Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość typowa biurokratka

Jak zwalczyć nawyk pocierania udem o udo?

Polecane posty

Gość typowa biurokratka

Mam pracę siedzącą za biurkiem w pokoju w którym zawsze są jacyś petenci ale obsługuje ich koleżanka a ja robię tylko zestawienia w excelu na osobnym komputerze. Ona z nimi rozmawia co chwila ktoś wchodzi do pokoju inny wychodzi a ja siedzę na uboczu i piszę a pod biurkiem pocieram niezauważalnie udem o udo. Sprawia mi to fizyczną przyjemność. Nauczyłam się w ten sposób drażnić łechtaczkę a fakt, że w pokoju są inne osoby zupełnie nie zdające sobie z tego sprawy dodaje tylko pikanterii moim odczuciom. Oczywiście nie robię tego przez całe 8 godzin ale skłamałabym gdybym napisała, że zdarza się to rzadko. Przeciwnie zdarza się to coraz częściej i z przerażeniem zdałam sobie sprawę, że mimo postanowienia by zaprzestać tego typu działań nadal to robię. Boję się, że popadam w jakiś absurdalny nałóg z którym nie bardzo umiem sobie poradzić. Co byście doradziły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivien35
Ciekawy jest sam fakt,że potrafisz tak pocierać udami,że pobudzasz tym łechtaczkę ,ale problem może być gdzie indziej . Czy nie jest tak ,że to co robisz bardziej cię zaspokaja niż normalne kontakty damsko-męskie ? Nic złego nie ma w onanizowaniu się od czasu do czasu aż gdy nie jest ono stawiane na pierwszym miejscu,może być tak,że nie będziesz w stanie osiągnąć podniecenia i rozkoszy w kontakcie z mężczyzną . Twój onanizm osiągnął już takie apogeum ,że powinnaś jednak ograniczyć te igraszki dla włsnego dobra a jak , po prostu silna wola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×