Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

śmieszą mnie ludzie którzy twierdzą, że nie da się przeżyć za 1500zł

Polecane posty

Gość gość
Zajadam se właśnie pistacje 50 zł za kg, i popijam importowanym piwkiem za 12 zł. Śmiechowi se jesteście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Cena nie oznacza lepsza jakość jedzenia bo ci sami producenci produkują dla biedronki i jest dużo taniej w tej samej jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Np krokiety z kapusta z grzybami gotowe za 9,99zł 1kg mam obiad na 3dni. Promocja teraz 8,99zł za 1kg łopatki wieprzowej to aż nad to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogę tego czytać. Przeczytaj sobie skład jedzenia z lidla i biedronki. To jest slaba jakosc. To sa zupelnie inne produkty. One sa specjalnie do tych sklepow robione. Wszędzie cukier. Chemia. To nie jest zdrowe. Potem będzie płacz bo rak. Można przeżyć za 150 zl. Tylko czym Wy się żywicie. Co dajecie swoim dzieciom. To głupia oszczędność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak mozna przezyc za te pieniadze i za reszte starczy na sznor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Też dbam o zdrowie ty nie oglądnij sobie o zdrowej żywności jaka jest niezdrowa. Po 1,5 miesiącach jedzenie tego typu co wy miał zatłuszczoną wątrobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na promocje do biedronki po kilo arbuza za 49 groszy ... a do pepco po kurtke za 35 zł 🖐️ Większość ludzi dziaduje oszczędzając na czym się da,jednocześnie kopcąc paczke fajek i zapijając szesciopakiem.No cóż,każdy woli cos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie masz szans żeby mieć raka tez można powiedzieć o tych co jedzą droższe żarcie. Mam niski cholesterol żyje skromnie :) Droższe nie znacze lepsze zapamiętaj! właśnie to co jecie jest rakotwórcze bo moje domowe obiadki własnej roboty są zdrowe i pyszne jedząc jak za czasów PRLu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi o produkty fit. Tylko normalne jedzenie, tylko bez cukru. Tłuszcz jest ok jeśli nie jest sie na diecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Płacz to będzie to co ty jesz to jest zdrowe a wy jecie jakieś z 0% tłuszczu jogury a potem dziwota cukrzyca, rak itp. Oglądnij sobie gościa który nabawił chorób się przy zdrowej żywności. Wszystkie teraz jest syf ale moje produkty są w pełni zdrowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdrowo się odżywiam mało tego cholesterol mi spadł w dół jeszcze bardziej :) można a można kto potrafi oszczędzać i zjeść zdrowo więc nie rozumiem jak można nie przeżyć za 1500zł? przecież to luksus dla jednej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.52 Tak oszczędzasz na tym żarciu i kupujesz gotowce ale pamiętaj ze dzisiaj nie dasz sklepikarzowi to za 10 lat dasz lekarzowi. Ja tego nie stosuję, gotuje jedzenie dobre, czasmi tez i tansze np. placki ziemniaczne itp. ale ja jestem tego nauczona z rodzinnego domu. I gotując takie dobre domowe jedzenie nic mnie nie boli, czuje się zdrowa i zdrowo najedzona:) ale jak ktoś chce dziadować to jego sprawa. Chciałam się tylko dowiedzieć czy ty nie kupujesz ciuchów i kosmetyków/ przyborów higienicznych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O czym Ty do mnie mowisz. Każdy wie, ze produkty fit 0% tłuszczy są niezdrowe. Tylko nie wmawiaj ludziom, ze produkty typu. Paczkowane kotlety, pierogi są zdrowe. Bo to kłamstwo. Nie ma co dyskutować. Życzę smacznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie wychodzi 300 na jedzenie na m-c i taniej się nie da, chyba,że na wspomnianych zupkach chińskich. Przykładowe menu i zakupy z tego tygodnia, bo akurat rano robiłam listę: Pn-rosól i skrzydełka z rosołu zapiekane plus sałatka Wt. pomidorowa z rosołu plus piersi z kurczaka smażone plus sałatka Śr. ogórkowa (z rosołu) plus udka zapiekane plus sałatka Czw. mielone plus buraczki Pt placki ziemniaczane Sb Pierogi z mięsem Nd schabowe plus surówka Zakupy: schab (najtańszy u mnie w mieście znalazłam po 12 zł:4, gdyż na 1 porcję ok. 200-250g) 3 zł, sałata 2 szt x2 zł-4 zł, olej 4 zł, mleko x4 szt-6zł, chleb x2szt-4zł, jaja 10 szt- 4 zł, kurczak 8 zł, buraczki 1,5, mąka 2 zł, pomidory ok. 4-5 zł, warzywa na zupy ok. 3-4 zł, jabłka 2 kg - 5 zł, wędlina ok. 10 zł ( wędlina po 15 zł, liczone 100 g na dzień), jogurty naturalne x3 4 zł, pasztet 2 zł,ziemniaki 2 kg 1,6zł, mielone o,5 kg 5 zł, ogórek zielony 2 zł, ogórki kiszone na zupę 3 zł, cebula 1 zł, przyprawy 1,5zł, cytryna 2 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie zawsze jem paczkowane kotlety zazwyczaj robie sobie sam i co teraz? można a można tylko wy nie potraficie kupić tylko kupujecie kawiory, sushi i potem nie dziwota, że nie wystarcza 1500zł na miesiąc. Dla każdej osoby powinno spokojnie wystarczyć 1500zł na miesiąc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież te gotowe kotlety z biedronki, lidla itd są zwyczajnie niesmaczne, już pomijając to, że niezdrowe... wiesz na czym to smażą? Pewnie na tłuszczu z 10 razy przesmażonym albo więcej... suche mięso jak wiór i smakuje jak zupka chińska, tyle konserwantów... wiem, bo sama raz kupiłam, ale nie dałam rady zjeść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś to samo jesz Ty niestety,tyle,że na opakowaniu nie jest napisane 'wyprodukowano dla biedronki" Serki wiejskie,jogurty ..... smakowałam zarówno z biedronki,lidla jak i te slynne włoszczowskie tudzież piątnica.Poza ceną nic je nie różni. We wszystkich przetworzonych produktach masz chemię i konserwanty. Zwłaszcza w wędlinach,ktorymi zapewne się zajadasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurczak to najgorszy syf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś pierogi są zdrowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tępaku oszczędny odwróc te krokiety dupą do góry i przeczytaj ich skład no ale ludzie sa tak skąpi ze nawet swoje g**no zjedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jogurtach naturalnych z biedronki jest mleko w proszku. W bakomie i Piątnicy nie ma. To są niuanse, ale dla Was to nic nie znaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkanie: 1500zł (po ostrych negocjacjach), benzyna: 400-600zł, jedzenie: 500-600zł, internet + telefon: 150zł, rozrywka: 500zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jadam wędlin bo nie lubię. Mało wiecie o odżywianiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ość dziś Kurczak to najgorszy syf. x Gorsze są krokiety z biedry :P Ale serio, nie każdego stać na wołowinę czy cielęcinę i to rozumiem, tylko NIE DA SIĘ jeść w miarę normalnie i wydać 150 zł na m-c, nawet kupując w biedrze i jedząc kurczaka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam taką jedną oszczędną która bardzo chwaliła swoje oszczędne gotowce i w wieku 33 lat wylądowała na stole operacjnym bo miała zapchane żyły. Masz przykład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no sorry ale w duzym miescie studenckim koszt wynajmu miejscowki w pokoju, nie w jakims chuyowym standardzie, to ok 450-500 plus media. mi sie udalo srednie lokum za 550. otoz mam ch. tarczycy oraz nadwrazliwosc na gluten, ktora niedlugo bedzie roznicowana pod katem celiakii. nie moge jesc smieciowego jedzenia przy takich chorobach, bo wtedy nie dosc ze czuje sie jak wrak to jeszcze wlosy mi leca i generalnie tyje. nie moge jesc zapychaczy typu maka pszenna, ziemniaki, fast foody, slodycze, miesa i soki owocowe - bo mam sklonnosc do hiperinsulinizmu a tym samym niedocukrzen. jak wydaje 150 zl na tydzien? w niedziele robie zakupy spozywcze grubsze na caly tydzien, głownie idą na kanapki do pracy oraz czesc do obiadów: -20 zł (100g orzechów brazylijskich - musze jesc w hashimoto bo maja selen, 100g migdałów, 200g sliwek kalifornijskich - one ida jako wsad do owisanki) - 12-15zł pieczywo (2 chleby żytnie/orkiszowe plus ekstra w nagrode jakas ciabatta) - 8 zł (2 butle po 5l wody - gotuje kawe herbate oplukuje twarz- tylko na mineralnej bo jestem nadwrazliwa na chlorowana wode) - 10-12 zl - kwalek ricotty na kanapki do pracy na caly tydzien - 5 zl - ser kozi w plastrach (nie moge jesc nabialu krowiego, bo jest insulinogenny) -10 zl (12 dag karkowki w plastrach z eko sklepu z oznaczeniem bez chemii) - 6 zl ciastka orkiszowe babuni (jako przekaska na caly tydzien w pracy) - 18zł za 3 kubelki zupy bez chemii od Marvitu na caly tydzien - 7zł makaron orkiszowy - 9 zł worek musli z amarantusa - 6-9 zł - 3 jogurty greckie do musli - 6 zł - sloik ogorków konserwowych - 6-7zł - hummus jako smarowidlo do kanapek - 3 zl - szprot w pomidorze - 4 zl - kg jablek - 3 zł czekolada gorzka wawel - 200-250 g ksylitolu na tydzien/dwa - ok 20 zł - raz na miesiac masło kerrygold (8zł), kawa (20zł), herbata (8-10zł), kasza orkiszowa (8zł), kasza gryczana (8zł), ryz dziki (15zł) - raz w tyg. w niedziele dzien zwiesniaczenia sie - dobra kanapka z miasta za 7zł i mala tarta cytrynowa za 6zł x x - raz w tyg. wypad na jakas dobra kawe z kolezanka (15zł) - raz w tyg. obiad dobry na miescie (17zł) x niestety u mnie jedynie w gre wchodzi w miare zdrowe odzywianie. w przeciwnym razie moge chorowac na przeziebienie co miesiac i wygladac jak g.wno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tak kupuje zazwyczaj na bazarze ciuchy albo zamawiam na aliexpress. Mam buty puma w promocji za 99zł które jeszcze się nie rozwaliły i są w bardzo dobrym stanie. Kosmetyki tez kupuje jakiś żel do przemywania twarzy, woda po goleniu, maszynkę mam elektryczna więc nie musze wydawać kasy na golenie. RozczarowanyOłówek dziś Zgadzam się więc nie rozumiem tego oburzenia, że tańsze to gorszy produkt. Kupiłem słuchawki za 99zł a grają jak za 500zł można? a można tylko trzeba chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jadam wędlin bo nie lubię. Mało wiecie o odżywianiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przecież mówię, że od czasu do czasu jem dla mnie sa smaczne nawet lepsze niż w barze! więc nie wiem co za syf kupujesz 150-200zł spokojnie wychodzi na jedną osobę jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie jadasz wędlin,to co na śniadania i kolacje? Ja jem głównie wędlinę, jajka, jogurty/serki wiejskie... płatków nie jem, bo nie lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×