Co dzis robicie, wszystko zamkniete, a pogoda srednia?

Zostaja spacery, tv, komp - zwariowac mozna.

ja zamierzam czytać książkę po angielsku i w ten sposób udoskonalać ten język. Oraz zaczynam się uczyć alfabetu arabskiego, tak dla ciekawości. Dużo rzeczy można wymyślić ;)

Trzeba się przyzwyczajać, bo niedługo we wszystkie niedziele wszystko bedzie zamknięte. A do tego idzie jesień i zima.

Dla mnie super, może jest szansa na wyjście gdzieś bez portfela ;-) Byłam na obchodach miejskich z pokazem wojskowym, w muzeum /dziś za darmo/ i na spacerku. Teraz trochę kropi, wróciłam i wstawiłam obiad. Później jeszcze pójdziemy na rowery, pojedziemy na działkę.

Nie moge sobie nawet wyobrazic, ze we wszystkie niedziele beda takie puchy jak teraz. Ja np. chce moc sobie kupic po drodze wode za 1,50, a nie tylko za 6 zl w knajpie.

Dla mnie też super,zresztą nigdy nie chodziłam i nie chodzę do sklepów w niedzielę,to jest mój wolny dzień od wszystkiego. A tym którzy się nudzą radzę poczytać na temat kreatywności bo to nie do pomyślenia żeby młodzi ludzie byli aż tak zgnusniali i pozbawieni ambicji.

A ja dziś akurat jestem w pracy :( Ale się nie przemęczam :D

My zaraz jemy obiad a pozniej jedziemy na spacer do Sopotu:)

ide na rower.

Kina otwarte.

Ja nie lubie takich dni jesli jestem w miescie. Ludzi nie ma, pusto. Chociaz jak wypoczywac to teraz w miescie, a w Zakopanem czy nad morzem; to lepiej za dwa tygodnie gdy tlumy wyjada.

Brzydka pogoda jest nad morzem

Mnie sie nie chce z domu wychodzic jak wszystko jest zamkniete. Co innego, jesli ktos mieszka w malej miescowosci czy na wsi, w sumie niewiele sie zmienia, ale w duzym miescie nie ma nic, miasto wyglada jak pustynia, az smutno sie robi. Mozna isc tylko tam gdzie sa turysci. Raz na ruski rok moge wytrzymac, ale co niedziele...