Kobieta wstydzi się jeździć ze mną autem

Hej! Mam problem. Moja narzeczona wstydzi się jeździć ze mną moim autem. Posiadam Polskiego Fiata 126p (wersja STD, uruchamiany z linki, ale ma już alternator, regulowane fotele, podgrzewana elektrycznie szyba tylna, wzmocniony układ hamulcowy). Wydałem na niego całe oszczędności. Ona nie ma żadnego pojazdu. Oczywiście jest coraz więcej aut z importu prywatnego, ale to trzeba mieć znajomości albo kogoś w USA lub na Zachodzie Europy, żeby stać było na zakup i utrzymanie tego auta. Mieszkanie już mam. Wydaje mi się, że za 3-4 lata zmienię auto na lepsze np. FSO Poloneza, ale to kwestia czasu. Wiem, że większość kobiet wolała by aby facet miał np. Audi 80 czy Golfa 2 lub Mercedesa W124 ale niestety dla mnie takie aut to są na ten moment poza zasięgiem. Czy moja kobieta to materialistka?