Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet po rozwodzie i rozterki

Polecane posty

Gość gość

Witajcie wszyscy a mianowicie mam pewien problem i nie wiem co dalej mam o tym wszystkim myśleć. Do rzeczy poznałam Faceta przez internet w wieku srednim jest rozwodnikiem byl okolo 17 lat w zwiazku malzenskim wniosl pozew o rozwod, ma również 6 letnie dziecko z ex żoną. Rozmaiwliśmy w dzień w dzień dużo ze soba a to przez telefon a tu smsy cały czas mielismy ze soba kontakt bywaly rowniez nocne rozmowy prawie do bialego rana, mile slowka z jego strony z mojej rowniez, zaproponowal wspolny weekend ze soba i go wspolnie spedzilismy po tym wszystkim znowu tym razem padły jego dosc powazne deklaracje twierdzil ze mu zalezy , mowil rowniez o zaangazowaniu uczuciowym rowniez mu tym samym odpowiedzialam. Byly drobne ze soba rowniez sprzeczki takie tam o bzdury nic powaznego ale nastala cisza z obu stron milczenie trwalo 5 dni odezwal sie czy jest mi z tym dobrze ja zaprzeczylam. Zarzucil mi ze jemu chyba bardziej zalezy niz mi. Na moje pytania dosc powazne nawiazywalam do jego deklaracji uznawał że no jak to przecież tylko zartowaliśmy. Ale twierdzil ze mu na mnie zalezy utwierdzał mnie w tym przekonaniu kilka dni temu nastepna padła sprzeczka tym razem on coraz mniej wykazywał inicjatywy zeby ze mna kontaktowac sie rzadszy kontakt niz dotychczas, w rozmowie ze mna byl dosc dziwny niz dotychczas puscily mnie dosc mocno emocje i powiedzialam ze nie chce zwiazku na odleglosc ani zadnych zwiazkow on to samo potwierdzil z obojetnoscia. Nie potrafie zrozumiec tego zachowania milczenie trwa do dziś. Moze ktos mi cos doradzi albo wyleje zimny kubel wody mi na glowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet po rozwodzie zasługuje tylko na kur...we. Facet z ogonem nie może zaoferować NICZEGO DOBREGO wolnej, bezdzietnej kobiecie. Nie zaoferuje jej ani spokojnych weekendów (bo niańczy swojego bachora/bachory), ani spokojnych wakacji (bo niańczy swojego bachora/bachory), z kasą też może być różnie, bo on ma przecież zobowiązania... W głowę nieustająco zachodzę, że baby przestały się aż tak szanować, by interesować się w ogóle facetem po rozwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudno doradzic nie wiedzac jak dlugo sie znacie ani o co byly sprzeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×