Ona zachowuje się dziwnie

W końcu umówiłem się na radkę w ciemno z dziewczyną, która podobała mi się od zawsze. Spotkanie na początku było ok. , ale w którymś momencie włączył jej jakiś słowotok bez ładu i składu jakby zwariowała ;) . Pomyślałem nawet , że coś bierze ;). Przez cały czas sugerowała coś o spławianiu. Zrozumiałem aluzję i zakończyliśmy spotkanie. Krótko mówiąc spławiła mnie. A po trzech dniach zadzwoniła zapytać co u mnie. Zamurowało mnie . Potem napisała jeszcze sms-a żebyśmy się spotkali. I teraz cały głupi jestem czy ona się ze mnie nabija i chce spotkać ? Czy powinienem się z nią jeszcze raz spotkać ? O co jej chodzi ?