Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Oto dlaczego codziennie rano chodzę do kościoła

Polecane posty

Gość gość

Posłuchajcie. Kiedy już zbliżam się do świątyni, ukradkiem wkładam rękę pod gacie i intensywnie drapię się po rowie. Staram się przy tym aby resztki porannej kupy weszły mi pod paznokcie. Tak przygotowaną dłoń trzymam w kieszeni aż do przekroczenia progu kościoła. Wchodzę i tą pokalaną w kupie rękę zanurzam w naczyniu z wodą święconą i zmywam z niej wszelkie nieczystości. Czynię to zaprawdę starannie i z namaszczeniem aby żadna grudka kału nie została mi pod paznokciem. Potem żegnam się, klękam, puszczam bąka, robię w tył zwrot i wychodzę. Tylko czasem patrzę jak babcie później maczają ręce w tej wodzie i ochlapują sobie usta czyniąc znak krzyża. Po drodze kupuję piwo w osiedlowym sklepiku, wypijam je za garażami i wracam do domu gdzie mówię mamusi o czym była ewangelia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego ja zawsze udaję, że maczam rękę w tej wodzie. Zegnam się wyłącznie NA SUCHO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze, że aktualnie jestem w trakcie obmyślania planu jak dyskretnie podetrzeć sobie doope tym obrusem, którym nakryty jest ołtarz. Musi to być wcześnie rano jak otwiera ksiądz kościół i jeszcze nikogo nie ma, muszę wejść pierwszy i zrobić to szybko aby nikt mnie nie wyczaił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to straszne. Ojciec Rydzyk zadźga cie za to krzyżem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×