Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość na zawsze Twoj

Agnieszka

Polecane posty

Gość gość na zawsze Twoj
00.38...staralem sie.To na nic :( nie umiem sie tym razem oklamac :( Pisze tym razem gdyz to pomoglo przy zauroczeniu kiedys dawno temu pewna dziewczyna.Minelo w trzy miesiace.Teraz poprostu wyprobowalem juz wszystkiego co jest mozliwe by zapomniec.Pozostaje kochac w mileczeniu.Walczyc walcze.Ale nie jest latwo.Potrzebuje troche szczescia...przypadku,zeby zdzialac cos wiecej.Moze kiedys.Ale wysylam te swoje slowa w przestrzen :) niech kraza :) dlatego wlasnie pisze tutaj na forum ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00.55 A ja bym chciala zebys to byl Ty ... takie historie to chyba tylko w ksiazkach i filmach...z reguly zycie jest skomplikowane bardziej a moze to my ludzie je sobie komplikukemy...cytat ja dodalam...bo skojarzyl mi sie z tym kims...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00.55 A ja bym chciala zebys to byl Ty ... takie historie to chyba tylko w ksiazkach i filmach...z reguly zycie jest skomplikowane bardziej a moze to my ludzie je sobie komplikujemy...cytat ja dodalam...bo skojarzyl mi sie z tym kims...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00.55 A ja bym chciala zebys to byl Ty ... takie historie to chyba tylko w ksiazkach i filmach...z reguly zycie jest skomplikowane bardziej a moze to my ludzie je sobie komplikujemy...cytat ja dodalam...bo skojarzyl mi sie z tym kims...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow 3 razy dodane ! Cos chyba sie zawiesilo ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość na zawsze Twoj
Tak.Najczesciej to ludzie komplikuja wszystko :( moze jestem nim :) moze wpadniesz na kawe poprostu ??? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwonię jutro do Ciebie i może wpadnę na kawę w czwartek. Może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...na kawe...z przyjemnoscia...tylko troche daleko mam...ale wirtualna kawe zawsze mozemy wypic ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość na zawsze Twoj
No to zadzwon skoro masz moj numer :) nie jest az tak daleko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwonie ale to jest naprawde daleko...dlatego nie ma co sie ludzic, ze to akurat my sie tu odnalezlismy...ale i tak zawsze warto probowac...bo potem zal, ze nie zrobilo sie wiecej jest jeszcze bardziej bolesny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to 10 km niecałe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...musze isc spac...budzik o 6 rano nie ma dla mnie litosci...ale jak bedziesz chcial jeszcze kiedys popisac to po prostu pisz...ja tez mam na imie Agnieszka...kolorowych snow i zeby nasze marzenia sie spelnily...dobranoc : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość na zawsze Twoj
Dobranoc :) oby tak bylo jak mowisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to sa dla mnie jakies dziwne nadprzyrodzone znaki? Ja tez jestem zakochany w dzieczynie o imieniu Agnieszka, jestem tu od niedawna, obserwuje, napisze cos Czasem, moja historia jest strasznie pokrecona. Nie potrafie zalozyc swojego tematu, uzywam telefonu i cos sie zacina jak chce wrzucic temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość na zawsze Twoj
I znowu to przygnębiające uczucie ze Cie nie ma :( ze wszystko miało być inaczej a tymczasem jest jak jest :( jest źle :( ta milosc mnie dobija :( i choć wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja na to żeby sie nie martwić to ja w nie jak nigdy nie wierze :( tak bardzo tesknie za Toba :( i juz chyba powoli się przyzwyczajam do tego samotnego życia w ktorym byc moze Cie nie bedzie i być może nauczye sie zyc z ta miloscia ktora byc może nigdy sie nie spelni ale z drugiej strony wierze ze warto czekać...tak czuje a moja intuicja jest niezawodna.Wiec będę czekal nawet do śmierci bo wiem ze spotkałem kogoś więcej niż dziewczynę.Wierze ze i ty czujesz cos...sama tak mowilas.Ale nasze realia sprawily ze jest tak jak jest :( mam nadzieje ze uda ci się to przezwyciężyć i zrozumiesz w końcu co jest najważniejsze :) ze w końcu bedziesz wiedziala co cie spotkało tak jak ja to wiem od praktycznie poczatku naszej znajomosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie znaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam na imię Agnieszka
..wiele bym dała, żeby to do mnie kierowane były te słowa. Akurat dziś nad ranem śniłeś mi się, tak realnie.. Gdyby to mogła być prawda.. Uśmiecham się dla Ciebie, M. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do autora: miłość, która dołuje, odziera z człowieczeństwa, sprowadza się do niskich instynktów, wizjonerstwa, iluzji, która przysparza cierpienia, która odbiera życie, która demonstruje się na forach, jest pod publikę, która zmusza kogokolwiek do takiej chorej miłości , w efekcie miłością nie jest. gdyby taka była "miłość": to lepiej wcześniej strzelić sobie w łeb niż latami skowytać, wymuszać ją na kimś, gonić za nią jak pies z cieczką, rozbijać czyjeś i swoje związki, karać nią niczemu niewinne dzieci, i ludzi, którymi kiedyś byliście zauroczeni w takim samym stopniu, jak teraz kimś nowym. to nie jest MIŁOŚĆ, to jest chęć spełnienia swoich instynktów, pełna egoizmu chęć niszczenia wszystkiego dookoła. miłość nie niesie ze sobą zgliszcz, nie powoduje u kogoś innego łez, ciężkich depresji, agonii. taka miłość została kiedyś wymyślona w literaturze. w rzeczywistości, skutecznie odkrywa, kim naprawdę jesteście: egoistami z bielmem na oczach. śmiechu warta jest taka pseduo-miłość :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.13 a jesli nikt nikogo nie goni...nikt nikogo nie zmusza...a po prostu przez skore wie, ze to jest to...ta bratnia dusza, z ktora wiesz, ze mozesz wszystko ? Kazdy przezywa zauroczenia w swoim zyciu...ja tez...spelnione czy niespelnione przemijaly...i nie ma z nimi problemu...ale co z zauroczeniem, krore przez wiele lat wciaz trwa ? I patrzysz na ta osobe i widzisz w jej oczach siebie...i probujesz uciec, mowisz ok tak mialo byc-trudno a potem dni mijaja, rzucasz sie w swoje obowiazki, myslisz przejdzie w koncu byle nie myslec i...nagle stajesz na srodku drogi i placzesz bo cos, ktos, obudzilo sie w glowie i nie daje zapomniec...kiedy snisz o nim budzac sie ze lzami bo zdajesz sobie sprawe, ze to byl tylko sen...wyniszcza od srodka to prawda a jednak wciaz ma sie nadzieje...moze to niepojete to wszystko dla innych ale wydaje mi sie, ze takoe wspolodczuwanie drugiego czlowieka zdarza sie tylko raz w zyciu... Co do literatury to dopiero w XX wieku choroba z milosci przestala byc uznawana jako choroba...a jako lekarstwo mialo pomoc zdobycie obiektu pozadania... ; ) Dzien dobry autorze : )milego dnia zycze : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.16Trafnie..napisane.Dokładnie tak jest.S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość na zawsze Twoj
11.16..dokładnie.Do tego dochodzi jeszcze zrozumienie bez slow i to ze wie sie nawet co ta osoba zrobi naprzod.Zanim to sie wydarzy.Wie sie bo myśli dokladnie tak jak ja.Ciekawi mnie tylko jedno.Jezeli to jest ta druga połówka to czy czuje tak samo???to mnie bardzo zastanawia...bo jeżeli tak to nie mamy o co sie martwic :) Dzien Dobry Agnieszko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli intryguje Cię fakt, czy odwzajemnia Twoje uczucie to po prostu zapytaj ją o to i voila :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość na zawsze Twoj
Nie będę na nikim wymuszal czegos takiego.Takie rzeczy są dostrzegalne tylko poprzez czyny.To czy powie ze mnie kocha to juz jej własną wola.Chec zrobienia tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmowa a wymuszanie to dwie różne sprawy. Czasem warto zaryzykować ale to oczywiście Twoja decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość na zawsze Twoj
No nie...nie zgadzam się z toba... To muszą być słowa wypowiedziane z glebi serca...samodzielnie...a nie ze ja chce je usłyszeć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.21 ...Jezeli to jest naprawde ta druga polowka to mysli i czuje podobnie...czyta w drugiej osobie jak z otwartej ksiegi...czy nie ma o co sie martwic ? Jak pisalam wczesniej...to my ludzie komplikujemy sobie zycie...i o ile rozmowa z plcia przeciwna nie sprawia zadnych problemow to w przypadku prawdziwego uczucia zachowujemy sie czasami jakby ogarnal nas paraliz umyslowy..a przynajmniej ja tak mam, dlatego 13.05 nie jest latwo tak po prostu zapytac, zreszta slowa chociaz maja moc sprawcza sa mniej wazne niz gesty i czyny...nie pytam nawet skad wiedziales autorze, ze dzien dobry bylo od Agnieszki ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość na zawsze Twoj
14.48...hehe :) wiedzialem...nie pytaj skąd...ale nie,nie jestem nim chic piszesz trochę podobnie do niej ;) a wiec jezeli jest tak jak mówisz ze ta druga polowka czuje doskonale to co ty i czyta w tobie jak z otwartej księgi jak ty w niej to nie ma o co się martwić.I jest chyba w moim przypadku ze to wlasnie ludzie sprawiaja albo i ona sama ze jest problem z rozmowa...no niestety...ale taki problem jest chyba do przeskoczenja jezeli ona chce tak mocno jak ja skoro jest moja druga polowka ;) tylko na spokojnie ;) bez nacisku i pytania o uczucia :) no chyba ze sie ona mnje zapytania to wtedy juz będę wiedzial co robic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, ze to nie Ty : ) ale to mile, ze wiedziales : ) Naciskanie wiele nie da to prawda ale tez wez pod uwage, ze ona moze sie nie zapytac...zreszta rozmowa o prawdziwych uczuciach jest ciezka szczegolnie ta pierwsza...moze jestem niepoprawna romntyczka ale wierze w przeznaczenie : ) patrz w jej oczy jezeli masz taka mozliwosc, one powiedza wszystko : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość na zawsze Twoj
I ja wierze w przeznaczenie :) tez romantyk ze mnie ;) I patrze jej w oczy gdy mam taka okazje ;) narazie pozostaje nadzieja ze to sie jakos pouklada I tesknota za nia :( nic na sile...taki juz jestem...niestety jest to zbyt skomplikowane u mnie :( musze czekac niestety :( potrzeba czasu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na sile sie nie da ale czasami trzeba pomoc szczesciu bo czekac mozna dlugo...latwo sie pisze...sama nic nie robie zeby cos zmienic wiec doradca ze mnie marny...ale uszka do gory przeciez bajki koncza sie tylko dobrze...z perspektywy czasu to co skomplikowane wyda nam sie banalnie proste : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×