle po co takie rzeczy mówi, przeciez wiedział, ze mam problemy z zaufaniem. Co myślicie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejny dupek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślimy ze właśnie zaczął ciebie wychowywać abyś nie fikala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myśle ze w koncu od ciebie odpocznie no i wiadomo, bezczynny nie bedzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci jesteście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro masz ograniczone zaufanie to daj sobie spokój ze związkami, bo nigdy żaden rozsądny facet nie da się kontrolować. Jeśli facet będzie chciał cię zdradzić to i tak go przed tym nie powstrzymasz i zrobi to pod twoim nosem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up Wiem o tym, dlatego staram się go nie kontrolować, bo wiem, że to nic nie da. Moja koleżanka mówiła, że w życiu by nie pozwoliła na taki "męski" wyjazd, a ja niczego mu nie zabraniam, więc powiedziałam, żeby jechał. Jest mi po prostu smutno, bo nie znam żadnego porządnego faceta, moi kumple też do różnych rzeczy mi się przyznawali, no i jego znajomi też wydają się tacy, że mogliby go do czegoś podpuszczać. Jeden jest chyba ok, ale nie znam go, może tylko udaje porządnego. I on będzie tam jedynym zajętym facetem, a wiadomo jak to jest z kawalerami... Obawiam się i tyle, gdybym ja miała możliwość wyjechać gdzieś sama z koleżankami, to też różne myśli chodziłyby mu po głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już niestety twój problem że różne rzeczy chodzą ci po głowie, związek musi polegać na 100% zaufaniu, a nie na kontroli. Nie każdy facet zdradza i nie każda kobieta jest wierna,tak już po prostu jest i tyle... zdrady, zawody miłosne, rozczarowania są wpisane w życie i trzeba się z tym pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też bym sie na żaden męski wypad nie zgodzila, dla mnie glupota i niedojrzalosc, chyba że twoj chlopak ma 16-18 lat. Ale 25-30 latek mający żonę/narzeczona i jakies meskie wypady to dla mnie troche opóźnienie w rozwoju umyslowym i podziekowalabym takiemu gosciowi za znajomosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakim cudem on się nie boi, ze ty tu zostajesz i możesz coś wywinąć? Już się dałaś stłamsić? On robi za Żigolaka, a ty za brzydkie kaczątko? W zdrowym związku oboje są trochę zazdrośni. Daj mu powody do zazdrości i ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecinada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:47 Chyba tak właśnie zrobię. Nie mam za bardzo znajomych i dlatego też mam takie głupie myśli, nie mówię mu o tym, ale zazdroszczę tego, że ma z kim tak wychodzić i się spotykać. Z moimi kumplami/kumpelami to się spotykam średnio raz w miesiącu. Może jak pójdę gdzieś do pubu to poczuję się lepiej. Mam takie myśli, że powinnam wyjść do klubu i potańczyć z kimś sobie, wyluzować się, bo przecież on tak będzie prawdopodobnie robił, ale nie wiem, czy bym potrafiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A myślicie, że powinnam uprawiać z nim seks przed wyjazdem? W zasadzie pewnie nie będę miala ochoty przez nerwy, ale z drugiej strony może wtedy nie będzie miał głupich myśli, bo będzie wiedzial, że wróci do dobrego domu? Głupie to, ale zdrady najczęściej zdarzają się, gdy któraś z osób jest nieszczęśliwa, a facetom brakuje seksu, w końcu mylą go z uczuciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie planuj uprawianiu seksu tak matematycznie, przygotuj mu jakas romantyczna niespodzianke przed wyjazdem i kochaj sie z nim. Napisz jeszcze jaka rzecza sobie "nagrabil" to moze wiecej doradze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby nie ten tekst, to pewnie wyszłoby coś spontanicznie, a tak to nie wiem... Jechał na urodziny jakiejś ciotki czy kogoś tam z rodziny, żartowałam sobie, że będą tam panny i jakaś mu się spodoba. On na to, że nie, że pewnie tylko jacyś jej znajomi w jej wieku, 35+. Ale była jakaś młoda dziewczyna i z nią tańczył i w ogóle... Zawróciła mu w głowie na kilka dni :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałaś, że nie znasz żadnego porządnego faceta... Zmień środowisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mm34
99 % facetów to dupki.Ja też cierpię przez takiego jednego baran

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napewno taki męski wypad nie skoczy sie tylko na piwku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×