Mam trudny charakter, drobiazgowy, czepialski, jestem nerwowy

wiele razy zdarza mi się kogoś w nerwach zranić, powiedzieć za wiele... straciłem przez to żonę, z którą byłem 6 lat - poszła do innego, pracuję nad tym, wydałem sporo zaoszczędzonych pieniędzy na terapeutów, problem nadal pozostał bardzo mi z tym źle, pozostałem sam, a mam 30 lat...:/ może jakieś samodzielne prace nad swoim charakterem ktoś zaproponuje, bo do psychoterapeuty już raczej nie pójdę... może jakieś mądre strony www ktoś poleci do poczytania mam mnóstwo silnej woli, więc taką pracę chętnie zacząłbym sam... nad sobą... potrzebne wskazówki...:(

sam nie dasz rady się zmienić, musisz skorzystać z porad fachowców a nie forumowych koleżanek

czyli jesteś zadufany w sobie, sądzisz że ty wszystko lepiej zrobisz - to rób i wyręczaj swoją kobietę a nie czepiaj się że zrobiło źle to czy tamto, wystarczy jęzor trzymać za zębami i doceniać pracę swoich bliskich by ich mieć obok siebie

poszla ale chce wrocic?:D

Nie, poszła do innego i już 2 lata jej nie widziałem... Łatwo powiedzieć - idź do specjalisty, ale wydałem na to już masę oszczędności, a na więcej mnie nie stać... Teraz sam utrzymuję dom, spłacam kredyt...

Dobrze, że rozumiesz jaki masz problem ze sobą. Nerwicę się leczy u lekarza rodzinnego, zażywa codziennie leki. Trudny charakter ponieważ jak mówisz masz silną wolę ćwicz/ na to potrzebujesz lat by się zmienić/. Praca z umysłem/medytacja/. Trzeba spuszczać powietrze gdy zauważysz u siebie złe nawyki/ drobiazgowość, czepialstwo/. Po prosty dać sobie z tym spokój. Nie wszystko musi wyglądać tak jak nakazuje Ci Twój umysł.

To, że ktoś jest nerwowy nie znaczy, że ma nerwicę. Nerwica to zupełnie co innego. Autor jest po prostu zrzędą

ja mam jeden sposób, zawsze działa znajdż kogos kto ma te same cechy tylko nie chce nad soba pracowac i np. popracuj z nim albo zamieszkaj

paupol@wp.pl napisz mam skuteczną radę na twój problem :)

czepialski tzn wredny,fajna osoba daje oddychać innym,nerwicowcy zabierają mi cudowny spokój ,nie rozumiem ich walki o pierdoły

i popieram nerwicowca połączyć z jeszcze większą czepialską cholerą,niech się pozabijają o zle postawiony kubeczek,żenujące,mój szef był takim czubkiem,sam tam teraz kwitnie bo nikt go nie strawił

Może być czepialstwo celowe i nawykowe. Celowo chcę z kimś walczyć lub dokuczyć mu a nawykowe jestem perfekcjonistą i wszystko musi mieć swoje miejsce.

mam podobnie tylko, ze jestem mlodszy. stracilem juz duzo zwiazkow przez swoj charakter niestety. praca nad soba polega na ciaglym wyciaganiu wnioskow segregowanie co jest dobrze a co zle i zmiany w dobrym kierunku tych zlych. staraj sie zmieniac swoje zachowanie te ktore powodowalo ze jestes nerwowy, zmien towarzystwo jesli takie nie odpowiada i wywoluje negatywne emocje. polecam sport ktory poprawi ci samopoczucie i da sile do dalszej pracy . sam pracuje nad soba pozdrawiam i zycze powodzenia!

Ja dostaje takiego wkurfa kiedy mój partner żre pazury. Ma 1/3 paznokcia na każdym palcu u reki. Zwracam mu uwagę 5 razy na minutę. W końcu mnie szlag trafi i jest kłótnia.

Nerwusi to najgorszy typ faceta na ziemi. Prawdziwy facet ktorego kobiety pragna to OPANOWANY! Wiec odpusc te nerwy bo czepianie sie jest najlepszych sposobemmm na odepchniecie wszystkich do ok ola. Po prostu wyluzuj

gość dziś Skąd bierzesz inspirację do pracy nad sobą? Korzystasz z jakieś psychoterapii?