Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ReNataLia

Czy tylko ja jestem taka głupia że zdradziłam z kimś kto mi się nie podoba?

Polecane posty

Gość ReNataLia

To w zasadzie nie była już zdrada bo wcześniej tego samego dnia rozstałam się z chłopakiem. Byłam załamana i taką załamaną spotkał mnie jeden z jego kolegów i zaczął pytać co się stało, czemu płaczę itd. Nigdy go nie trawiłam zbytnio ale zgodziłam się by odwiózł mnie do domu. Myślałam, że odjedzie jak wysiądę pod domem a on też wysiadł i sam wprosił się do mnie. Nie wiedziałam jak mu grzecznie odmówić. Pomyślałam, że spławię go po grzecznościowej kawie. On cały czas wykazywał zainteresowanie moją historią gdy opowiedziałam mu o zerwaniu. Pocieszał mnie, powtarzał, że wszystko będzie dobrze i był moment, że nawet byłam mu wdzięczna za potrzymanie na duchu. Wszystko się zmieniło gdy objął mnie, oznajmił że od dawna mnie kocha i nie czekając na odpowiedź pocałował. Reszty możecie się domyśleć. Jestem zła na siebie za to co się dalej stało. Nie wiem czy straciłam głowę po zerwaniu czy bardziej chciałam dopiec swojemu byłemu. Kochałam się z facetem który w ogóle mi się nie podoba, którego nawet dobrze nie znam i z którym nie zamierzam być! Co teraz? Czuję się jak szmata. Siedzę teraz tylko i ryczę cały dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GRATULUJĘ !Widać żę straciłaś rozum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ReNataLia
Nie gratuluj. Ten kolega wydzwania dziś od rana i zastanawiam się czy nie odebrać. Seks może choć na chwilę zagłuszy rozpacz jak zagłuszyła poprzednio. Znów będzie mnie rżnął na wszystkie sposoby a ja znów będę pod nim jęczeć. Czy to nie lepsze niż użalanie się nad własnym k*******m?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość drobniutka
nie ma co rozpaczać mleko się wylalo a piwo trzeba wypic , narpierw przemysl abys w ciąży z nim nie była następnie przestan plakac bo czasu nie wrócisz jeśli z nim nie chcesz być to go olej stopniowo a następnym razem tego błędu nie popełnisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On moze ci sie nie podobac pytanie czy podobalo ci sie rzniecie z nim? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia jak najbardziej i zdesperowana do tego nieźle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro znów ryczysz to weź się z kimś bzyknij bo jak widać to ci na chwilę pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to z głupie provo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ReNataLia
14:00 Oczywiście, że mi się podobało. Przede wszystkim ma znacznie grubszego niż mój były. Kiedy pierwszy raz mi wsadził to aż stęknęłam bo myślałam, że mnie rozerwie. Jednak ból był zmieszany z rozkoszą i ta druga szybko zaczęła brać górę nad wszystkimi innymi sprawami. Nad bólem i nad troskami też. Sama chciałam utonąć w oceanie doznań więc przymknęłam powieki i klęcząc do niego tyłem wypinałam zad by jeszcze głębiej i brutalniej wchodził. Nie chciałam nic innego czuć poza zwierzęcą chucią ani o niczym myśleć. Teraz gdy natarczywie wydzwania mam ochotę odebrać i pozwolić mu przyjechać. Czy byłaby to dostateczna kara za to, że mój były milczy? Mój były milczy a tamten wydzwania. Niech zatem tamten korzysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×