Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co sadzicie o ludziach którzy chwalą się np. kasą, wakacjami itd?

Polecane posty

Gość gość

Bo takich znam, naprawdę nie zazdroszczę im kasy bo sama nie jestem biedna, ale troche mnie wkurza takie chwalenie się niektorych kim to oni nie są, albo gdzie to nie byli na wakacjach, w jakim hotelu, jacy to oni swiatowi, lubia pokazywać markowe ciuchy, tak wszystko na pokaz i co gorsza trabia o tym na okragło ile np. wydają kasy na wakacje, albo na jakim są stanowisku... jakoś bardziej podziwiam ludzi, ktorzy sie nie chwala, a widać, ze cos osiagneli. A jak to jest z wami? też was drazni takie przechwalanie sie? Czasem mam wrazenie, ze to nawet jest chwalenie sie na wyrost... Bo ktos robi z siebie conajmniej milionera, a widać, ze nim nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, bo w końcu sami na to zarobili, maja prawo się z tego cieszyć i tym chwalić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chwala to sie wiesniaki bez klasy. Jakos nie widzialam zeby Bill Gates obnoail sie ze swoim bogactwem na insta-gownie. Coz, klasy sie nie kupi 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tutaj siedzą nie ci co im przeszkadza cudze chwalenie tylko ci drudzy, ci co się chwalą znaczy - ci bogacze :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja uważam, że jest coś uroczego w takiej dziecięcej radości z tego co się ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo ok, można opowiedziec gdzie się było na wakacjach, w sensie opisać podróż, co się przeżyło itd. Ale po co rozglaszać np. ile to nie wydali na hotel... Ja też byłam w kilku lepszych hotelach, ale sie tym specjalnie nie chwaliłam Nie drażni mnie to jak ktoś sie czegoś dorobił, tylko samo to chwalenie się... Jakby się chciało pokazać wszystkim "patrzcie jaki jestem super" A czasem ci ludzie chwalą się na wyrost, bo widać, ze az tyle kasy to oni nie maja np. po mieszkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie to nie drażni bo mnie to nie boli, a im najwyraźniej sprawia przyjemność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:00- hmm ,a moim zdaniem to nie ma nic wspolnego z dziecięcą radoscia, bardziej checia pokazania sie jakim to jest sie super i lepszym.. Pytam was o zdanie bo zetknelam sie z tym kilka razy i troche mnie to drazni u ludzi... Znam tez takich co naprawdę maja duzo kasy, ale nie obnoszą się z tym tak bardzo i za to maja u mnie duzy plus. Mozna z nimi isc na kababa czy zapiekanke, sa wyluzowani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:03- no wlasnie. i tu pytanie dlaczego chwalenie sie sprawia im przyjemność? Bo chca sie tym dowartosciować czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czy chwalenie ma na celu wywyzszenie sie nad innymi,wzbudzenie zazdrosci,ma na celu wpedzenie innych w kompleksy?to takich nie nawidze.ale zdrowe chwalenie jest ok.mozna sie czegos dowiedziec,moze wzbudzic chcec wspolzawodnictwa,chcec rozwoju.znam ludzi bogatych i sa to ludzie raczej skromni i to bardziej niz ja ktory jest z dolnej polki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lauraa273232
Myślę, że nie mają klasy, kasę może mają, ale to co innego. Taki paradoks, ze najbogatsi zwykle się nie chwalą bo i nie muszą tylko ci zyjący ponad stan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
załóżmy, że tak - w ten sposób podbijają sobie samoocenę. Moim zdaniem to dobrze więc siedzę cicho :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to jakoś cenie w ludziach skromność jednak, nawet jak maja kase itd. to jesli tym nie szpanuja, np. ok, lubia nosic markowe ciuchy to mi nie przeszkadza, ale po co mowic ,że kupili sobie cos tam za ile tam.. jeszcze przy mnie to pal sześć, bo chociaz nie jestem bardzo bogata to stac mnie czasem na cos drozszego, ale mowic tak przy kims biedniejszym to troche nie w porzadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:08- no takie 'zdrowe" chwalenie sie to juz predzej, gorzej wlasnie jesli ktos chce pokazać, ze jest lepszy itd. a takich tez nie brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pół biedy jeśli chwali się ktoś kto rzeczywiście ma pieniądze i stać go, a nie ktoś kto płacze że zaraz im braknie na jedzenie (bo do szczęścia im był potrzebny wodołaz który przejada kupę pieniędzy co miesiąc). Teściowie pomagają jak mogą bo jest malutkie dziecko. I ta osoba wyskakuje nagle, że jadą na zagraniczne wakacje czteroosobową rodziną (7000 za same noclegi). No ale to nieuleczalny przypadek. Najważniejsze to pochwalić się zdjęciami z zagranicznych wakacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie nawet jeśli faktycznie ktos ma ta kase i sie chwali nią na prawo i lewo to jest wiesniackie zachowanie, no i co z tego, ze maja ta kase jak sloma z butów wyłazi :P A ci faktycznie bogaci wlasnie mniej sie chwala bo to oczywiste ,ze maja kase i nie musza sie tym obnosic Co innego zdrowa pewnosc siebie, ale takie chwalenie sie, szczegolnie pieniedzmi jest prymitywne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taa ja co chwila widze na facebooku a to sloneczna Grecja, a to Chorwacja czy inne zagraniczne wojaze. Mnie nawet nie stac aby do kina isc, bo mam duzo wydatkow, odkladam na godne zycie. ale nie rozumiem jak mozna byc takim krezusem zeby chwalic sie na ortalach spolecznociowych ze co rok jezdze sobie gdzie popadnie, bo mnie stac. Niektorzy to moga co najwyzej na obrazku sobie w internecie ogladac wyspy greckie, albo Chorwacje. Ja rozumiem ze chca pokazac , ze byli tak ambicjonalni, ze teraz kazdy musi im zazdroscic, ale ja takim ludziom wspolczuje jednak. Ja na glupi smartfon charowalem caly rok, a i tak uwazam to za zbedna rzecz w moim zyciu. W ogole moglbym obyc sie zyjac z kilka ubran, kila butow, a reszte bym przeznaczyl na jedzenie , i koszty zwiazane z zyciem. Pewnych ludzi ambicja tak poniosla, ze widza tylko czubek wlasnego nosa. Nawet moja rodzina, kuzynki idt. nie utrzymuja ze mna kontaktu bo przeciez im na to nie pozwala ich wielka ambicja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ddd

Ci co się tak chwalą, rekompensują sobie tym jakieś braki w samoocenie, dowartościowują się w ten sposób. Nie wiem z czego to wynika, może takie wartości wynieśli z domu, że najbardziej liczy się kasa i stan posiadania. Znam 1 taką osobę i trochę mnie to u niej razi, ale nie jestem z nią blisko. Moi przyjaciele nie zachowują się w ten sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×