Następną planete zajmował piwosz

Następną planetę zajmował piwosz. Te odwiedziny trwały bardzo krótko, pogrążyły jednak Małego Księcia w głębokim smutku. - Co ty tu robisz? - spytał piwosza, którego zastał siedzącego w milczeniu przed laptopem i baterią butelek z moczem. - Lurkuję kafeterie - odpowiedział ponuro piwosz. - Co to znaczy "lurkuję kafeterie"? - spytał Mały Książę. - To znaczy, że spędzam swe życie przed komputerem, przeglądając forum dla zjebów - odpowiedział zamyślony piwosz. - A dlaczego lurkujesz kafeterie? - pytał dalej Mały Książe. - Aby zapomnieć - odpowiedział piwosz. - O czym zapomnieć? - zaniepokoił się Mały Książę, który już zaczął mu współczuć. - Aby zapomnieć, że jestem spiertolony - stwierdził piwosz, schylając głowę. - Dlaczego jesteś spiertolony? - dopytywał się Mały Książę, chcąc mu pomóc. - Jestem spiertolony, bo lurkuję - zakończył piwosz rozmowę i pogrążył się w milczeniu. Mały Książę zakłopotany ruszył dalej. "Piwosze są naprawdę bardzo, bardzo zj****e" - mówił sobie po drodze

22lataprzegrywu dziś a to na nagraniach nie jest mój głos. przeczytałeś? jak tylko przeczytałeś to daj znać to ja to usunę. niech zabawa trwa dalej https://www.youtube.com/watch?v=BpX8E-kavmI

:D

https://zapodaj.net/2241a4f6afcb4.jpg.html najnowsza fota piwosza:P