Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dash Rysiu

ile osób na kafe ma chociaz mature?

Polecane posty

Ja nie mam z wlasnego wyboru, a nie bo jestem za glupi, zamiast tracic czas i zdrowie psychiczne na cos co tak naprawde nie ma dla mnie zadnego znaczenia i wartosci czyli praca studia matura nauka, wole sie zajac czyms co mnie naprawde interesuje. Do tego szkole rzucilem, poniewaz ja po prostu jestem taki, ze musze miec rano spokojny sen. Sen to podstawa, sen sprzyja lepszemu samopoczuciu, dla mnie sen to jest najwazniejsza rzecz w moim zyciu, bym czul sie OK przez caly dzien. Ja sie dosyc nameczylem przez cale zycie, nie tyle przez chorobe, co wlasnie przez te szkoly, tyle sie nawstawalem nastresowalem, tyle mialem nieprzyjemnych chwil wlasnie przez ten system, ktory jest wszedzie, ze po prostu na sama mysl o tym reaguje agresja, i stronie od spoleczenstwa i systemu. Wole byc sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gównem to jest mieć studia wyższe i siedzieć w biurze i mieć tępy mózg i nie potrafić wykorzystać wiedzy w praktyce- a ludzie - zwykłe robole się z ciebie smieją jak robisz z siebie kretyna swoją niewiedzą o realiach. Ja mam samą mature...ale jak patrze na tych ludzi po studiach co siedzą za biurkiem to aż mi się śmiać chce... nie wiedzą kompletnie co z czym się je...wymyślają co rusz to nowe rzeczy, które potem londują w smietniku wysmiane przez nas wszystkich - gdzie już od samego początku wiedzielismy, że plan się nie powiedzie. A biuro potrzebuje miesięcy aby taki felerny pomysł wdrożyć - oraz nakładu finansowego. A już nie wspomne o tych młodych po studiach - ruszają się jak muchy w smole...z poczuciem, że po studiach od razu hop siup za biureczko i kaska leci... że wystarczy papierek. A potem zderzenie z rzeczywistością - że trzeba mieć jeszcze praktyke, umiejętności interpersonalne, chęć do pracy, inwencję i innowacyjność. Ups...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
up mature masz a robisz bledy ortograficzne jak tepy idiota z podstawowki, LONDUJA, ja nie mam matury a szkola se zawsze dupe podcieralem, i chociaz ortografie lepiej umiem, mi tam bylo szkoda czasu na mature, totalnie mnie to nie interesuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do mnie - nie mam papierka - mam samą maturę. Pracowałam już na obsłudze klienta w jednej z wiekszych firm, pracowałam jako liderka zespołu... i zrezygnowałam po łuższym okresie niestety - po prostu w tyle mam telefony po godzinach pracy, bycie na każde skinienie, myslenie za innych, papierkową robotę... pomimo, że pracodawcy bardzo sobie mnie cenili i dawąłam sobie rady. I co? Poszłam z własnego wyboru na produkcje - jestem wypoczęta psychicznie, 8h i do domu za też konkretną kase, jestem cenionym pracownikiem pełnym chęci do pracy, usmiechniętym, zorganizowanym. Patrzę tylko swojej roboty, z tego jestem rozliczana. Ten luz psychiczny to coś niezastąpionego. Na moje nieszczęście, chcieli mnie znowu w obecnej firmie wypchać wyżej na ustawiacza, potem na lidera - ale odmówiłam. Niechce pchać się w tą gonitwe szczurów biurowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta cala matura, praca, pieniadze, szkola, studia to zapi3rdalanie po nic :D🖐️. Wy m,acie z tego zludna satysfakcje, ze cos zrobiliscie przydatnego dla siebie, a panstwo was na tym j3bie jak komorki rakowe :D. Lepiej sie zajac tym co prawdziwe, bo nawet wasze pieniadze nie sa prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×