Przez swój wzrost czuje się gorsza.

Mam jakieś 163 cm wzrostu i nie wiem czy jeszcze urosnę. Wiem, że są niższe dziewczyny , ale dużo więcej jest ode mnie wyższych takich co mają jakieś 168-175. Dużo osób np. takich co mają 173 dało mi do zrozumienia że jestem od nich gorsza bo niższa. Nawet w mojej rodzinie tym wyższych się lepiej powodzi, a ja co chyba mnie nikt nie lubi, wszyscy mnie ignorują, nie mam nawet żadnej koleżanki. To chyba nie ma nic wspólnej ale wydaję mi się że jak bym była wyższa to ludzie by mnie szanowali i lubili. Miała bym koleżanki. Nawet np. jakieś wysokie aktorki są najbardziej lubiane np.Meryem Uzerli , albo wysokie piosenkarki np. Rihanna.

nienawidzę wysokich kobiet !!! chcę niską i chuuj

Ja mam 177 i żal mi ciebie jest. Mam powodzenie u mężczyzn i poważanie u kobiet, a ciebie traktują jak dziecko. Niestety będziesz musiała z tym żyć.

Tyczki też nie są w moim guście!

Ja też mam 162/163 i nie czuję się przez to gorsza od nikogo. ;)

jak widzę wysoką to mam ochotę takiej od razu zajebać w pape i kiedyś to zrobię

Bzdury pieszesz autorko.Wzrost nie ma nic wspolnego z tym,czy ciebie lubia/szanuja,ile posiadasz kolezanek itd.Moze popracuj bardziej nad swoim charakterem,bo mysle,ze tu jest problem.

jestem z niską i nie mam zamiaru być z inną

Eee... gdzie ty widzisz wiele dziewczyn powyżej 170? Sama mam tyle i jestem wysoka w stosunku do koleżanek (najwyższa na roku), wszystkie miały 160-168 nie więcej. 170+ to tylko w obcasach, które nosi większość kobiet, naprawdę są one z 10 cm niższe, także nie ma czym się przejmować

Masz wzrost w sam raz drobnej kobietki. Lepsza taka niz ta powyzej 170

zależy jeszcze czy nie tłusta bo inaczej to taki pigmeizm hobbit

mam 170 i różnica pomiędzy tym a 165 jest prawie niewidoczna, nie wiem jak można przejmować się taką błahostką ;)