nic nie robie ze swoim zyciem, jestem nudna i pusta

caly dzien leze, siedze, mecze sie, ogladam trudne sprawy, jem, spie i tak bez konca, jestem nieudacznikiem totalnym.................. troche mi lepiej jak pogadam ze znajomymi od czasu do czasu, ale potem znowu to samo, Boze jak ja siebie nienawidze!!! czemu takie cos jak ja w ogole zyje? Po co? Chodze do psychiatry, psychologa, zobacze co to bedzie ale poki co czuje sie jak ktos godny pogardy, nieudacznik, niemota, dno zyciowe, ciota, ciamajda, peezda.

ja też tylko że ja nienawidzę swoich aktualnych znajomych tzn. ludzi ze studiów bo to k***y są i co tu dużo mówić.

ja sie boje wielu ludzi.. smutno mi.

nie jesteś zerem . To prawda przegrałaś życie , ale każdy czlowiek jest wartosciowy , nawet ci co przegrali życie A psychiatra ci nic nie pomoże

siadaj na rower, wkladaj swoje najlepsze stringi i kieruj się na najbliższą plaże mamy lato

Gosia to Ty???

no nieeeet to nie ja... trudne sprawy sa nudne juz, fajnie by bylo miec jakies hobby, czemu nic mnie nie cieszy

ile jest takich osob tego nie zliczysz... tez mam podobnie, niby mam swoje hobby, tv nie oglądam w ogole, bo nic mnie tam nie interesuje..ale nie pracuje, nie mam znajomych, mam wiecznie doła, jestem po 30, od pazdziernika mam zamiar dokonczyc mgr, ..no cóż..jak chvjnia to chvjnia, nie wiem czy cos mozna poradzić na to, to tak jak z grą w lotto, albo masz qrwa szczescie albo nie, czasem juz mi sie tak wydaje..:/

No ich niech zgadnę - właśnie takie jak wy najbardziej hejtują na różnych forach.

13:41 fajnie ze robisz ta magisterke ;) mi wstyd wracac na studia po wakacjach ze co ja niby bede gadac, ze nic nie robilam? Wymyslam sobie rozne opcje, co by tu nasciemniac, mam wrazenie, ze wszyscy na mnie patrza i oceniaja ze buahahhahahaha nie ma pracy, siedzi w domu, zaaal.

13:45 ja nie hejtuje bo nie jara mnie to zbytnio :/ lubie wiekszosc ludzi, ale na codzien sie ich boje, mam kompleks wlasnej c***owatosci, nie gardze nikim, nie wywyzszam sie. Na tych forach wiecznie zakladam tematy o depresji albo odpisuje na takie :/ hejting mnie nie kreci jeszcze...

gość dziś 13:41 fajnie ze robisz ta magisterke oczko.gif mi wstyd wracac na studia po wakacjach ze co ja niby bede gadac, ze nic nie robilam? Wymyslam sobie rozne opcje, co by tu nasciemniac, mam wrazenie, ze wszyscy na mnie patrza i oceniaja ze buahahhahahaha nie ma pracy, siedzi w domu, zaaal. x lej na to co myślą inni, robisz to dla siebie a nie na pokaz, jak sie bedziesz przejmowala wlasnie tymi w gruncie rzeczy zerami bo oni tylko żyją na pokaz i tez sciemniają, licytują sie, to nie osiągniesz swoich celów, jak bylam mlodsza przerabialam ten temat wiec wiem. NIe mozna sie poddac chociaz w swoich oczach jest sie przegrywem. x gość dziś No ich niech zgadnę - właśnie takie jak wy najbardziej hejtują na różnych forach. x a ty co, żal ci dupe sciska czy jak?

nie rozmnazaj sie:O

Wiesz co...ale napisz cos wiecej o sobie - ile masz lat? czy sie uczysz? czy pracujesz... ? jesli sie nie uczysz to dlaczego nie pracujesz? nie mozesz? nie chcesz? nie mozesz niczego znaleźć?

Oszka?:D:D

Zgodze sie ze ja za bardzo przejmuje sie opinia innych ludzi.. nie, nie jestem zadna Gosia ani Oszką, nie wiem kto to wgl... Sporo moich znajomych rowniez ma takie stany depresyjne i spotykamy sie od czasu do czasu, nabieramy energii razem, a potem wracamy do codziennego zycia, ktore jest jakie jest. Ciagle zjazd w dol... A nie chce miec takiego zycia.. przewidywalnego, robic co wszyscy bo tak trzeba, dopasowywac sie w jakis schemat, chcialabym znalezc cos swojego :/ ale nie moge tego znalezc i to mnie niesamowicie doluje.. Chcialabym nie miec tych bezsensownych lęków :/

Gosia wyznał się u psychiatry

Jakbyś autorze nie miał wyjścia i musiał się sam utrzymać iść do pracy zap .ierdalac dzień dnia za grosze to przeszły by Ci te głupoty. Ale jak sie żyje na garnku rodziców to można ciągle spać...

zdaje sobie sprawe ze to glupie, placze nocami, za dnia tez mi sie zdarza i mam ochote zdechnac w koncu...

no i kasy sie dokladam na szczescie cos rodzicom,co zarobilam w ciagu roku.. wszystko wydam, nic nie odloze, teraz mam taki zjazd, wszystko ze mnie uszlo

No ich niech zgadnę - właśnie takie jak wy najbardziej hejtują na różnych forach. x a ty co, żal ci d**e sciska czy jak? x tak, żal mi dupę ściska, że ktoś jest nudny, pusty i jeszcze się do tego przyznaje :) po prostu łatwo skojarzyć pewne fakty. nawet na kafeterii jest z jednej strony dużo hejtu, a z drugiej - wpisów o tym, jak ludzie się beznadziejnie czują, że rodzice ich gnoili itp. a hejt się właśnie z tego bierze.