Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sonka91

Czerwcówki 2017

Polecane posty

Gość Optymistkaa85
Hejka dziewczyny :) Melduję się i ja :) Termin na 20 czerwca (według kalkulatora online). Byłam już na jednej wizycie , kilka dni po zrobieniu testu ,był pecherzyk, ale było za wcześnie na wyliczenia . Kolejna wizyta 07.11. Przez pierwsze 2 tygodnie nie miałam kompletne żadnych objawów ciążowych (aż mnie to martwiło) , za to teraz mdli mnie 24/h ... To moja 3 , planowana ciąża :) Mam już synka (7 lat) i córkę (3 lata)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ErisssS
Fajnie ze sa tu dziewczyny które maja wiecej dzieci. Trojke dzieci zawsze chcialam chociaz nie sądziłam ze nastąpi to juz, myslałam ze troche pozniej. Chociaż pewnie jakbyśmy dalej czekali to nie wiem czy bysmy sie zdecudowali. Sylwia czy przyjmujesz dlejej duphastpn? Ja musialam przujmowac do 16 tyg z powodu krwawienia i nisko usadowionego lozyska. Moje dwa szkraby maja w tej chwili 5 i 3.5. Nie bedzie między nimi ogromnej roznicy wiekowj i mam nadzieje ze sie wszyscy jakos dogadamy. Ostatnimi czasy duzo czasu spędzam w łóżku nie dlatego ze taka zmeczona ale dlatego ze jak leze i malo sie ruszam. Nie lubie tak bo ja zawsze lubie coś robic na czymś sie skupic. Dobrze ze dzieci zmuszaja mnie do ruchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćsylwia
Ja juz nie biore wczoraj na wizycie lekarz powiedzial ze mozna odstawic a to co zostalo trzymac w razie czego(np plamienie czy cos) ale juz na mnie nie wplywal tak bardzo. Dzisiaj nie wzielam i czułam sie dobrze ale zgaga mnie meczyla. I jak sporo chodzilam dzis bo mialam sprawy to troche brzuch pobolewal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawi
Hej. U mnie termin na 9 czerwca. Jestem juz mama kochanego urwisa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistkaa85
Witam się z rana , ze "skarpetą " w gardle ;) Ciekawe do kiedy będą mnie męczyć te mdłości.... Mam pytanie, czy śpicie dziewczyny leżąc na brzuchu??? Bo ja śpię , ale nie wiem czy powinnam ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawi
Hej. Ja jestem z tych wymiotujacych wiec mdłości i refluks to norma. Teraz 9tc a juz schudłam 3kg. Nie śpię na brzuchu bo po prostu nie wygodnie niby to początek ciąży ale przy drugiej jednak ten brzuch szybciej sie pojawia i juz mam niewielka piłeczkę u dołu brzucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homologacja
Mi lekarka wręcz zaleciła leżenie na brzuchu. Mam tyłozgięcie macicy i dzięki spaniu na brzuchu macica ma szybciej przybrać pożądane ułożenie.. Więc na pewno szkodliwe to nie jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćsylwia
Ja lubie spac na brzuchu podginajac jedna noge. Wiec ucisk na brzuch nie jest duzy a mi wygodnie;) w pierwszej ciazy uwielbialam spac na brzuchu i spalam tak do 5 mies;) oczywiscie nie non stop;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistkaa85
Homologacja , ja też mam tyłozgięcie :) dobrze , że mi mówisz :) To już się nie martwię , bo uwielbiam spać na brzuchu i ciężko by mi było teraz z tego zrezygnować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Navi nue zebym sie cieszyla z twoich meczarni ale ulzylo mi ze jest ktos iprocz mnie ktory ma przerabane na pocz ciazy Masz moze bole zoladka ? Co jesz w ciagu dnia jak sobie radzisz? Mdlosci u ciebie sa cale dnie czy tylko z rana ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawi
Ah strasznie boli mnie żołądek. Całe dnie potrafię wymiotować. Dzis juz zaliczyłam dwa razy a mamy dopiero 12 co i tak w sumie daje u mnie dobry wynik. Pierwsza ciąża była elegancka praktycznie żadnych dolegliwości. Ta daje w kość juz od 7tc mam nadzieje ze za chwile to przejdzie. Pije siemię lniane, mięte, biore probiotyki a jak juz jest na prawdę zle to pije łyżkę maaloxu. Jednak i ten potrafię oddać z nawiązka tam gdzie król chodzi piechota ;) No i praktycznie nic nie jem bo co zjem to od razu czuje na żołądku i stoi w gardle. Mam dietę jak bym miała grypę żołądkowa. Juz nie wiem czy śmiać sie czy płakać z tych dolegliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homologacja
UUUU współczuje tak silnych dolegliwości. Mnie co prawda całymi dniami mdli ale nie wymiotuję. A co do spania - też w pierwszej ciąży spałam na brzuchu długo, później miałam taką poduszkę podłużną dla kobiet w ciąży (polecam! Skarb jakich mało, najwygodniej jak jest wypełniona takimi małymi kuleczkami!) i tak ją układałam że w sumie nadal spałam w pozycji "troszke na boku troszke na brzuchu", tyle że sam brzuch był w dołku więc go nie naciskałam. Polecam jeśli ktoś nie wyobraża sobie spac na plecach czy też na boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawi rozumiem cie doskonale ja juz siedze 3 tydz na l4 bo od pocz pazdziernika zaczely sie meczarnie i tak jest do tej pory , wspolczuje strasznie mnie nie pomaga nic siemie lniane herbatki ziolowe wszystko odstawilam , siemie lniane mi zbrzydlo okropnie.probowalam tez ranigast ale w ogole nie pomogl Z rana w lozku jem banana pozniej jakas kromke z almette ciepla herbata z cytryna biore lokomotiv w plynie swojego czasu jadlam tylko gotowany makaron nitki bo nic innego nie moglam przelknac. najgorsze z tego wszystkiego to bol zoldka tez sa momenty ze z bezsilnosci placze .teraz jest juz troszke lepiej ale dalej boli, dalej nie chce sie jesc . Sprobuj jesc mniej wiecej co 2h cos lekkiego chocby kilka biszkoptow kisiel banana kromeczke chlebka , ja sie nie potrafie zmobilizowac zeby jesc regularnie ale mysle ze to choc troche pomaga .mam nadzieje ze u ciebie minie szybciej to okropienstwo ja tylko odliczam dni do 12 tyg bo wtedy podobno przechodza te dolegliwosci . Zawsze bylam szczupla osoba ale teraz zeszlo mi z wagi jakies 3-4kg i wygldam okropnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawi
Ah. Jem często i mało. Tak jakby od 3 dni jest trochę lepiej bo ustapily bóle żołądka i zostały tylko wymioty. Zawsze to jakieś pocieszenie :D najgorzej ze muszę skakać przy 3latku w domu to mnie wykańcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistkaa85
Mnie dzisiaj w nocy tak bolał żołądek , że chciało mi się płakać ... Dzisiaj od rana na nowo, czuję się strasznie :( Nie wymiotuję, ale co jakiś czas biegam do toalety , bo mam wrażenie , że zaraz "haftnę" ... straszne to....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ah
Optymistka sprobuj cos zjesc i napij sie cieplej slabej herbaty moze choc troche pomoze biedna bardzo ci wspolczuje ktory to tydzien ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistkaa85
ah ,obecnie jestem w 7-mym tygodniu.. Zjadałam obiad (wdusiłam w siebie mini porcję) i już czuję , że to nie był dobry pomysł :( To moja 3 ciąża, ale naprawdę w żadnej tak źle się nie czułam .. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistkaa85
ah ,a Ty brałaś ranigast ? Lekarz pozwolił , czy jak ?? Myślałam , że w ciąży nie można brać ranigastu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, moj ginekolog powiedzi ze 2 tabletki ranigastu na dzien sa dozwolone ale mowil tez ze mam wziac jak juz naprawde bedzie mnie zoladek bardzo bolal i ciezko bedzie mi funkcjonowac , raz wzielam ale nie pomoglo... Tak sie dzis mecze ze mam wrazenie ze zaraz zwariuje . Tutaj boli zoladek niby z glodu ciagle mam wrazenie ze jestem glodna nawet jak cos zjem mija 20 min i znowu mam wrazenie glodu a z 2 strony tak mi nie dobrze ze nie mam ochoty nic zjesc . Mozna zeswirowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćsylwia
Współczuję wam dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawi
Dobrze ze macie podobne dolegliwości. Bo ja sobie wkręcać zaczęłam ze może tam coś się z ciążą dzieje dlatego się tak źle czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caroline29
Dziewczyny kiedys wyczytalam na forum ze lekarz powiedzial pewnej dziewczynę ze jak mamuska czuje sie zle tzn ze maleństw ma się dobrze. A dla mnie wszystko jest slone, wędliny nie jjem bo mnie dli wymiotować jeszcze nie wymiotuje ale nadal bola piersi i podbrzusze. Obecnie 8 tydz ide w środę zobaczyć serduszko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ! jak tam u Was Wasze samopoczucie i Wasze fasoleczki ? wszystkie o mdlosciach to i ja troche... uczucid mdlosci czuje w suie przez caly dzien, raz gorzej raz lepiej...a jak jestem tak bardzo glodna....to wole zjesc paczka czy jakiegos 7daysa.....niz kanapke..w ogole kanapek unikam. czasami zjem normalny obiad jak gdyby nigdy nic.....a czaami czuje ze ....to jest ohydne.... 3 dni temu tak mnie w nocy zlapaly mdlosci ze moj maz wstal ze mna....a ja powietrzem wymiotowalam..uczucie okropne. ale poza tym mimo wszystko nie mam az takiego chyba dramatu jak co niektore tu.... bol piersi.....ojjj....nabrzmiale niesamowicie i boląca...:( 9 tydzień leci...!...jeszcze jakies 4 tygodnie idę na pierwsze badanie usg zeby poznać płeć..mam nadzieję, ze moze coś już wykryje....?/....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćsylwia
U mnie to nie jest zle. Juz przeszlo wiekszosc dolegliwosci czasem żołądek boli jak zrobie sie troche glodna w sumie to dosc czesto czuje sie glodna. Mdłości juz przeszly. Nawet piersi nie sa bolące troche pełniejsze sa i tyle. Mam nadzieje ze wam miną te dolegliwosci jak najszybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi lekarz powiedzial ze plec najwczesniej w 18 tyg bedzie można stwierdzić a wczesniej to gdybanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawi
Mi lekarz w pierwszej ciąży w 14tc opowiedział że raczej dziewczyna ale nie chcę mówić na 100% na kolejnej wizycie potwierdził ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobietki u mnie dzien jak kazdy inny, caly dzien mdlosci , wymioty tylko raz jakies 20 min temu ale bol zoladka non stop jest ... czasami sie zastanawiam czy aby ten zoladek to problem ciazowy, moze to osobny problen i nir ma nic wspolnego z ciaza , jak myslicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ErisssS
Na mdłości przy skrajnych przypadkach gdzie przy każdym posiłku i wypiciu czegoś wymiotowałam non stop w pierwszych ciążach dostawałam Torecan. Ogólnie teraz też męczą mnie mdłości cały dzień i tez trochę wymiotuję ale nie tak jak było w przypadku wcześniejszych ciąż. Teraz to muszę jeść regularnie czasem podjadać jakieś sucharki, orzechy itp. Jestem zła na swoja lekarkę, która nie chce mnie zbadać jak nie będę w 10 tyg. Niestety lekarka na nfz. Planuję zrobić w tym tyg usg bo mam dosyć tej niepewności, chce wiedzieć czy wszystko jest oki. Poza tym umówiłam się na dodatkową wizytę do lekarza w szpitalu w którym rodziłam 2 swoich dzieci. Tam przynajmniej nie robią problemów z ilością usg. Ja już tyle lekarzy przerobiłam i prywatnie i nfz i wiem że w moich okolicach nie ma takiego z którego byłabym na 100% zadowolona. Do lekarza w szpitalu umówili mnie na 16. 11 na godzinę 8.20 i przeraża mnie ta perspektywa bo nie dość że to kawał drogi to nie wiem o której mam tam ruszyć żeby być na czas i te mdłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homologacja
A mnie od dwóch dni tak mdłości męczą... Cały czas mnie mdli. Jak siedzę to jest troszkę lepiej, ale jak tylko zaczynam chodzić to od razu mam odruch wymiotny - lecę do łazienki i nic - nie umiem zwymiotować. W pierwszej ciąży mdłości miałam tylko jeden jedyny raz. Teraz coś czuję że nie będzie tak kolorowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawi
Łącze się z wami w bólu. O dziwo ja najwięcej wymiotuje wieczorem. Dziś może nie mam strasznych mdłości ale zgage mam straszną. Pali mnie cały przelyk! Matko niech się już kończy ten etap bo się wykoncze. Pocieszam się tym że w tym tygodniu już 10tc zaczynam i już coraz bliżej magicznego 12 tygodnia. Nie wiem czego oczekuje chyba spadku hormonów, bo z tego co kojarzę mdłości i wymioty to przez hcg a ono stopniowo opada chyba po 12tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×