czy waszym dzieciom też nic się nie chce?

Jestem mamą dwóch córek 4 i 6 lat. Zależy mi żeby się rozwijały dlatego zapisywałam je na różne zajęcia dodatkowe - był balet, gimnastyka artystyczna, piłka nożna, zajęcia muzyczne, jazda konna no dosłownie wszystko, ale za każdym razem po 2-3 razach kończyło się tym, że nie chcą już na te zajęcia chodzić... Przedszkole, gdzie miały mnóstwo fajnych zajęć też po jakimś czasie odpadło. Nic je nie interesuje, całe dnie spędzają oglądając bajki w telewizji, bawią się ale tylko w domu, nie chcą wychodzić do innych dzieci.. Co mam zrobić, jak je do czegoś zachęcic? to nie jest normalne, że my z mężem mamy wiecej energii i ochoty na różne rzeczy od takich małych szkrabów, których wszędzie powinno być pełno.Pamiętam, że jak ja byłam w ich wieku to chciałam spróbować dosłownei wszystkiego, robiłam mnóstwo rzeczy, mnóstwo rzeczy mnie interesowało.. Nie wiem po kim one to mają.. ;(

Może mają tak dlatego, że rodzice co chwilę na siłę wypychają je na jakieś durne zajęcia typu balet i jazda konna na 4 latki?

Bo mają wszystko i dlatego. Jakby nie miały tv tylko wieczorem jakaś bajkę i tyle to zajęły bysie czymkolwiek.

23;10 a co jest w tych zajeciach zlego ? Przeciez autorka napisala, ze byly na kilku zajeciach i przestaly chodzic bo nie chcialy wiec nikt tu nikogo do niczego nie zmusza.