Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Uregulowanie kontaktów z dziećmi i brak ich przestrzegania

Polecane posty

Gość gość

Chciałabym się Was poradzić Ojciec moich dzieci w sądzie odgrywa szopki jak to bardzo kocha dzieci a ja kontakt mu utrudniam,dostał kontakty a ja za niewywiązywanie się z nich mam mieć kary i sam o to wnioskował. Sprawa wygląda tak:jak jest ładna pogoda to czas spędza z nową rodzinką nawet gdy ma widzenie, często nie przyjeżdża lub wpada na 30 minut.Skoro ja mogę płacić karę to co z nim ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te widzenia są po to uregulowane by mógł sie w ten dzień zobaczyć z dziećmi, nie jest to jego obowiązek. Czasami coś wypadnie ,, a pisanie ze spędza czas z nową rodzinką" świadczy o Twojej zazdrości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojciec ma zarówno prawa jak i obowiązki. Jezeli macie regulowane kontakty a on ich nie respektuje i nie pojawia sie na spotkaniu z dziecmi masz prawo to zgłosić i on zapłaci mandat. Masz prawo do dysponowania wolnym czasem dowolnie a on ma oboWiazek zapewnić wtedy dzieciom opiekę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ta dopiska o zazdrości to pewnie jakas sfrustrowana baba pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziala to w dwie strony.Ty utrudniasz placisz on nie przyjezdza placi.Wiem bo sama exowi takie kary nalozylam.Tyle ze on nie przyjezdzal po pare m-cy i obiecywal dzieciom ze przyjedzie.To bylo najgorsze.Taki mi wisialo czy jest czy nie.Nie oddal mi nawet grosza a mial zasadzona kate 800zl.Musialam sie napocic w sadzie 100razy bardziej niz on ze nie przyjezdzal i to jest nawet zabawne-ten nasz wymiar sprawiedliwosci.Jednak o tyle bylo to sluszne ze teraz jak obiecuje raczej jest i w miare tego przestrzega.Przyjezdza raz na dwa m-ce czasem trzy bo mieszka 500km od nas.Rzadko ale regularnie i o to mi chodzilo.Nie ma szalu ale jest regularnosc a to jest lepsze dla dzieci niz chwiejnosc i nie dotrzymywanie slowa. Kobiety tez bywaja ostatnimi szujami znam i takie. Chce byc obiektywna wiec takie kontakty z dziecmi powinny byc regularne i zgodne z porozumieniem a zeby takie warunki byly potrzebne niezbedna jest dobra wola i normalnosc zarowno u ojca jak i matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aga 0205 jesteś w błędzie ;-) byłego juz od dawna nie kocham więc przykro mi nie trafiłaś :-) Gość 16:32 ja widzę po moim byłym który i tak nie miał dobrych relacji z dziećmi że biegał po sądzie by coś udowodnić ale już sama nie wiem co :-D ja sobie np zaplanuje że gdzieś wyjdę z koleżankami na babskie zakupy by troszkę odpocząć a go nie ma,w wrześniu wypadają 2 wizyty po 6 godzin,na 1 był 30 minut po czym poszedł, dzieci z tygodnia na tydzień odsuwają się od niego coraz bardziej, rozumiem że ktoś sobie układa życia po rozstaniu ale kosztem dzieci..... Ja to mam zgłosić na komisariacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×